Mike Tiner

Załączniki

Mike Tiner jest wg mnie naprawdę niezłym wyjadaczem, używa interesujących
ozdobników w swoich basowych liniach ale też nie przesadza z nimi, dzięki
czemu gra w mojej opinii bardzo interesująco.

Tutaj numer All Shall Perish czyli bandu, w którym gra Tiner.

All Shall Perish – Awaken The Dreamers

"All Shall Perish - Awaken the Dreamers"

Ocena Społeczności :


Ocena: ☆ 5.0 Głosujących: 3

Wpisy są prywatnymi opiniami poszczególnych autorów.

Komentarzy: 12

  1. Jakoś jego gra mnie nie przekonuje. Może przez to, że gra kostka, może
    dlatego, że mało go słychać. Nie wiem. Ale uzębienie ma niezniszczalne,
    powinien być zawodnikiem MMA hehe...
  2. Eee, nie zawsze gra kostką. Praktycznie używa każdej techniki (ale chyba
    oprócz klangu). W każdym razie mam w planach nagrać awakena... :D
    mariotd
  3. Wiem tyle co z koncertówek widziałem, bo szczerze mówiąc słabiutko go
    słychać w tej kapeli (chyba, że czas wymienić moje słuchawony heh)...
  4. To jest muzyka, w której za dużo selektywnego basu nie usłyszysz,
    poczułbyś dopiero jego brak, gdyby przestał grać, zresztą sam wiesz jak
    jest, jesteś playerem nie biernym słuchaczem :) W tym numerze co wrzuciłem
    zdaje się w 1:35 jest taki jego motyw, gdy wyciszają się gitary i on robi
    sweepa, potem znów riff i wykończenie sweepem, fajny motyw, próbowałem to
    zagrać ale strasznie trudne...

    oto ten ozdobnik, tyle że facet gra to naprawdę szybko i żeby zagrać to
    czysto w tym tempie ja naprawdę muszę się spiąć, wam może przyjdzie to
    łatwiej, bo szalonym wirtuozem nie jestem :p



    -------------------5-10----10-----------|
    ------------------------11----11-10-11--|
    --------7-9-10-9-7----------------------|
    ----7-8---------------------------------|
    --8-------------------------------------|
    ----------------------------------------|

    Odnośnie grania kostką, ja też gram kostką, masz mocniejszą akcję,
    dźwięk jest twardszy bardziej zdecydowany i nie uważam tego za ujmę :) I
    chociaż by Ci mówili, że palcami da się zagrać tak samo to jest to bzdura
    ponieważ fizycznie jest to nie wykonalne i nie chodzi w żadnym wypadku o to,
    że nie da się tak szybko bić palcami, czy też, że nie da się mocno
    akcentować, bo to też bzdura ale chodzi o to, że nawet najtwardsze opuszki
    nie mogą się równać z twardym "ostrym" plastikiem. Z tego też samego
    powodu nie potrafię zrozumieć basistów, którzy dyskryminują tych, którzy
    graja kostką. To po prostu zupełnie inne brzmienie, techniki niezależne,
    które powinny być stawiane na równi, a nie dyskryminowane (chociaż ambitny
    basista będzie się starał grać różnymi technikami). W moim zespole gram
    większość partii kostką ale są też takie fragmenty, gdy kostka idzie na
    bok i wykańczam motyw palcami, bo dźwięk jest dzięki temu bardziej
    miękki.

    Ja osobiście jestem wielkim fanem metalcorea, deathcorea, grindcorea oraz
    technicznego deathmetalu i tam bardzo często techniki kostkowe przydają się
    niesamowicie (w tym ostatnim + tapping). W dodatku dobre czyste granie kostką
    może być równie trudne jak granie palcami :) Podam przykład, Nick z As
    blood runs black, gra świetnie palcami i ładnie się to komponuje z ich
    muzyką ale za cholerę nie leży mi to brzmienie basu, jest za tępe :)

    zapoznajcie się
    "NICK IN THE STUDIO"

    Mariotd nagraj, z wielką przyjemnością zapoznam się z Twoim coverem :)
    Tutaj jakiś typek coveruje ten sam numer:

    no3l
  5. @mariotd Obejrzałem Twoje linki ze stopki i widzę, że logo i stary layout
    MS-a robił wam mój dobry ziom, Szyna z Final Sacrifice i widzę, że mamy
    więcej wspólnych znajomych :D Świat jest mały :D
    no3l
  6. Nie dyskryminuje tylko po prostu nie lubię brzmienia kostkowanego basu. Jego
    linie nie są skomplikowane (oprócz tego przejścia) a ja z natury jestem
    basowym onanizatorem (chodź brakuje mi jeszcze prędkości i umiejętności) i
    może dlatego jakoś nie jestem jego fanem.
  7. Oj uwierz, jego linie czasami są tak skomplikowane.. tylko naprawdę trzeba
    się wsłuchać (; I chociażby nawet chodzi o szybkość.

    Co do basisty zapiedzielającego palcami jak kostką... Obczaj sobie basistę
    Despised Icon z ostatniego albumu Day of Mourning.

    "DESPISED ICON studio report , Episode 3 : BASS"

    Tutaj masz raport ze studia. Posłuchaj sobie płytę - jak to wszystko brzmi
    równiutko, ostro, wyraźnie (mimo, że ma mało "basu" w swoim brzmieniu jest
    dobrze słyszalny). Ale jego też trzeba kiedy wrzucić do galerii, póki co
    nie mam kiedy ;P

    A co do loga spejsa, to pewnie chodzi Ci o Katapulty, do których niedawno
    dołączyłem.. Bo Machines laya robiłem sam (; i niestety nowy spejs tak
    napsocił, że zjebał cały efekt. Ale i tak ten świat gatunku jest tak
    mały, że na pewno mamy o wiele więcej wspólnych znajomków... ;D

    A co do Nicka z ABRB to posłuchaj sobie jak on brzmi na płycie - zupełnie
    inaczej. Tak samo zupełnie inaczej niż na tym vid brzmi na końcowym
    projekcie tego tracka.
    mariotd
  8. za dużo Jamesa Bonda.
    Myrkul666
  9. Despised Icon rzecz jasna znam i faktycznie na płycie brzmi inaczej niż tutaj
    na vidsie. Jeśli chodzi o nagrywki studiowe to nie jest to dla mnie
    wyznacznik, ponieważ w dobie tak daleko posuniętej techniki, w obróbce
    można zrobić z dźwiękiem wszystko. Zresztą z tego co mi wiadomo Maćka
    "Zvish-a" możesz znać(chociaż nie jestem pewien skoro w tej kapeli jesteś
    nowy), a to co on robi z materiałem podczas obróbki to jest kosmos, stąd
    nadal uważam, że to dwie zupełnie inne i niezastępowalne techniki :) Mnie
    bardziej interesuje sound na żywo, a nie na płytach, bo to tak naprawdę w
    dużym stopniu potrafi determinować ostateczny rys zespołu. Zobacz sobie dla
    przykładu Bring me the horizon, którzy na płytach brzmią świetnie (np.
    "Suicide season"), a co się dzieje na żywo to jest tragedia :D

    nagrywka (szczególną uwagę zwróć np. na wokal :D)

    "BRING ME THE HORIZON - Diamonds Aren't Forever (UNCENSORED VERSION)"

    na żywo

    "Bring Me The Horizon - Intro & "Diamonds Aren't Forever" Live in HD! at Warped Tour 2010"

    Zresztą a propos interesujących brzmień basu w nagrywkach posłuchaj tej
    kapeli i lini basu, która wchodzi w 20 sekundzie, brzmienie cudo i też
    kosteczka ;)

    www.myspace.com/iamabomination/music/songs/since-1776-67403939
    no3l
  10. Ekhm, my rozmawiamy o muzyce, a nie o BMTH... xD na nich nawet nie patrzę. To
    co się dzieje w dzisiejszych czasach w studio to wiem, zwirz nam robił
    nagrywki do machines (z których zrezygnowaliśmy), więc w 100% wiem o co tu
    biega :D Ale naprawdę, Despised nawet na żywo rwie dupe, czasem bardziej niż
    z albumu...
    mariotd
  11. No słyszałem, że teraz ich ostatni koncert w Polsce pozamiatał, podobno
    pałker masakrator :) Szkoda, że się rozpadli :(
    no3l
  12. @no3l: No słyszałem, że teraz ich ostatni koncert w Polsce pozamiatał, podobno pałker masakrator :) Szkoda, że się rozpadli :(




    Pjona. koncert DI w Polsce pozamiatał
    demanufacture