Ron Royce – Coroner

Załączniki

Aż dziw, że go jeszcze Kotwa nie wrzucił:) Panowie z Coroner powrócili po
latach niebytu i zagrali, ponoć całkiem nie najgorszy set na Hellfest. Tym,
którzy nie znają, polecam – rewelacyjny, aczkolwiek mocno niedoceniony band,
grający pokręcony techniczny thrash metal. Ostatnia płyta, wydany w 1993
roku „Grin”, jest odejściem od typowej dla wcześniejszych płyt konwencji –
więcej tam eksperymentów około metalowych. Nasz rodzimy Sceptic swego czasu
nieźle łotał dupska, grając „Paralized, Mesmerized” z tego właśnie
LP.

A tak jeszcze z lat świetności –

"Coroner - Masked Jackal (live)"

Ocena Społeczności :


Ocena: ☆ 4.0 Głosujących: 3

Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.

Komentarzy: 2

  1. sam się sobie dziwie, że go jeszcze nie wrzuciłem
    Kotwa
  2. Jeden z moich ulubionych basistów
    dzikakrycha