Sirjacor rzecze: hej ho witam na pokładzie!!

Sirjacor, entuzjasta basu z Kalisza, dzieli się swoją muzyczną podróżą od lat spędzonych na studiach, przez powrót do rodzinnego miasta, do pełnego zaangażowania w grę na basie. Opowiedział również o swoim pierwszym basie Mayones Be4 i planach związanych z rozwojem muzycznym.

Witam stałych i w ogóle wszystkich bywalców Basoofk’i !!!

Jestem z Kalisza i po paru latach odsiadki w poznaniu (studia) zrobiłem
come-back do naszego preety and oldest city i tak już zostało.

Rabotam ja sobie na stałe.

Brzdękam na basie od kilku lat, ale słowo brzdękam oddaje intensywność
moich dotychczasowych ćwiczeń :-))

No ale parę rzeczy się zmieniło i teraz biorę się za granie na maksa.

Moje pierwsze wiosło to Mayones Be4 na którym nadal gram, ale niedługo
zacznę się rozglądać za czymś pożądniejszym i na pewno 5-cio
strunowym.

Gram rock-pop-gospel i co tam jeszcze mi się zachce ;-))

Wzmacniacz właśnie kupuję… a dotychczas grałem na różnych pożyczanych
sprzętach.

W tym posiadam 30-sto kilku letni wzmacniacz do basu robiony własnoręcznie
przez mojego ojca (własnoręcznie znaczy że nawet płytki pod układy scalone
sam wytrawiał… ehh to musiały być czasy…) ale nie wiem ile ma mocy –
pewnie z kilkanaście wat :-))

Ćwiczyłem na nim w super zestawie z dwoma zabudowanymi gośnikami wyjętymi
ze starego telewizora Grundig 29″ połączonych szeregowo coby
niewystrzeliły:-))

Pozdrawiam dla wszystkich!!!!

I jeszcze raz witam!!

sirjacor

Podziel się swoją opinią
sirjacor
sirjacor
Artykuły: 1

9 komentarzy

  1. Bri, wzmacniacz mnie rozwalł daj jego fotki:D

    ________________________________________________

    Eskalacja elkowencji implikuje indolnencje akcji

  2. No dzięki za przywitanie!!!

    A zdjęcia wzmachola zamieszczę lada dzień.

    Pozdrawiam 4 all!!

Możliwość komentowania została wyłączona.