Głośno ostatnio było o zjeździe basooofkowiczów. Wszystko ładnie pięknie
tylko…niektórzy mają ZDEKA za daleko do Bydgoszczy czy Warszawy. Ogółem
pomysł jest bardzo miły, ale są ludzie z niższych sfer polski (Ahoj
górale!!), którzy chcieliby posłuchać/popatrzeć nie wydając na to 2000zł
na paliwo:P. Tak więc, ci którzy chcą niech jadą na wyżyny, a ci co mają
bliżej niech wpadają do Rzeszowa. Na bank jakiś lokal się znajdzie. Co Wy
na to?
Czy są jakieś aktualne informacje o zjeździe basistów w Rzeszowie?
Czy już zarezerwowałeś miejsce na zjeździe basistów w Rzeszowie?
Czy wiesz, gdzie odbędzie się zlot basistów w Rzeszowie?
Planujesz brać udział w zjeździe basistów w Rzeszowie?
Co sądzisz o zjeździe basistów w Rzeszowie?
Czy wiesz, ile kosztuje udział w zjeździe basistów w Rzeszowie?
Czy zastanawiasz się, czy warto pojechać na zjazd basistów do Rzeszowa?
Czy masz w planach spotkać się z innymi basistami podczas zlotu w Rzeszowie?
Co znasz o imprezie basistów w Rzeszowie?
Czy zamierzasz przynieść swoją gitarę basową na zjazd do Rzeszowa?
ja jestem za 🙂
jam session??
Zjazd w kilku miejscach trochę (nawet i bardzo) mija się z celem. Jedna
Basoofka, jeden zjazd 😀
————–
NO BASS NO FUN
no ale niekoniecznie w jenym czasie ziom 😉
Rzeszow tez jak dla mnie daleko a naprawdę chialbym pojechac na taki zjazd…
Moim zdaniem najlepiej jak to będzie Wrocław 🙂 ostatnio modne miasto ,
prężnie się rozwijajaca , warte oglądniecia , mile nastawione dla
przyjezdnych…. latwy dojazd… baardzo dużo ciekawych barow , klubow … | to
co może kiedyś uda się coś zorganizowac we wrocławiu…. ??
Do Wałcza ludzie, do Wałcza 😛
Na małe zjazdy (badź jam session) proponuje umawiać się poprzez PW lub
drogą mailową, żeby nie tworzyć kilku tematów pt. „Zjazd w …”. Na forum
powinien znajdować się jeden wątek dotyczący ogólnopolskiego zjazdu
(prawdziwego pospolitego ruszenia :D).
————–
NO BASS NO FUN
Boski – we Wrocławiu kiedyś był. Pierwszy, ale taki nieoficjalny :P. Ale
pomyślimy.
C39 – ja tam nie mam nic przeciwko – niech sobie ludzie organizują zjazdy
mniejsze, nieoficjalne i niech tworzą o tym tematy – po to jest forum 🙂
Wrocław sounds good 🙂 jestem za, zresztą w ogóle jestem za, czy to będzie
Wrocław, Szczecin czy Bora Bora 😀
W sumie Wrocław to nie tak daleko Boski:D Ale jak chcesz coś takiego
zorganizować? W Rzeszowie wiem co i jak…
może Opole??
Nothing from Krapkowice
I właśnie dlatego zjazdy musi organizować ktoś konkretny.
Bo teraz mogą sobie wchodzić ludziska do tego tematu i pisać:
A może w Gliwicach?
A może w Sandomierzu?
A może w Ustrzykach?
A może w Toruniu (O TAK!)?
A może w Iławie?
A może w Nowej Soli?
A może w Gorzowie?
I tak dalej…
Toruń pasuje 😉 Jest już utarte, że II Oficjalny Zjazd Basoofki odbędzie
się w Bydgoszczy i przy tym pozostańmy. Oczywiście nie widzę przeszkód,
żeby w Rzeszowie był I (II?) Nieoficjaly Zjazd. O ile wypali 😛
Rzeszów pasuje xD z Krosna to niecala godzina drogi 🙂
Hej specjaliści od niskich częstotliwości. Wrocław to prężne środowisko
muzyczne w ogóle. Tam powstała chyba Basoofka nawet. Proponuję tam zrobić
zjazd. Jak miałem 25 latek, jeżdziłem do Wrocławia żeby oglądać basy u
pewnej pani w sklepie na ul.Dworcowej.W jednym dniu zobaczyłem Soundgeara
Ibanez i Precla prosto z USA. O mało bym sobie wargi nie przydepnął z
wrażenia. Nie wiedziałem czy ten filigranowy lepszy, czy ten kawał mięcha
zza oceanu.Było to w 1986 r. bo aktualnie mam 45 lat w mordę.
„I tylko starzec zapaździały na swej dyrdymałce grzdął”-
świetny facet(p.ś nad jego duszą) z Wrocławia Jerzy Dobrowolski – Kabaret
„Elita”.
Ja jestem za… kurde tak blisko to wpadnę na pewno 😛 😛
Kurde balans… Przyjechałbym, ale niestety tylko w czasie jakiejś przerwy
świątecznej (bo niestety podlegam jeszcze obowiązkowi szkolnemu ), także
jakby ktoś się podjął organizacji to niezaszkodziłoby jakby wziął pod
uwagę też młodszą część basoofki. A, i jestem za Warszawą, ale jak
będzie we Wrocławiu to też się z chęcią przejadę.
Only way to feel the noise is when its good and LOUD!
http://www.images.google.pl/images?q=tbn:JLKhvGmGsXxe9M:http://i76.photobucket.com/albums/j3/zOe_81/motorhead.jpgPrzepr. Nie Dobrowolski tylko Waligórski.
najlepiej jak Kapral coś zorganizuje we Wrocławiu…. 🙂 sorry kapral ze tak
cie jawnie wkopuje…:) nawet jak przyjedzie 15 to będzie fajnie bo zawsze to
będzie można się wymienic doswiadczeniem i pogadac o tym naszym zacnym
instrumencie jakim jest Gitara Basowa 🙂
Jeśli chodzi o Rzeszów – Im in.
Jeśli chodzi o inne miasta, to ok, ale w okresach świąteczno-wakacyjnych
proszę, bo w „dni powszednie” nie styka.
Może dałoby się zrobić tak: Na wakcjach zorganizuje się KONKRETNY wyjazd w
KONKRETNYM miejscu, tak żeby większości pasowało. Bo jak widać do
kompromisu nie dojdziemy. To jedyny (prócz świąt Wielkiego Jaja:p) czas, w
którym można coś takiego stwożyć. Tylko odwieczne pytanie<<<<
gdzie?