Pimp Maj Bejs

Czas ferii może inspirować do nieoczekiwanych i kreatywnych projektów, jak na przykład moje doświadczenie z przemianą starego basu. Dodanie nowych elementów takich jak mostek od mayo, mosiężne siodełko, killswitch, czy potencjometr push-pull nadało mu zupełnie nowy charakter.

Człowiek się nudzi w czasie ferii to różne zajęcia sobie wynajduje.

www.img27.imageshack.us/img27/3344/62568213.jpg

www.img228.imageshack.us/img228/8772/37051549.jpg

www.img27.imageshack.us/img27/4830/37755432.jpg

www.img88.imageshack.us/img88/1479/33374226.jpg

www.img100.imageshack.us/img100/6149/58441218.jpg

KONIEC!

www.img26.imageshack.us/img26/1681/koniecprzod.jpg

www.img73.imageshack.us/img73/1074/koniectyl.jpg

i rzut oka na nowiutki mostek od mayo

www.img217.imageshack.us/img217/499/alim4858.jpg

do tego mosiężne siodełko, killswitch, potencjometr pushpull, docisk strun.
No ale niestety zepsuł się klucz od 3 struny… Nie wiem nawet jakim cudem,
no ale kupie nowy i będzie cacy! 🙂

Podziel się swoją opinią

33 komentarze

  1. Ferie… Dlaczego student nie zna znaczenia złowa ferie..?

    Sesja to taka wredna dziwka co nie chce dać się zaliczyć…

    Czekam na cd, czekam z niecierpliwością.

    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

    Na SkyWayach grają a ja użalam się

    nad 15-tym progiem mego Fendera..:]

  2. W masce? Burżuj. 😛 Prawdziwy bassmen wdycha lakier swojego basu z
    przyjemnością i jeszcze chce więcej. 😉

    Swoją drogą fajne, a co to za basidło?

    SkyWay? 😀

  3. zajebisty tytuł dałeś faust, tylko nie rób na nim wioskowej blachy, no
    chyba że lubisz 🙂

    [ Life is Life . ]

  4. @gregOOs: Swoją drogą fajne, a co to za basidło?

    Stagg z tego co mi wiadomo.

  5. XfaustX jeśli mogę coś doradzic, to kup sobie co się nazywa SYNTILOR to jest
    taki srodek chemiczny do zrywania powlok lakierniczych wszelkiego rodzaju,
    kosztuje to ok. 50zł za poł litra w puszcze, smarujesz deche tym i czekasz
    10-15 minut, po czym bierzesz mokra gabke i po prostu przecierasz deche i masz
    czyste drewno, bez zarysowan itp. do kupienia w castoramie 🙂

  6. sobek spoko, ale jakbysmial tak jak w moim przypadku do robienia w domu w
    kamienicy 5 par starych rzezbionych drzwi debowych, żeby przywrocic je do
    pierwotnego stanu korzystać tylko z papieru to musialbys robic to kolo roku, a
    tak 2 tygodnie i po robocie, i na dodatek bez rys itp.

  7. Nie no to tak:PP

    Ale przy jednej gitarze posiedzieć można:))

    (chociaż jak przypomnę sobie katorgę z szpachlą to coraz bardziej
    zastanawiam się nad sensownością Twojej propozycji;pp)

    http://www.bismillah.pl –> Nowe Demo!!!!

  8. uzeb ja to znam 😉

    nawet to mam, ale zostało mi pol tygodnia ferii i postanowiłem się bawic

    tak to stagg a w nim piekna olcha 🙂 Miał być wosk, ale już w jednej gitarze
    mam wiec tutaj będzie lakier

    “Bas nie ma grać, bas ma… no właśnie”

  9. Łoł, ładnie ci wyszło :), czyli jeden potencjometr zastąpiłeś
    kilswitchem a dwa volume jednym balancem?

    [ Life is Life . ]

  10. nie. zamiast tone jest kill, 1 jest od przystawki J. a pushpull jest od oby
    dwóch (zalezy w jakim ustawieniu)

    “Bas nie ma grać, bas ma… no właśnie”

  11. ja bym sobie zostawił regulację tonów i balans jeśli już killswitch,
    zresztą mogą być różne wersje ze współosiowym by było fajnie – góra
    Vol a dół balance, drugi potek tone i kill do tego,

    jakie to drewno?

    [ Life is Life . ]

  12. łolcha. A z elektroniki to jestem d*pa i poszedłem po najmniejszej linii
    oporu 😛

    “Bas nie ma grać, bas ma… no właśnie”

  13. ja też, ale tak by mi się widziało,

    dobrze ci wyszło, drewno ładne i w ogóle bas wygląda tak z 10 razy lepiej
    teraz

    pozdrawiam

    [ Life is Life . ]

  14. Pięknie Ci to wyszło 😀 Może kiedyś też się w to pobawię 😀 Świetnie
    bass wygląda 🙂

  15. teraz to jest o niebo lepiej..;D z koloru kupy zrobił się ładny bas 🙂 w
    pierwszej chwili myslalem ze znalazleś gdzieś czerwonego potka ;p

  16. e fajne, ale ten mostek paskudny, wygląda jak deska klozetowa 😀

    —–

    MorgotH

    The New Black/Death Metal project

    Nie ma czegoś takiego jak nu metal…

    Stay True \m/ \m/

    and May the Force be with You 😉

  17. mostek lepszy od wszystkich twoich postów na forum

    “Bas nie ma grać, bas ma… no właśnie”

  18. Nie wiem co ty masz za egzemplarz i co chinol go robił ale ja w swoim staggu
    pod gryfem nie mam farby 😛 Ładnie gra? Jaką masz akcje na tym mostku? Duży
    fretbuzz? Też jest niebiańsko lekki?

  19. Kedziu – nie wiem, czy to nie miał być wzór docelowy przeróbki.

    A Faust raczej Wam nie odpowie, bas sprzedawał w wakacje, na forum też go
    hoho nie widziałem.

  20. łoj tam czasami coś czytam ale się nie wypowiadam 😉

    Ten bas dawno poszedł potem miałem MEGa (też gdzieś jest w galerii)

    gadajcie z użytkownikiem młynorz. On teraz ma ten basik 🙂

    Pozdrawiam!

  21. @XfaustX: mostek lepszy od wszystkich twoich postów na forum

    “Bas nie ma grać, bas ma… no właśnie”

    Brawo za ostry pojazd:]

    O wiele lepiej wygląda po przeróbce, ja bym się bał, że coś zepsuje lub
    źle złoże.

  22. no faust, myślałem, że już basoofke olałeś 😀

    basujesz ta coś jeszcze?

  23. basujesz przelotem na pożyczonych.

    Prawko zrobiłem (za pierwszym razem! ba!) i znów zbieram na sprzęcior :>

  24. Faust odwalił kawał dobrej roboty – właśnie mam ten basik w moich łapskach
    😀

    Ja tam jestem z niego zadowolony. Teraz jest lekko przerobiony. Obniżyłem
    siodełko (pierwsze progi działają prawie na dotyk, ale fretbuzzu nie ma),
    pogrzebałem w elektronice (wróciłem do starego układu), zmieniłem klucze,
    bo dwa mi świrowały, przybliżyłem przystawki (o ponad pół (sic!)
    centymetra) po za tym wszystko działa.

    Trochę mi zaczyna odłazić lakier na dole (od podpierania na kolanie), ale
    lakier nieoryginalny więc to norma, a nie widać tego więc trochę z lakierem
    poczekam.

    Akcja strun jest bardzo fajna – obniżyć trochę mostek i już mamy przyjemny
    fretbuzz. Po założeniu nowych drutów fajnie gada na slapie. Podpięłem go
    na próbie do Marshalla. Jakiś stary model – 150W. Było słychać jak panele
    walą o ściany. Ogólnie brzmiał zacnie. W domu mam pierdzidełko Hiwatt 10W
    więc szału nie ma.

    Teraz gram w zespole –
    – tu jeszcze
    stary bassman jest i ten sprzęt fajnie brzmi z gitarami na tym Marshallu.

    Zbieram na 5 strunówkę. Może po zakupie zmienie podstrunnice i zrobię z
    tego pięknego fretlessa? Zmienić jakier na świerzy i byłaby moc ;]

Możliwość komentowania została wyłączona.