Zastanawiam się nad tym cudem, a na forum w sumie nic nie ma o tym pudełeczku
więc chciałbym poznać waszą opiniię. Szukam czegoś, co przybrudzi
brzmienie precla, doda drive i trochę growlu, a dół uczyni tłustym niczym
przeciętny mieszkaniec nowego kontynentu 😀 Czyli innymi słowy czegoś o
lampowym charakterze. Na siarczystym przesterze mi nie zależy, raczej na
gruzie jaki często widać na ulicach po trzęsieniu ziemi. Od siary mam już
fuzza. Nada się?
P.S Podczas pisania przypomniało mi się jeszcze o istnieniu Catalinbread.
Który byłby lepszym wyborem?
Czy zastanawiam się nad zakupem Xotic BB Bass Preamp i szukam opinii na jego temat?
Czy myślę o kupnie Xotic BB Bass Preamp i chciałbym poznać Wasze zdanie na jego temat?
Czy rozważam nabycie Xotic BB Bass Preamp i nie mogę znaleźć na forum informacji na jego temat?
Czy chcę kupić Xotic BB Bass Preamp i zastanawiam się, czy warto to zrobić?
Interesuję się Xotic BB Bass Preamp i chcę wiedzieć, czy jest to dobry wybór dla mojego brzmienia.
Szukam czegoś, co doda mojemu precli drive i growl, a dół uczyni tłustym, jak mieszkaniec Nowego Kontynentu.
Czy poszukuję urządzenia o lampowym charakterze, które przybrudzi moje brzmienie, ale nie doda siarczystego przesteru?
Czy pytam o zdanie na temat Xotic BB Bass Preamp i jego porównanie do Catalinbread?
Czy chcę poznać wasze doświadczenia z Xotic BB Bass Preamp i czy jest to sprzęt wart swojej ceny?
Czy pytam, czy Xotic BB Bass Preamp jest odpowiedni dla basisty, który szuka brzmienia z gruzem i growlem, ale bez siarczystego przesteru?
Używam od niedawna BB pod preclem i chyba trafiłem na to, czego szukałem.
Wyrażenie „tłusty” trochę mi tu nie pasuje, bo kojarzy się właśnie z
fuzzem (może nie rozumiem, co masz na myśli). Podoba mi się to, że można
używać samego eq, jak i przybrudzać. Dla mnie idealne dopełnienie w postaci
dist-OD do fuzza. Do tego nie tnie dołu i jest bardzo naturalny (miałem np.
problem z zachowaniem charakteru precla z sansampem). Takie spostrzeżenia na
świeżo.
Chodzi mi głównie o to, czy da się z tego wycisnąć warkoczący dolny
środek i ciepły dół. Generalnie to dążę do brzmienia rozkręconego
wzmacniacza lampowego i dobry przybrudzacz by się przydał, bo mój fuzz nie
sprawdza się w tej kwestii, ma po prostu za dużo gainu.
IMHO uda się. Mnie przypominał rozkręconą CLkę jak ustawiłem gain na
godzinę 10.
Generalnie zabawka działa – jak nazwa wskazuje – jak preamp. W barwie jest
raczej ciepły, nawet przy rozkręceniu góry nie rani uszu. Nadaje lekkiej
kompresji. Jest taki, nie wiem czy to dobre określenie, dostojny,
wysublimowany… przywodzi na myśl lampę. Do tego bardzo ładnie reaguje na
atak.
Może fakt, że zbudowany został w oparciu o schemat Tube Screamera coś
pomoże.
W miarę adekwatne próbki:
Jest jescze kilka na YT, ale trudno na nich cokolwiek usłyszeć.
Tak, jak w fuzzie muszę dobrze ustawić częstotliwość, przy której się
będzie przebijał, tak BB przebija się zawsze bez problemów.
Ale powtarzam, jest ze mną dopiero drugi tydzień.
Pozdrawiam
https://www.youtube.com/watch?v=zj9IAvv32wE
O mniej więcej taki gruz mi chodzi.
Nie nazwałbym tego gruzem. IMO SFT się nada do takich klimatów
W sumie miło by też było, gdyby dało się z tego cuda wyciągnąć przester
ala Lemmy.