Witam wszystkich na forum 🙂
Mam nadzieję, że na „dzień dobry” nie umieściłem postu w złym dziale lub
też nie pogwałciłem innego punku regulaminu 😉
Rozważam wymianę pickupów w moim GSR205. Jest to bas aktywny.
– Mostek: B15 (16,5 mm)
– Pickupy: DXS-1 i DXS-2
– Elektronika: Phat II
W standardzie są DXS1 i DXS2. Chciałbym coś właśnie wstawić w ich
miejsce, tylko kompletnie nie znam się na tym jaka firma i jaki model byłyby
do tego właściwe.
No może jeśli chodzi o firmę, to kiedyś w moim elektryku miałem Saymoury
Duncany. Gram mocniejszy odłam muzyki, stroję się do A i zastanawiam się
właśnie czy Duncany będą się także nadawały do basu.
Wyczytałem także, że warto jest zmienić mostek. Może ktoś by mi także
doradził, który by najlepiej pasował do mojego Ibanezka i ewentualnie nowych
pickupów ?
Czy myślicie o wymianie pickupów w moim Ibanez GSR205?
Co sądzicie o zmianie przełącznika w moim GSR205?
Jaki jest wasz ulubiony model pickupu do basu aktywnego?
Czy ktoś z was ma doświadczenie w wymianie mostka w GSR205?
Co sądzicie o Duncanych jako alternatywie dla standardowych pickupów w Ibanezku?
Jakie pickupy polecacie do grania mocniejszego odłamu muzyki?
Czy warto zastanawiać się nad zmianą elektroniki w moim basie?
Jakie są wasze doświadczenia z wymianą pickupów w basie aktywnym?
Czy zmiana mostka wpłynie pozytywnie na brzmienie mojego Ibanezka?
Które pickupy i mostki polecacie do mojego basu?
Bez urazy, ale nie lepiej byłoby zainwestować w lepszy bas?
Wydaje mi się, że w moim przypadku nie. Mam do dyspozycji tych „kilka
stówek”, Ogólnie ten bas bardzo mi się podoba, mimo tego, że nie jest z
górnej półki. Nie chcę się z nim całkowicie rozstawać, ale go
zmodyfikować
No nie wiem ile jest w tym sensu.
Ta gitara „z dechy” brzmi licho więc tobie to raczej by były potrzebne
aktywne pickupy o mocnym sygnale i do tego przydałaby się solidny preamp,
żeby ową lichość zamaskować.
Weźmy np. wspomnianego Seymour Duncan. Koszt aktywnych BassLines (AJB) +
elektrowni do tego to jakieś 1000- 1200zł (same pickupy to ~ 700zł).
I to jest opcja, która ma już jakiś sens. Ale to wpiździet kasy jest (inna
sprawa, że to jest inwestycja i takie pickupy potem sobie można przemontować
do innej gitary, więc ta kasa nie przepada gdzieś w czarnej dziurze).
Wymiana pickupów na jakieś pasywne, ze średniej półki moim zdaniem mija
się z celem.
A z tym mostkiem to bym sobie dał spokój. Główną wadą tego wiosła jest
drewno i zmiana mostka niewiele pomoże w tej kwestii.
Olej upgrade. Sprzedaj bas, dołóż te kilka stówek i kup coś z wyższej
półki. Taki GMR, Ibanez (BTB405 czy SR505)czy niektóre Yamaszki zagrają
lepiej na domyślnych pickupach niż taki podkręcony GSR.
McGregor, opowiadasz farmazony, mam GSR 200 99 i z dechy gada bardzo fajnie,
pełne, wyraziste brzmienie. Najsłabsze punkty tych basów to pickupy i
faktycznie mostek wydaje się lipny, basista warszawskiego Sphere (sprawdź na
majspejsie) zmienił kiedyś mostek w tym basie i z tego co mówił sporo
dało.
I chyba sam nie wierzysz w to, że wymiana elektroniki i pickupów to
koszt około 1700- 1900zł, trochę powagi. Jeśli bardzo założyciel tematu
chce podrasować ten bas to kupiłbym jakiś ciężki, solidny mostek i może
jakiś preamp. Ten preamp będzie mógł później sprzedać oddzielnie, gdy
będzie zmieniał bas na inny i też jakoś na tym wyjdzie.
MCG napisał 1000-1200 a nie 1700.
I taki jest koszt tej zabawy. Przy wymianie mostka, warto jeszcze wymienić
klucze na cięższe.
Ja bym nie grzebał, ale jeśli naprawdę lubi to wiosło, to czemu nie.
—
Excuse me, what are you doing up there at the 15th fret? Get back down low
where you belong!
http://www.theremovalmachine.go.pl
O faktycznie, mój błąd.