W tym temacie rozmawiamy o strunach
MiszaQ
Artykuły: 02 459 komentarzy
Możliwość komentowania została wyłączona.
Inni czytali również
Niewyobrażalne brzęczenie
Przetworniki/Struny
Czy jest sens zanosic to do utnika i ile to moze kosztowac?
Zimny lut? – problem z przystawką w Preclu
Akcja strun, nauka itd…
Wyrobiony gwint od klucza, przyczyna brzęczenia strun?
[problem]Struna na jednym progu nie wydaje dźwięku
STRUNY F C G C
Szukam basu o menzurze 36 cali
Jakie struny byłyby dobre do bluesa??
Problem z progami , nadmierny fretbuzz
Problem z Olp’em
Pękanie strun na mostku
Ibanez SRFF 805 WNF – dobór strun -PROBLEM :/
Zepsuty klucz?
Lepsze a w tej samej cenie- chyba nie ma można spróbować la belle super
stepys czy jakoś tak. Ja gram teraz na elixirach i są lepsze. Ale droższe
Witam.Posiadam Ibaneza GSR180 czyli brzmienie nie specjalne.Doły jeszcze ujdą
ale góry nienawidzę i tu moje pytanie.Jakie najgrubsze struny mogę włożyć
tak żeby z gryfu nie zrobił się pałąk 🙂 Myślałem nad 55-110 ale widzę,
że są jeszcze grubsze.Do jakiej grubości wytrzyma? Strój EADG. Dzięki,
pozdrawiam 🙂
Dlaczego chcesz ładować 55-110 do EADG? – toż to sztywne w cholerę będzie,
w zależności od producenta strun to będzie albo bardzo sztywno albo za
sztywno ;), nawet jak nie zaszkodzi gryfowi. Używam tego rozmiaru do strojenia
obniżonego (D), raz nawet przestrajałem na chwilę do E ale było zbyt za
bardzo 😉 Gryfowi by raczej nie zaszkodziło, nie wiem – nie chcę
sprawdzać.
Z tego co próbowałem to sety 50-105 były górną granicą tego co w E
standard wyznaczało dla mnie granice komfortu.
Zawsze można struny na mostku podnieść – manualnie będzie się wydawało
sztywniej.
Czyli chcesz zmniejszyć górkę i to ma poprawić brzmienie? Aha.
Nie regulowałbym tego grubością strun. W ogóle nie czaję rozumowania, że
im grubsze struny, grubsza kostka itp. to bardziej mocne i niskie brzmienie 🙂
Jeżeli struna będzie za sztywna to nie zdoła się dobrze rozbujać – ktoś
kiedyś pisał tutaj, że ukręcał najwięcej dołu na 40-100. Nie
sprawdzałem, bo gram na strunach które są przede wszystkim wygodne, ale ma
to jakiś sens.
To w takim razie spróbuj flaty jakieś, zamiast kombinować z grubością
strun.
„W ogóle nie czaję rozumowania, że im grubsze struny, grubsza kostka itp. to
bardziej mocne i niskie brzmienie 🙂 „
Chodzi o to, że ten Ibanez ogólnie jest cienki.EA jeszcze jakoś brzmią ale
G bardziej przypomina mi dźwięk elektryka niż basu.
E mogłaby zostać i 105 ale chyba nie ma kompletów 55-105.
„To w takim razie spróbuj flaty jakieś, zamiast kombinować z grubością
strun.”
No właśnie nad tym myślałem.Flaty brzmią bardziej nisko niż
normalnie?
Sory za dwa posty ale coś się mi pomieszało z cytatami 😛
Dźwięk flatów jest specyficzny. Jakby stłumiony ale potężny. Niektórzy
powiedzą, że zmulony inni że głęboki, mniej agresywny. W każdym razie nie
brzęczą. Posłuchaj sobie próbek.
W takim razie wezmę te: (allegro.pl/struny-basowe-ernie-ball-2804-flatwound-50-105-i5358652513.html)
Chyba najlepsze wyjście.Dzięki za odp. Pozdrawiam 🙂
Do standardowego stroju będą za sztywne. Flaty są zazwyczaj sztywniejsze
niż roundy w tym samym rozmiarze.
Czyli lepiej wziąć cieńsze?
45-100 – te mi siedziały w E idealnie.
Zachwycony niezniszczalnymi brzmieniowo Roto Nexusami mam pytanie – znajdzie
się coś podobnego, ale bardziej kostkoodporne?
Chamy i prostaki z Ernie Balla przestali produkować moje ukochane Hybrid
Slinky. Jakieś pomysły na zastępstwo? I jeszcze jedna sprawa, czy do basu
3/4 muszę kupować inne struny?
Hybridy były takie sobie. Są elixiry ale nadal polecam zwykłe EB 🙂
No nie wiem, ja ukochałem Hybrydy i jeżeli ich nie znajdę to nie wiem…
D`adario ranią moje paluszki, niezależnie od rodzaju, DR dla mnie też nie za
ciekawe, warwicki, paulińskie to w ogóle nie grają, ale brzęczą, elixiry
zawsze były dla mnie przecenione, kiedyś testowałem bodajże dunlopy
awaryjnie i nie było najgorzej. Zaproponowano mi Curty Maningamy czy jakoś
tak, wiecie co to?
Te Ernie Balle są w sprzedaży jakie konkretnie potrzebujesz?
;o Ja szukałem i nie znalazłem. 45, ew. 40.
Mi osobiście Erni Balle grają krócej niż Warwicki za 30zł
JA wymieniam struny nie rzadziej niż raz na kwartałi i Erni Balle się
sprawdzały. Ale, ale tak długo grałem na tych starych (pół roku), bo nie
mogłem nowych znaleźć, że w końcu kupiłem Roto Swing 66. Stwierdziłem,
że jak szaleć to szaleć i gra zajefajnie. A do tego tak miękko ta gitara
jeszcze nigdy nie miała. Co prawda ustawienie gryfu zajmie mi pewnie
wieczność, (poczęła brzęczeń na pierwszym progu), ale może jak znajdę
czas przejdę się do lutnika… Po korekcji samej menzury stroi dobrze, ale
wyżej podnosic strun nie chce, a jakoś nie mogę dojsć do ładu z krzywizną
gryfu…
Grubość struny a rozmiar?
Szukałem gdzieś w internecie jak sprawdzić rozmiar strun.. Ktoś napisał by
zmierzyć suwmiarką i grubość najcieńszej struny będzie rozmiarem..
Zmierzyłem G i jest 1mm czyli rozmiar to 100? Czy jak to działa??
2. Jakie struny polecicie do klimatów pokroju Guns N Roses w tym rozmiarze 100
(jeśli dobrze liczę)? Najlepiej do 70zł bo chciałbym kupić dwa zestawy..
Gitara 4 strunowa..
3. Przechowywanie strun.. Jakiś specjalnych warunków wymagają nasi metalowi
koledzy czy wystarczy karton i szafa?? 🙂
1. Bzdura. Masz grubości określone słownie. Light, medium-light, medium,
heavy. Na ogół kolejno .035-.095, .040-.100, .045-.105 i .050 – .110 ale to
nie jest reguła i producenci różnie z tym kombinują. Przy basowych strunach
przyjęło się raczej podawać grubość struny E przy robieniu skrótów
myślowych. I to są wartości w calach, nie w cm 🙂 A najbezpieczniej
podawać grubość G i E, np. właśnie 040-.100 – wtedy nie ma wątpliwości i
jaki set chodzi.
2. Round-wound ze stali nierdzewnej. W tej cenie z dużą rezerwą mieszczą
się np. Warwicki.
3. Chyba wszyscy producenci pakują struny próżniowo, dopóki ich nie
rozpakujesz możesz je chować gdzie tylko chcesz i nic nie powinno im się
stać.
Rotosoumd Swing Bass znajdziesz za 60- 65zł
Gwoli ścisłości, rozmiar strun (czyli średnica) podaje się w calach. 1mm –
raczej wątpię, to grubość raczej do struny C w basach 6-cio strunowych. Nie
odczytałeś co jest po przecinku 🙂
Słyszałem że Warwicki są słabe nawet te black..
2 słyszałem o szlifowaniu strun na czym ono polega?? Szlifowanie owijki??
3. A struny z niklową otoczką do jakich klimatów pasują?? Lekkich?? Jazz,
blues??
A jakie do takich typowo ostrych metal,core ??
4. Co ile wymieniać struny? Znajomy gitarzysta mówił że wymienia co 2
miesiące..
Ktoś tu pisał że co 6 miesięcy
Więc jak to tu jest??
5 Ktoś miał okazję ograć któreś z tych strun?? Jak wrażenia?? Długo
trzymają zacny dźwięk??
Daddario EXL 170
Rotosound SM66
Warwick 40210
DR LH-40
Kup jakieś tanie struny, zestaw nikli i zestaw stalówek, i porównaj które
będą Ci pasować. Według opisu powinny mi bardziej pasować stalówki, ale
wolę nikle.
Warwicki są spoko w swojej cenie. Ograłem kilka paczek droższych struny i
niektóre mi zupełnie nie podeszły, więc trzymam się Warwicków dzięki
temu wymieniam je przed każdym koncertem / nagrywaniem. Lepiej częściej
zmieniać tanie struny niż rzadziej drogie, ALE do grania w domu / na próbach
można grać na starych lata.
Mi niklowe roundy nigdy nie brzmiały dłużej niż 2-3 tygodnie (jedna próba
tygodniowo, prawie codziennie około godzinki ćwiczeń) bez zabiegów
odświeżających. Mi akurat zdechlaki przeszkadzają podczas próby. Prosty
zabieg – pranie we wrzątku z ludwikiem, powtarzany co 2 tygodnie –
przedłużał żywot strun do pół roku. O dziwo trwałość (czas
utrzymywania świeżości bez pranka) droższych strun była w moim przypadku
zbliżona do tanich Hartke czy czerwonych warwicków. Te Hartke są moim
zdaniem najfajniejsze z tanich, ale niestety nie ma setów do obniżonych
strojów. Z droższych najbardziej mi pasują EB.
Szlifowane (flatwound) to osobna bajka – poczytaj sobie: KLIK .
Niby do ostrych klimatów się nie nadają, ale wszystko zależy od pomysłu na
brzmienie (posłuchaj chociażby Iron Maiden). No jak ci przypaszą – będą to
najtańsze struny na świecie – mimo relatywnie droższej ceny kompletu.
Brzmią równo bez potrzeby odświeżania miesiącami (na pewno) albo i latami
(podobno).
Co nie znaczy, że nie można grać na starych strunach 🙂 Trochę za bardzo
teoretyzujemy: LOUDandHEAVY nie wie jak zmienia się dźwięk strun wraz z
długością życia, więc pyta co jaki okres ma to robić – niech sprawdzi sam
i niech zmieni struny kiedy uzna za stosowne. Nie ma jednej słusznej drogi w
basowaniu. Mam czasem wrażenie, że podchodzimy do grania na basie jak do
jednoznacznego algorytmy, podczas gdy jest to bardziej nauka humanistyczna
😉
Tytułem oftopu, ogarnijcie ten filmik o poszukiwaniu brzmienia
Całe moje życie było kłamstwem!
Pewnie, ale zamiast zmieniać struny może je troszkę pogotować, pograją
jeszcze jakiś czas.
Gotowanie strun – raz spróbowałem i dziękuje. Są (jak dla mnie)
nieprzyjemne pod palcem. Ale jak kto woli.
BTW.
Czy do basu 3/4 są krótsze struny?
Są struny do basów o krotkiej menzurze, ale 3/4? Nie spotkałem się. Zawsze
można po prostu je przyciąć.
Fakt, ale tylko przez chwilę. Jak kto woli – wspomniałem powyżej tylko o
możliwości takiego odświeżenia strun. Osobiście wolałbym zakładać
częściej nowe struny, ale finansowe wydatki muzyczne nie znajdują specjalnej
aprobaty mojej małżonki.
Nie, no krótka menzura – 3/4 normalnego rozmiaru;p Ale dzięki za info, bo
miałem wątpliwości, a pierwszy raz mam takie cudo;p
Wyszukiwarka nie wyświetliła mi żadnych wyników, stąd moje zapytanie.
Grał ktoś na sznurkach Richard Cocco, konkretnie na stalówkach, bo
zastanawiam się nad kupnem 28-105 (EADGC) i 45-105 🙂
KrzyśQ, powiem prosto, oba sety mamy na stanie 🙂
I jeśli się zdecydujesz to polecam zgłosić się np. do guitarproject,
guitarcenter, muzyczny.pl,
czak music, taniestruny.pl
A pod tym linkiem parę niezależnych opinii 😉
[url]threads/the-quality-of-r-cocco-bass-strings.445621/[/url] OR.Cocco na talkbass.com
Jakie struny byście polecili do czterostrunowego Jazz Bassa? Najlepiej dość
jaśnie brzmiące (lubię brzmienie Marcusa), niedrogie i rozsądny czas
trzymające brzmienie. Nie ogarniam tematu, zazwyczaj kupowałem to, co na
promocji 😀
Jeżeli lubisz MM:
http://www.muzyczny.pl/117519_DR-MMS45-struny-do-gitary-basowej-45105-Marcus-Miller.html
albo Dunlop SuperBright.
Za chwilę dostaniesz kilkanaście innych, równie wspaniałych propozycji. Jak
nie kupisz, i nie wypróbujesz, to nie będziesz wiedział.
Pozdroofka
RomekS
Mam takie pytanie.Co to są strumy „miedziane”. Wczoraj miałem w łapach
elektro-akustyka niezbyt wysokich lotów (Harley Benton) i z samego pudła
brzmiał z*ebiście. Miał założone struny koloru miedzi.
To są struny do basów akustycznych / elektroakustycznych.
Jak je rozpoznać? Jak są opisane na opakowaniu?
Bardzo często na opakowaniu jest napisane „bronze”.
http://www.musiciansfriend.com/accessories/fender-8060-phosphor-bronze-acoustic-bass-strings
http://www.rotosound.com/bronze-bass-44/
Dzieki. sorrky pomyliłem wątki
Już wszystko jasne, dzięki Kapralu
http://www.strunybasowe.pl/ernie-ball-2834-p-74.html
Do JB te struny mogę z czystym sumieniem polecić, sam używam, oczywiście u
tego sprzedawcy rzecz jasna 🙂
Jak już pisałem – nie wiem dlaczego ale te struny najkrócej u mnie
wytrzymują .
Potwierdzam. Okreslilbym je jako OK, normalne. Moze trochę dluzej stroja i
trzymaja dźwięk niż najtansze D’Addario, ale jaj (przynajmniej mi) nie
urywaja…
ps:
Wlasnie zalozylem nowy komplet do JB…Bas dostal drajwa, ale żeby zaraz
Markus, to chyba nie..?
Takie pytanko mam. Jaka jest różnica w użytkowaniu między tymi
strunami:
allegro.pl/show_item.php?item=5763965886
allegro.pl/show_item.php?item=5718215330
Czy warto dopłacać prawie 60zł do tych drugich? Potrzebuję strun dosyć
„twardych”, żeby mi nie brzęczały po progach i dawały dosyć twardy atak.
Raczej rozmiar 45-105 niż 40-100.I tu zastanawia mnie, ze w Rotosoundach
struna A ma rozmiar 80, a nie 85.
A może coś innego byście polecili?
POkazujesz różne struny z różnych materiałów różnych firm . NIe ma wiec
odpowiedzi na to pytanie
Jak chcesz struny na dłużej kupuj elixiry (160- 200zł ) , zależy ci na
czymś tanim i w miarę sensownym i zmieniać co miesiąc weź czerwone
warwicki ( 30- 40zł )
Duża. To inne struny, żadne z nich nie są lepsze. Są inne.