Witam, pytanko: czy jest ktoś szczęśliwym posiadaczem tego basiwa? Dlaczego wszędzie pojawia się, że jest to bas do „cięższych odmian rocka”? Potrzeba mi 6-stkę (max 3000zł) do: powiedzmy nu-jazzu. Ograłem Spectora L.C. 5 i elegancko, nie słyszałem, żeby mruczał jakoś szczególnie heavy-metalowo (a sportowość i wygoda przemawia na plus tej rakiety). Dodam, że nową 6-stkę Spectora znalazłem za 2849zł (u maczosa 3154zł). Chyba, że radzicie coś innego…
Czy powinienem rozważyć zakup basu Spector Legend Classic 6?
Czy ktoś z Was ma doświadczenie z grą na basie Spector Legend Classic 6?
Dlaczego bas Spector Legend Classic 6 uważany jest za instrument do cięższych odmian rocka?
Czy bas Spector Legend Classic 6 nadaje się do grania nu jazzu?
Czy ograłeś kiedykolwiek na basie Spector Legend Classic 5 i jakie wrażenia z tego wynikły?
Czy bas Spector Legend Classic 6 jest wygodny w grze?
Czy miałeś kiedykolwiek okazję grać na nowej 6-stkowej Spectora?
Czy warto kupić bas Spector Legend Classic 6 za cenę 2849zł?
Jakie jeszcze modele basów polecacie do grania nu jazzu?
Czy macie jakieś porady odnośnie wyboru odpowiedniego basu do grania muzyki jazzowej?
Zagadaj do papabeara. On ma lutniczą, świetną 6tke, chyba Langowskiego.
[może ci doradzić co i jak]
[quote=baśka]Witam, pytanko: czy jest ktoś szczęśliwym posiadaczem tego
basiwa? Dlaczego wszędzie pojawia się, że jest to bas do „cięższych odmian
rocka”? Potrzeba mi 6-stkę (max 3000zł) do: powiedzmy nu-jazzu. Ograłem
Spectora L.C. 5 i elegancko, nie słyszałem, żeby mruczał jakoś
szczególnie heavy-metalowo (a sportowość i wygoda przemawia na plus tej
rakiety). Dodam, że nową 6-stkę Spectora znalazłem za 2849zł (u maczosa 3154zł). Chyba, że radzicie coś innego…
No kurde, to TY nadajesz brzmienie zespołowi, to TY decydujesz czy dane
wiosło się nadaje. Ja mam ogromną słabość do Legend z topem bubinga,
kiedyś sobie ją kupię, nawlekę na nią flaty i będę naparzał klimaty
funkowo-rnb-soulowe :]
jeżeli spector jest tylko do rzeźni to dlaczego Doug Wimbish je chwali?
mazda +100 spec bubinga jest przepiekny.
Do 3 kafli to polecam Ibanez sr 506 i Hohnera BB 6. Oba są świetne i używki
można dość tanio wychaczyć(ża swojego Hohnera dałem 1000).
Miałem BB, ale 5 strun. Rewelacja wiosło. Aktyw/pasyw, ntb, przystawki bodaj
select by EMG, ładnie gadało.
Co do tego Spectora. Współczesne egzemplarze to kpina w żywe oczy. Ostatnio
ogrywałem starego koreańca, w sklepie sobie radośnie wisiał. Sześć strun,
dwa hazety, dorosły Tony. I zostawił wszystkie Spectory Legend daleko w tyle.
Dla Twojej informacji – wisi (wisiał?) w białostockim Riffie solo.
Co do szóstek – sam ostatnio odkładam na takie coś. Rozmawiałem z lutnikiem
i stwierdził że za trzy kafle można mieć już dobre wiosło w miarę, ale
lutnicze. Wstępny szkic mojego opiewa na jakieś trzy z groszem (konstrukcja
ntb, dwa pickupy customowe merlina). Więc popytaj lutnika jakiegoś od siebie
niedaleko oddalonego. Może coś ugadacie.