Szukam serwisu elektroniki – Łódź

Witam, mam sprawę jak w temacie. Wzmacniacz odmówił mi posłuszeństwa i
poszukuję kogoś kumatego, kto mógłby do niego zajrzeć na terenie
Łodzi.

Mam jeszcze pytanie poboczne czy w serwisach RTV gdzie naprawiają telewizory
itp. też warto spróbować, bo na chłopski rozum elektronika to elektronika
:P.

Czy szukasz serwisu elektroniki w Łodzi, ponieważ Twój wzmacniacz nie działa?
Czy potrzebujesz pomocy kogoś kumatego, aby naprawić Twój wzmacniacz w Łodzi?
Czy zdarzyło Ci się, że Twój wzmacniacz odmówił posłuszeństwa i szukasz teraz serwisu elektroniki w Łodzi?
Czy znasz kogoś, kto mógłby Ci pomóc naprawić Twój wzmacniacz w Łodzi?
Czy wiesz, gdzie w Łodzi można naprawić elektronikę, ponieważ Twój wzmacniacz nie działa?
Czy zastanawiałeś się, czy warto skorzystać z serwisów RTV, aby naprawić Twój wzmacniacz w Łodzi?
Czy myślisz, że elektronika to elektronika i serwisy RTV są w stanie pomóc w naprawie wzmacniacza w Łodzi?
Czy zamierzasz sam naprawić wzmacniacz czy szukasz profesjonalnej pomocy w Łodzi?
Czy zdarzyło Ci się już korzystać z serwisów elektroniki w Łodzi i poleciłbyś jakieś konkretne miejsce?
Czy martwisz się o koszty naprawy wzmacniacza i zastanawiasz się, gdzie w Łodzi można znaleźć najlepsze ceny?

Podziel się swoją opinią

6 komentarzy

  1. Z forum z Łodzi elektroniką zajmuje się użytkownik cropec – naprawiał mi
    efekty i zawsze wszystko chulało potem należycie, czy podejmie się naprawy
    wzmacniacza – nie wiem, zależy pewnie od rodzaju usterki i typu wzmacniacza.

  2. Opisz co ci się z piecem stało.

    W Łodzi największym specem od naprawy wzmacniaczów jest Inżynier(chyba mało kto
    go kojarzy z nazwiska), starszy pan który pracuje w radiu Żak. Facet
    głównie wykonuje naprawy dla bardziej zawodowych muzyków, więc może być
    ciężko się do niego dostać.

    Natomiast na kopernika w skleie Asstonex jest facet, który całkiem sprawnie i
    tanio naprawił mi wzmacniacza w czasach kiedy się jeszcze nie bawiłem
    elektroniką. Może warto do niego zajrzeć?

  3. W skrócie wygląda to tak, że chciałem podłączyć do pieca Warwick Sweet
    15.3 kolumnę, żeby zobaczyć jak z nim zagra (na wyjściu wzmacniacza jest
    napisane 150W/min. 4ohmy,a kolumna miała 8ohm). Grało coś bardzo cicho i
    okazało się, że kabel, którym wzmacniacz z kolumną był podłączony był
    walnięty. Potem chciałem grać normalnie na combie i podłączyłem z
    powrotem głośnik combo do wzmacniacza i d*pa. Zasilanie jest, dioda limitera
    też reaguje na zbyt mocny sygnał ale jedyne co wychodzi to głucha cisza :/.
    Sprawdziłem bezpieczniki i te, które znalazłem były ok, nie widać nigdzie
    śladów żeby coś się spaliło. Nie wiem co jest grane.

  4. A można wiedzieć co było nie tak?

    Czy powód był po prostu tak prozaiczny, ze wstyd się przyznać? 😉

  5. W zasadzie warto opisać co było problemem. Z góry zaznaczam, że nie znam
    się na elektronice ale postaram się przekazać sens.

    Spalone okazały się tranzystory mocy co mnie parę groszy kosztowało
    niestety. Problemem była dziwna konstrukcja wzmacniacza. Facet, który go
    naprawiał stwierdził, że kiedy podłączyłem kolumnę i miałem nie
    wyłączony horn zrobiło się zwarcie a na dodatek jeśli dobrze zrozumiałem
    wyjście ze wzmacniacza z głośnikiem łączył kabel stereo o czym nie
    wiedziałem, a kolumnę podpiąłem zwykłym. Mam nadzieję, że nic nie
    pokręciłem. Użytkownicy tego pieca powinni uważać z podłączaniem do
    niego kolumny.

Możliwość komentowania została wyłączona.