Witam Gitarę o ile można ją tak nazwać mam od 3 lat. Pierwsze kontakty były jednak dużo wcześniej. Mój sprzęt to.. hm.. SkyWay tb6060. Jest to nieprodukowana już wersja aktywna 4 strunowa. Jako plus mogę wymienić to, że ma najmniej z wymienianych generalnie wad. Była w serwisie już po 3 tygodniach bo układ oczywiście nie działał, więc dostała trochę więcej życia, niż to które tchnęły w nią małe żółte chińskie rączki… Zeszlifowane progi, wyregulowany gryf i takie tam pierdy. Układ aktywny pozwala też zredukować całe zgniłe mięcho którym raczy nas większość produktów z tej marki niczym larwy much używane w leczeniu obszernych ran, wyżerają wspomnianą wcześniej tkankę. Dzięki temu można wydobyć kąski może bardziej przypominające tani acz zacny salceson gdzie trafi się wkurzająca chrząstka, mulący tłuszcz i inne odpadki, jak również i słuszny kawał mięska, niż soczystą wołowinkę. W zamierzeniu kosteczka DIY Big Muff Pi, a może i coś więcej. Póki co podpięte pod kompa, Unitrę WS304s i kolumny własnej produkcji. 40 watt na 16m2 wystarcza. Muzyka od Muse’a do Rammsteina. Lubię mocne uderzenie, ale jakoś nie zostaję na długo przy zespołach z wokalistami z głosem zachrypniętego niedźwiedzia. Swojej jeszcze nie tworzę, ponieważ uważam, że nie posiadam póki co odpowiednich umiejętności aby mnie ona usatysfakcjonowała. Ponad wszystko lubię muzykę, gdzie gitara basowa nie jest dekoracją a ścieżką za którą podąża reszta zespołu. Pozdrawiam
Tagi
mordensiur
2 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
Joł. Siemanko! Witaj na forum… Ciekawe co piszesz o tym skywauy swym…
Mógłbyś może zapodać jego fotki i próbki dźwiękowe? Z góry dzięki
🙂
Pzdr.
Zapomniałem dodać, że gitarę mam niby od 3 lat, ale póki co opanowałem
podstawy jakkolwiek by ich nie nazwać…
Zarejestrowałem się na forum bo wracam do młodzieńczych pasji. Jak złapię
dłuższą chwilę to pstryknę parę fotek i nagram jakieś poglądowe
dźwięki:)