zgranie z taśmy DAT na jakiś ludzki nośnik – POMOCY

Cześć.

Mam w domu nagranie demo sprzed dziesięciu lat. Nagranie mam na taśmie DAT
(cyfrowa taśma audio).

Problem polega na tym, że nie mogę sobie tego odtworzyć bo nie posiadam
odpowiedniego sprzętu.

Czy ktoś z Was orientuje się gdzie w TRÓJMIEŚCIE mógłbym
przerzucić to nagranie z DAT’a na np CD ? Pisałem już do kilku studiów(?)
nagraniowych i nie było odzewu. (czy to już zbyt archaiczny nośnik ? :D)

Może ktoś z trójmiejskich basoofkowiczów przypadkiem posiada odpowiedni
magnetofon ?

Z góry dzięki

Czy jestem jedynym basistą, który ma problem z przerzuceniem nagrań z taśmy DAT na inny nośnik?
Czy ktoś zna sposób na przerzucenie nagrań z taśmy DAT na CD?
Czy ktoś z Trójmiasta może mi pomóc z przerzuceniem nagrań z taśmy DAT na inny nośnik?
Czy ktoś zna studio nagraniowe w Trójmieście, które pomaga w przerzuceniu nagrań z taśmy DAT na CD?
Czy ktoś w Trójmieście posiada magnetofon, którym można przerzucić nagrań z taśmy DAT na inny nośnik?
Czy ktoś zna sposób na odtworzenie nagrań z taśmy DAT bez odpowiedniego sprzętu?
Czy to prawda, że taśmy DAT są już zbyt archaiczne do odtworzenia?
Czy ktoś zna specjalistyczną firmę, która zajmuje się przerzucaniem nagrań z taśmy DAT na CD?
Czy ktoś może polecić dobre studio nagraniowe w Trójmieście?
Czy ktoś z Trójmiasta jest w stanie mi pomóc w przerzuceniu nagrań z taśmy DAT na inny nośnik?

5 komentarzy

  1. rambus

    wiem, że to trochę wioska ale – UP!

  2. paul

    Ile tego materialu? Napisz na [email protected]

  3. rambus

    Poszło info na skrzynkę. Dzięki za pomoc.

  4. Aarth

    Każda stacja radiowa, każde średnie i większe studio nagrań z pewnością
    posiada magnetofon DAT.

    Nie odpisują, bo im się pewnie nie chce – trzeba się po prostu przejść.

  5. rambus

    Też tak mi się wydawało. Może po prostu moja strategia polegająca na
    „spamowaniu” do studiów nagraniowych (?) była z założenia zła.Chociaż
    dzwoniłem do Radia Gdańsk i usłyszałem, że nie mają takiego sprzętu co
    przyznam było sporym zaskoczeniem. Narazie czekam czy może coś uda mi się
    załatwić z PAULem. Jeśli nie to za Twoją radą Arth będę musiał ruszyć
    tłusty tyłek 😉

    pozdrawiam

Inni czytali również