Witam, szukałem podobnego tematu ale nie mogłem znaleźć.
Otóż zastonawiam się nad wstawieniem singla (albo humbackera) pod mostek w
moim Squieru MIJ.
Robił to ktoś już może? Ile taka operacja może kosztować i czy w ogóle
sieopłaca 🙂
22 komentarzy
Inni czytali również
Cześć wszystkim basmanom!
Warwick Streamer LX 4 .Warto kupić?
Squier – numery seryjne, Korea, 1990+, jazz bass
Futerał do Stingray 5
Sire Marcus Miller M7
Jaki efekt reverb/ambient jest warty kupna ?
Wybór basu fretless.
Vision B-25 – brać?
Sprawdzanie sprawności wzmacniacza
Bas a gitara?
Odpowiedź do: SX SJB62-3TS – RECENZJA
SX SJB62-3TS – RECENZJA (Zamówiłem sx’a dostalem harleya bentona?)
Szkoła na bas J. Popławski
Wybór wzmacniacza do basu
Opinie / pomoc w wyborze basu
nieopłaca, już wystarczająco ktoś go zgwałcił wymianą oryginału na
seymoura. 🙂
oj, oryginał nie był zbyt zacny, poza tym nadal go mam wiec mogę wymienic
🙂
Koszt około 500- 1000zł w zależności od pickupa i lutnika.
Daruj sobie 🙂
Poczekaj kilka dni. Jak znajde czas żeby zlozyc Blazera to Ci powiem co z tego
wyniklo.
ps
nie oplaca się…
Aviator, no nie mów że gwałcisz Blazera? :/
Powiem raczej, ze to transformacja… . Jak zloze to się pochwale.
A ja uważam, że jak najbardziej warto!
Nawiązując. Czy basy w układzie PJ (PMM) mają w tym samym miejscu precla co
adekwatne modele P??
Ja tez uwazam, ze warto pod warunkiem, ze się trafi w przystawki i
rozmieszczenie ich. Nie każdy przetwornik z kazdym można polaczyc (biegunowosc,
kierunek nawijania uzwojenia, poziom sygnalu, rodzaje magnesow itp…).
Ja swojego singla wstawilem dokladnie w takiej odleglosci od mostka jak w
jazzbasie. Nie mam jak sprawdzic teraz ale wydaje mi się, ze w Fenderze
P-przetwornik jest umieszczony trochę blizej mostka niż np. w Blazerze…
jazz pod mostkiem w menzurze 34 był stosowany w dwoch miejscach 1962 rok – 802
mm od siodelka i 1973 rok – 810 mm od siodelka . Mierzac od krawedzi siodelka
do osi picka jazzowego…
ja lubię P+J i mam tak standardowo w swoim basie, polecam. 😀
Bjarni approves. 😀 W sumie P+J jest spoko, ale nie rzeźbił bym w preclu
tylko po to żeby wstawić jazza jak jest precel to niech sobie będzie. 😛
W moim Japonczyku jest około 800 mm. Tak tez umiejscowilem w preclu.
Czemu nie? To jest jego bas, jego problem, że sprzeda go potem za mniej etc.
singiel pod mostem daje dużo fajnych możliwości, przynajmniej wg mnie, ale
co ja tam wiem.. ;D
Są ludzie, którzy powiedzą: Nie wstawiaj singla w preclu bo to gwałt, nie
rób nic z tym wiosłem, zostaw je w jakim stanie kupiłeś etc.
Ja powiem, żeby kombinować, dodawać i modyfikować wedle uznania. Skoro
płacił za sprzęt i zapłaci za przeróbkę, to co komu do tego? No i może
pozna nowe, ciekawe brzmienie. 😉
Popieram przedmówcę, aczkolwiek… Ciężko jest szukać swojego brzmienia,
jeździć, ogrywać. Szczególnie jak ktoś nie ma pod nosem źródła dobrych
gratów. Ja wyznaję teraz taką filozofię. Można lekko zmodyfikować, ale
jak już mam zmieniać tak sporo w wiośle to znaczy, że trzeba kupić inne –
bliższe ideałowi.
Sam długo brałem pod uwagę P+J w preclu. Ale dozbyłem precla i zdałem
sobie sprawę, ze to co daje jedna przystawka to 120% tego co mogę ja 😉
Ostatnio pograłem na basie Gurfa, właśnie P+J. Przystawki przy mostku nie
miałem rozkręconej dłużej niż 2 minuty przez 3 godzinną próbę. Chyba
jak będę chciał jazza to kupię jazz bassa 😉
I teraz tak pomijając wałkowane MILIARD razy uwagi pt „gwałt” i „niszczenie
basu” napiszę jak czuję – jazz pod mostkiem dodaje możliwości. Kropka. To
druga przystawka więc to nie podlega dyskusji. Jednak radzę dać trochę
czasu na poznanie samego precla i stwierdzenie, czy czegoś mu brakuje 🙂
Gwałt to jest wtedy, kiedy kobita nie chce. A gitara nie ma zdania, bo to
kawał drewna i prądu.
To co napisałem to tylko moje zdanie. 😛 Sam lubię PeJotle. 😛 Oczywiście
jazz daje fajne możliwości moim zdaniem dużo zależy też od basu bo jeśli
jest to gitara np. z lat 80 to bym nie ruszał żeby zachować go w oryginalnej
konfiguracji. Natomiast jeśli jest to jakiś nowszy bas koło 2000 roku to bym
wstawiał.
W moim przypadku sprawa wyglada tak, ze mam Jazza. Mam tez Roadstara
preclowatego. W Blazera i tak musialem wlozyc pieniadze (nie do odzyskania),
wiec poszedlem na calosc i dlatego zdecydowalem się na ten przetwornik…
Edycja:
Skrecilem Blazera do kupy! Nowy przetwornik był tylko czescia wiekszej
transformacji jaka widac na zdjeciach. W moim profilu jest jeszcze zdjecie
instrumentu jaki kupilem…
:O
Teraz moje basy przez Ciebie płaczą, nie mogę ich uspokoić, noc mam z
głowy! Dzięki. 🙁
O.
Mój.
Boże.
:O
Cudo. Gratuluję!