Jak w temacie. Czeka mnie nie lada zadania czyli wyciszenie salki prób,
tudzież garażu 😀 chciałbym dowiedzieć się czegoś na ten temat, jakieś
ciekawe pomysły co zrobić żeby lepiej było itp. O wytłaczankach od jajek
już wiem, profesjonalna gąbka do wyciszeń odpada (za droga jest jak na
mnie). Wpisujcie swoje propozycje i pomysły, mile widziany opis waszego
wyciszenia (jeśli macie) i oczywiście sprawozdanie jak to się sprawuje.
P.S. Ma to być temat nie tylko pomagający mi, ale także wszystkim innym ,
dlatego nie pytajcie o wymiary garażu, drzwi itd. po prostu piszcie co w
jakich sytuacjach, czy też lokacjach się sprawdza
Jakich metod można użyć do wyciszenia salki próbnej i garażu, żeby było lepiej?
Czy ktoś ma ciekawe pomysły na wyciszenie pomieszczeń muzycznych?
Jakie materiały najlepiej nadają się do wyciszenia salki próbnej i garażu?
Co robić, żeby salka próbna i garaż były lepiej wyciszone?
Jakie produkty są skuteczne do wyciszenia pomieszczeń muzycznych?
Jaki materiał jest najskuteczniejszy do wyciszenia salki próbnej lub garażu?
Czy ktoś ma sprawdzone sposoby na wyciszenie pomieszczeń dla muzyków basowych?
Co zrobić, żeby wyciszyć salkę próbną lub garaż bez wydawania zbyt dużo pieniędzy?
W jaki sposób wyciszyć pomieszczenia muzyczne, żeby poprawić jakość dźwięku?
Czy ktoś ma doświadczenie w wyciszeniu pomieszczeń muzycznych i może coś polecić?
Kolego, a może napiszesz o tym artykuł do czytelni? Wiele osób może z tego
skorzystać :).
kupujesz watę mineralną 8zł za m2 kładziesz na sciane i przykrywasz to
filcem (takim kocykiem jak się obija paczki)
druga opcja jest taka, że idziesz do hurtowni, kupujesz wytłoczki po jajkach
100 sztuk kosztuje 5zł i to także możesz przykryc kocem (lub dywanami
ostatecznie)
opcja numer 1 jest skuteczniejsza a 2 jest tansza.
Pochlebiasz mi stary, ale ja tylko widzę ze dobra akustyka to nie jest
gratka… i Z tego powodu szukam jakichś specjalistów amatorów bo pytając w
kręgach „zawodowców” np. „Polskie Towarzystwo Akustyki” czy dr wyższych
uczelni muzycznych tudzież producentów materiałów wyciszających, na 30
wysłanych listów dostałem 2 odpowiedzi, z których nic się nie
dowiedziałem! żadnej pomocy! nic za darmo! zero pasji a jedynie $!
Pytanie które zadałem pozostawiam wciąż aktualne:
– czy studio nagrań może służyć jako próbownia?
Bo jeśli nie, to po co się w ogóle starać? Przecież można sobie wsadzić
korki do uszu.
Hmm… a czy nadają się do tego celu stare ciuchy? Zależy nam głównie na
akustyce i na tym, żebyśmy się słyszeli na próbach ;p
Współczynniki absorbcji akustycznej dla wzorów Sabiny
dla różnych dywanów, betonowych ścian i drewnianej podłogi
Cytuje za wspomnianą wcześniej książką Everest Altona. Jednostki
imperialne można sobie przeliczyć np przez google.
Dywan absorbuje dobrze jeśli ma odpowiednio długie włosie.
ale nie działa jak np materiały specjalnie do tego stworzone
(…)
Ale z tą absorpcją to jak jest? Im więcej tym lepiej?
Lith, absorbcja to tylko część informacji o własnościach ścian, potrzeba
jeszcze ich powierzchni i objętości pomieszczenia, a także dobrze jest znać
częstotliwości własne pomieszczenia – a na samym końcu dostaje się wynik w
postaci czasu pogłosu dla konkretnego zakresu częstotliwości.
Teraz najważniejsze i najstraszniejsze
– optymalny czas pogłosu nie istnieje!
Czas pogłosu dla różnych rodzai dźwięku powinien być inny, tak aby
poprawiać ich specyficzną barwę. Dlatego w studiach z jajem jest kilka pokoi
dla nagrań różnych instrumentów. Parametr pogłosowy studia jest jedną z
najważniejszych jego własności.
Nie dsysponuję dokładnymi informacjami choć zanalazłem kilka zakresów
i:
Przykładowo dla sali o objętości ok 290m3 pogłos powinien się
klasyfikować
Dla chorałów ok 1.3s-2.2s
Dla orkiestry symfonicznej ok 1.2-1.7s
Dla muzyki kameralnej ok 0.7s-1.3s
w sali o objętości ok 52m3 pogłos
Dla nagrań głosu – poniżej 0.5s
Dla studia nagrań znalazłem że zakłada się czas ok 0.52s BBC
Dla studia telewizyjnego czas max 0.25s
można by reasumować tę listę:
Szybka muzyka – krótszy pogłos,
Wolna muzyka – dłuższy pogłos.
rekomendacje stwierdzają również że:
Parametry pogłosu powinny być ciągłe w zakresie całego widma. czyli
RT60(125Hz)=~RT60(1kHz).
Co więcej łatwo zrobić głuche studio i przy nagrywaniu dodać sztuczny
pogłos, ale wtedy nie można używać takiego pokoju jako sali prób bo
dźwięk suchy będze jak na zewnątrz na polanie.
Na szczęście są kamery pogłosowe i łatwo jest dodać delay, nawet w
głuchym pokoju.
Jeszcze coś – subiektywne poczucie pogłosu będzie się zwiększać wraz z
mocą emitowanego dźwięku… co jest oczywiste bo słyszymy od ok 20db – 120db
i jeśli gramy pod 70db to subiektywne wyciszenie pogłosu nastąpi 50db
niżej. Z równania Sabiny mamy czas zmniejszenia pogłosu o 60db więc dla
naszego odbioru całkowite echo będzie nieco krótsze. Należy jednak
pamiętać że echo będzie niosło taką samą energię powodując
znieszktałcenie dźwięków krótszych niż echo.
(…)
Ale ja mimo wszystko widzę, że Ty dużo wiesz na ten temat 🙂
Nie potrzeba nam TURBOFACHOWEJ wiedzy – wystarczą właśnie tego typu porady!
Przyczynisz się do rozwoju Basoofki :).
Jak dokończę wyciszenie dla swojej bandy z sukcesem będę mógł powiedzieć
że znam się na tyle na temacie żeby napisać kilka słów. Ale teraz wolę
prowadzić dyskusję i zbierać informacje.
Swoją drogą Kapral – jak masz urządzoną próbownie ?
(…)
Nie mam swojej próbowni, ale ta, na której gram ma na suficie wytłoczki a na
ścianach koce i jakieś badziewie pod kocami.
Powiedz mi jeszcze Co gracie i jak głośno 🙂
no i oczywiście jaki jest efekt. Jakie wrażenia , jaki pogłos, czy słychać
na zewnątrz i czy masz porównanie z jakimś lepszym miejscem?
Gramy coś około reggaeowego, średnio głośno, salka jest wytłumiona
dobrze, ale nie wiem czy bardzo słychać na zewnątrz, bo mnie to nie
interesuje – salka jest w takim miejscu, że nikomu nie przeszkadzamy. Mam
porównanie z lepszym miejscem, ale nie wiem, czy takie porównywanie ma w
ogóle jakiś sens 🙂
Kapralu a mozesz podac mniej więcej wymiary pomieszczenia? Bo włąśnie biore
się za urzadzanie nowej próbowni i chce ją wytłumić w taki sam sposób
(tylko na sufit przykleić taką gąbke podobną do styropianu i dopiero na
nią wytłoczki)
Podam Ci, ale w przyszłym tygodniu, bo tak na oko to niente 😛
Jo wiara!
Mam niezłego linka do obliczeń czasu pogłosu RT60
We współczynnikach znajdziecie nawet te cholerne kartoniki na jaja!
http://www.saecollege.de/reference_material/pages/Reverberation%20Time%20Calculator.htm
A tu jest przykład wraz z walidacją
http://www.diy.cowanaudio.com/acoustic.html
(…)
Wprowadziliśmy się na nową salke, i właśnie tam zobaczyłem coś
wspaniałego, a mianowicie pomieszczenie w ktorym jest zamontowany wyciag z
wentylacji, kanał wentylacyjny z dość sporym silnikiem.
Całość pomieszczenia jest tak przygotowana by szum tego wentylatora nie był
uciążliwy dla osób , które kiedyś pracowały w tym budynku, bowiem jest to
budynek na terenie starej fabryki. Wchodząc do tego pomieszczenia od razu
słychać ogromna różnicę w nateżeniu dźwięku i tego dochodźącego z
zewnątrz oraz kompletny brak jakiego kolwiek pogłosu, po prostu głuchość.
Wykonane jest to z desek postawionych na ścianach tak by miedzy ścianą a
wytłumieniem była luka, a na rysztowaniu z desek zamocowane są takie
kwadratowe kafle tekturowe lub z czegoś podobnego do tektury o grubości
około 10, 15 mm. Na tych kaflach ponawiercane są otwory. Jest to już dość
przybrudzone, bowiem pamięta to pewnie czasy komunizmu, ale jest genialne.
Jeśli ktoś wie jak to cudo się nazywa proszę o odpowiedź.
Moze zrób jakieś zdjęcia tej salki jak dasz rade.
no postaram się nastepnym razem jak pojedziemy się rozkladac
Takie płyty z otworkami nazywają się rezonatorami. Mogą mieć różną
postać i zależnie od powierzchni dziurkowanej wytłumiają inną
częstotliwość. im więcej dziurek tym wyższa częstotliwość. Zwykle
kładzie się je tylko na część sufitu.
Jeśli macie cały pokój takim czymś wyłożony – akustyka może być
niestety nie najlepsza – będzie bardzo głuchy.
JacekOverKill – gracie metal podejrzewam – ale napisz jak się tam gra, jaki ma
smaczek ten pokoik – no i zdjęcie mile widziane.
ps: w książce „akustyka budowlana” Tadeusza Zakrzewskiego można
znaleźć tabelę współczynników pochłaniania dla wielu popularnych
materiałów – jak sklejka, płyta paździerzowa, styropian, wata, płyty
drewniane z otworkami etc… około 50 materiałów.
Po600
(…)
Nie gramy w tej sali, bo zainstalowany jest tam wentylator 🙂 niestety… no
ale jeśli każe się, że jest on nie używany pomyśle nad możliwością
wykorzystania części z tej zapory dźwiękowej. Zdjęcia postaram się
niebawem zrobić, no i zdjęcia naszej nowej salki przed i po wytłumieniu.
Zanim dojdziecie do tego czy bardziej tłumić czy rozpraszać i w jaki
sposób,to może polecam zapoznać się z almanachem każdego dźwiękowca,
jest to „Podręcznik akustyki” F. Alton Everest w tłumaczeniu Witolda
Kurylaka.
Ta ksiażka jest kluczem do poznania teorii i umożliwia osobom
zaangażowanym:
-osiągnięcie profesjonalnych rezultatów nagrywania w warunkach domowych,
-dobranie idealnej komory odsłuchowej,
-zbudowanie studia nagraniowego audio/video,
-stworzenie „absolutnej ciszy” w domowym studiu nagraniowym,
-modyfikowanie brzmienia poprzez zmianę parametrów akustycznych,
-kontrolowanie pogłosu, zakłóceń czy zwykłych szumów,
-kontrolowanie zniekształceń w pomieszczeniu
(aha, do pomiarów bez np. CoolEdit się nie obejdzie)
Poza tym prawdziwi fachowcy w dziedzinie akustyki zasiadają na forum Estrady i
Studia, myślę że także mogą służyć pomocą.
My gramy w starym Garażu gdy tylko gramy głośniej sąsiedzi krzyczą i
wszystko trzeszczy (doskonały efekt 🙁 ) …. Wyciszenie zerowe i echo nawet
nie wiem czy jest szansa aby coś z tym zrobić
ciekawa stronka, dział akustyka.
Zmieniliśmy ostatnio miejsce prób. Ćwiczymy w tak zwanej sali
teatralnej:
http://www.xs217.xs.to/xs217/07302/teatralna.JPG(Sala jest sporych rozmiarów. Scena jest ok 1.5 m nad ziemią. Okna 2.5 m nad
ziemią. Na oko 20 metrów długości, 7 szerokości)
W roku szkolnym cała sala była zastawiona krzesłami co eliminowało pogłos.
Teraz jest pusta i jest tam spore echo. Otwarcie wszystkich okien usuwa trochę
pogłos, ale nieznacznie. Powiedzcie co można zrobić, żeby ją wygłuszyć?
Jak ustawiać piece?
Maciux, raczej nie macie wielkiego manewru, nie macie bowiem możliwości
ingerencji w pomieszczenie.
Nawet jeżeli wykonacie kilka przenośnych „przegród akustycznych” (np.
prostokąty z desek 2 x 1,5 m) obite wykładziną i ustawicie je w drodze
eksperymentu pomiędzy instrumentami to i tak nie zniwelujecie tego efektu
pustej sali.
Może da się zasłonić okna na całej długości widowni i sceny?
bardzo drogie systemy „antypogłosowe” stosowane na koncertach na stadionach
czy lotniskach to odpowiednie głośniki podpięte do komputera który liczy
opóźnienie fali z przodów i wypuszcza tak dobrane częstotliwości, które
niwelują te „pogłosowe” b. często działają one we współpracy z liniami
opóźniającymi na drugie i trzecie sekcje głośników, żeby dźwięk
rozchodził się równomiernie 🙂
Ale to najwyższa półka.
Edit:
Kurtyna może pomóc, ale czy tam jest kurtyna u Was?
Poeksperymentujcie – a jakiej wielkości będzie miejsce na scenie z tyłu,
zakryte kurtyną, zmieścicie się?
Gdybyśmy będąc na scenie rozwiesili pomiędzy sceną, a salą kurtynę. Na
scenie nie byłoby pogłosu?
O tym samym pomyslalem Maciux zebyscie tak spróbowali zrobić.
Hey, my akurat wczoraj skończyliśmy poprawiać akustykę salki (idąc po
najniższych kosztach):
mamy jakieś 15 m2 dosyć niskiej salki (może 2 metry)
na ścianach i podłodze są dywany, na dywanach ściennych dodaliśmy warstwę
wytłoczek (dostaliśmy z 300 za darmo od pobliskiego handlarza drobiem), do
rogów mamy wwalone wałki waty mineralnej (nie mogliśmy jej rozłożyć – ma
służyć na ocieplenie strychu perkusisty za jakiś czas ;D) do tego nad
perkusją jest swoisty karmazynowy baldachim z zasłony, na drzwiach kocyk…
wyciszyliśmy góra 10 dB, ale teraz słychać diabelnie selektywnie – jaki
dźwięk z jakiej strony, każdy akcent, każdy błąd, no i na zewnątrz nie
słychać wiele – całkowity koszt remontu – 7 zł za zasłonę nad perkusją,
reszta nakradziona z domków 😀
Poczytajcie o montowaniu pomieszczenia w pomieszczeniu, mamy tez taki plan,
naprawdę dobry artykuł polecam.
@JacekOverKill „artykół” 😀
sorry to z rozpędu
Cóż…
Generalnie chodzi o to, że jest taka salka:
http://www.img411.imageshack.us/img411/5096/salkayk8.pngNo i na niej gramy.
Trochę ciasno ale cóż…
Problem jest taki, że w tym pomieszczonku bardzo głośno słychać perkusję,
no i siłą rzeczy, reszta też musi być głośniej.
Ściany są gołe, więc zaczęliśmy się zastanawiać, czy jakieś
wygłuszenie owej salki pomoże i będzie wszystko lepiej słychać (teraz to
jest łomot taki)
Nie mamy zbyt dużego budżetu, no ale jakieś minimalne środki są.
Zatem co można zrobić (jakich materiałów i w jakich miejscach użyć, by
próbownia była bardziej user friendly? No i gdzie powinniśmy ustawić
perkusję, dwa piece gitarowe i kolumienkę wokalną? Sala ma 2,2m
wysokości
Z góry dzięki
Zacznijcie od wyciszenia perkusji. Napchać jakiś koce, gąbki do centrali. Na
werbel szmatę (zmniejsza niestety odbicie pałki). Możecie jeszcze przykleić
taśmą kawałek gąbki do naciągów na garach (ewentualnie werbla). Znacznie
tłumi dźwięk.
Co do ustawienia, to najlepiej jest pokombinować samemu i znaleźć
właściwe. Możecie być na jednej linii, bądź każdy w rogu (Mniej więcej
trójkąt). Wyżej masz napisane jak wygłuszyć salkę. Wytłumcie
wytłoczkami od jajek.
Gdzie macie tą salkę? Hałas przeszkadza ludziom na zewnątrz, czy wam w
środku?
Gramy u perkusisty w piwnicy.
Jest ona tak 1,2 pod ziemią, ale problem jest taki, że to dom typu
szeregowego jest i wschodnia ściana jest ścianą również sąsiedniego
domu.
Hałas. Cóż, ściany są dość grube, ale nie sufit, więc głównie chodzi
o to,żeby nie było słychać jak gramy po całym domu, oraz żebyśmy się
dobrze słyszeli.
Kurtyny używaliśmy ale działała tylko jak była bardzo gęsto pofałdowana.
Podopinaliśmy do niej jeszcze kawałki zmarszczonego sukna takiego zielonego
jak na stoliki pogierkowskie. I trochę głuszyło i trochę tłumiło i
rozpraszało.
no dziobaki,
Genialny zbiorek danych materiałowych można sassać z
http://www.ptb.de/en/org/17172/datenbank.htm
Pomiary Panowie również zdziałałem. no i doszedłem do wniosku że mam
beznadziejne głośniki 🙂 LOL
Dlatego w obecnej chwili nic więcej nie powiem prócz:
Jeśli chodzi o duże sale – za free można dostać licencje na CATT Acoustics
do celów badawczych,
w ten sposób zamodelowac poziom energii w sali i sprawnie rozmieścić
głośniki.
Do pomiarów najlepszy ponoć jest ETFx 5 można tez korzystać choć nie da
się zapisać a wyiskanie potrzebnych czasów poglosku
jest ciężkie i nie do końca precyzyjnie opisane. Trzeba posiłkować się
tutorialami i testować kilka miejsc by sprawdzić jak
to „kurna” działa … Ale można określić jakiś pogłos – tylko nie daje
golowy że to ten poglos, …
Używając Audacity dostałem lepsze wyniki niż przez ETF to znaczy atakując
białym szumem na granicy progu mocy wzmacniacza 2x300W nagrywałem odpowiedź
na mikrofon. moc określiłem jako db czyli jako 20* logarytmiczny stosunek
natężenia pomierzonego do pomierzonego przy ciszy.
czasy RT60 są dosyć zadowalające i podobne do zmierzonych z ETF.
Bardzo interesująca jest odpowiedź pokoju w po przejściu chrilp czyli
wzrastająca charakterystyka 0-440 Hz w znanym czasie. Widać i słychać
wszystkie rezonanse. Po nagraniu na karcie w FULL Duplex mogę określić
dokładnie rezonanse pokoju. Głośnik powinien być w narożu pokoju a mikrofon
na środku. Niestety ma również minus – wychodzi charakterystyka glośnika i
mikrofonu. Należy zrobić kilka różnych testów by okreslić gdzie głośnik
„psuje” badanie.
Co ciekawe – po porównaniu rezonansów i określenia ich za pomocą pomiarów
mam duże wrażenie że nic nie zastąpi pomiarów. Dopiero teraz mogę
dopasować współczynniki we wzorach sabiny i po omacku szukać idealnego
pogłosu dla naszej salki.
Przypomnę wymiary 5×4.3×2.6m okno 1x1m drzwi 2x1m – gładź gipsowa malowana
akrylową farbą, podwieszony sufit, wykładzina.
(…)
W artykule jest napisane, że rury, w szczególności metalowe, rezonują i
przenoszą dźwięk, jak je wytłumic? czy one są powodem „buczenia” basu w
mojej salce?
salka ma kształt prostopadłościanu, ok 2x4x5m;
-podłoga – wykładzina, jakieś dywaniki;
-sufit – 3/4 wytłoczki, reszta goło;
-1 ściana – wytłoczki;
-2 ściana – 3/4 wytłoczki, drzwi obite wykładziną, reszta goła;
-3 ściana – szafa na 1/2 sciany, reszta gola + gołe drzwi;
-4 ściana – 2 dywany na oknach, trochę gołej ściany
bas na przyzwoitej głośnosci (70w na 50% (hartke a70)) buuuuczy, i czemu?
przez dywany, rury? na tych samych ustawieniach pieca/basu gdzie indziej o
wiele lepiej wszystko brzmi:/
rur jest 15-20m, średnica 5-10cm
Ja u siebie wygłuszałem rury taką szarą pianką, którą nakładasz na
rurę-ma okrągły profil i nacięcie na środku, po prostu docinasz żądaną
długość i nakładasz na rurę. Są różne średnice, kupić to można
pewnie w marketach budowlanych, ale c*uj wie, ile to kosztuje(mi to po prostu
zalegało w piwnicy).
Adamm
A czy bass buczy Ci tylko w tej salce? Może to wina braku uziemienia?
Uziemienia nie ma, ale uziemienie to chyba bardziej szum, a nie buczenie. Hmm,
może bardziej by pasowało słowu „dudnienie”, bo nie wiem jak to opisac… W
każdym razie nie jest za dobrze. Mam wrażenie, ze slap jest tłumiony i
wszystkie takie klekoty, ale to pewnie głównie wina strun (>pół roku).
Adamm
z twoim buczeniem sa dwie możliwości:
1) sprzężenie zwrotne – sprawdź teoretyczny rezonans swojego pomieszczenia w
pierwszej postaci p=1 i porównaj z częstotliwością buczenia.
gdzie c- prędkość dźwięku [m/s], p =0,1,2,3, L= wymiar pokoju
(długość,szerokość,wysokość) [m]
2) masz brak uziemienia i jakieś małe przebicie – możliwy jest zarówno szum
jak i buczenie zależy gdzie w układzie jest problem, bardziej prawdopodobne
buczenie ~50Hz. Jak masz rury, grzejniki, w swojej próbowani – podłącz
uziemienie sprzętu do nich, ale najpierw sprawdź czy ktoś nie podłączył
wcześniej do nich jakiegoś urządzenia…
Jeśli przebicie masz na gitarze to po odłączeniu buczenie powinno być
mniejsze. Sprobuj przejrzeć gitarkę i wyłożyć ją od środka miedzianą
lub aluminiową folią i podłączyć ją do zera. Użyj krótkiego w miarę
kabla z trzema żyłami. W ostateczności możesz podłączyć swój sprzęt
przez listwę zasilającą ze stabilizatorem.
3) masz jeszcze jedno rozwiązanie – grać ciszej. 😉
(…)
Mogłbyś opisac bardziej jak dla laika? w tych sprawach nie jestem zbyt
dobry…
Skąd wziąc c i p? L nie powinno być w m3?
Ale jak nic nie gram, to nic nie buczy… Chyba źle napisałem to:/ jak gram
dźwięk na 50% vol to buczy (tak, jak bym miał za dużo basu, ale jak go
zmniejsze, to jest ciszej i tak jałowo strasznie), w niektórych miejscach
salki mniej, w niektórych więcej… Na tych samych ustawieniach w innym
pokoju jest selektywnie, spoko. Może ta salka – za dużo koców, dywanów?
Mój kumpel miał szczęście ;). Bo kiedy obok robili sale nagraniową
zostało im zyliard m2 tej gąbki akustycznej i dali za darmo z uściśnięciem
ręki.
na pewno chcialbys zrobić najtaniej.to chyba warunek.
trochę odpowiedzi. styropian nie nadaje się.welna mineralna tak ale jeden
typ.
jest to welna glusząca ,nie izolująca termicznie. są to placki 5 -7,5 -10-15
cm grubosciok 120zł za m3
najtanszym sposobem na wygluszenie salki względem otoczenia to kurtyny z
pluszu może być stara kotara kinoteatru.zawiesza się ją dookola
pomieszczenia.sufit też.
wytloczki po jajkach są na razie najlepszymi najtańszym materialem tłumiąco
rozpraszającym można kleic po kilka warstw na kupę.
poliuretan jest drogi a potrzebujesz kilkadziesiąt metrow kwadratowych.jest
doskonały-ale musi być bardzo porowaty.jest jeszcze kilka materiałów innych
ale cena jest wysoka.
taką kotare wiesza się w razie potrzeby po dwie i więcej warstw.
materiał na podbitki koc szary filc to zawsze możesz dać.a jak zależy ci na
urodzie pomieszczenia to nie zrobisz tanio.jeśli dasz wełnę tlumiącą to
mocowanie jej za pomocą kołków plastikowych stosowanych w docieplaniu
budynków i na klej do podłoża.patrze teraz na ten rysunek .powieś naprzeciw
drzwi po jednej kurtynie lub podwójnie na całej ścianie. na sufit możesz
zamocować welnę gluszącą na stałe.
na podlogę grube pcv.
Mam pytanie…
Czym przyklejać wytłoczki do styropianu?
odgrzewam – mam taką sytuację, że sala prób w której gramy jest (prócz
podłogi) całkowicie wyciszona przez płyty pilśniowe, na to wełna
mineralna, i wykładzina. ponadto sufit jest dość niski (piwnica). odbija
się oprócz przyciszenia wszystkich instrumentów głównie na kotłach,
stopie i wzmacniaczu basowym. ten ostatni mimo bardzo głośnego ustawienia
volume (dużo głośniej niż w niewytłumionym pomieszczeniu) daje dużo
cichszy dźwięk w porównaniu z mniej wytłumionym pomieszczeniu (na niższej
wartości volume) (wzmacniacz ma 300 W RMS więc nie jest to raczej wina jego
mocy, combo jest dobrej jakości, z poprzednim combo – też dość głośnym-
był ten sam problem, a ustawianie go głośniej przy dość małym
pomieszczeniu sprawia że głośnik się dusi).
czy istnieje sposób aby (bez zrywania wygłuszenia) nieco poprawić parametry
salki? (gramy jazz i bardzo cicho i średnio głośno).
@sZ: Jakie macie instrumentarium i jak jesteście mniej więcej rozstawieni na
salce? Może to nie wina wygłuszenia, tylko złego rozmieszczenia
instrumentów i wzmacniaczy?
Ponadto jako wygłuszenie znakomicie sprawują się grube kotary przy
ścianach.
klarnet basowy, gitara elektryczna (efekty), elektryczne piano, syntezator,
bass (sq. vm jazz b.), mały jungleowy zestaw perkusyjny, przeszkadzajki (5
osób).
_______________________________________
|______________________________________|
|______________________________________|
|__g. amp._____________________________|
|______________________________________|
|__________________________dr & perc.___|
|______________________________________|
|______________________________________|
|______________________________________|
|___piano,______________________________|
|___synth______________________________|
|__& b.cl.______________________________|
|___amp._______________________________|
|______________________________________|
|______________________________________|
|______________________________________|
|_____________________________b. amp___|
|___b.cl._______________________________|
|d_____________________________________|d
|r_____________________________________|r
|z_____________________________________|z
|w_____________________________________|w
_i______________________________________i
Zamieniłbym Cię miejscami z gitarzystą + ustawił Twój piec plecami do rogu
sali. Może pomoże…
A więc jeszcze mam pytanie co do tej wełny mineralnej – jaka powinna być jej
minimalna grubość? 😛 I czy ta wełna to jedna rolka to 1 metr kwadratowy czy
tam ileś więcej? 😛