Retrospective – The End Of The Winter Lethargy [teledysk]

YouTube Retrospective - The End Of The Winter Lethargy [teledysk]Witajcie

Płytka się jeszcze nagrywa w studio tymczasem my nakręciliśmy sobie
pierwszy w życiu klip z naszymi facjatami. Nagrywane na szybko,w głównej
mierze z przyczyn od nas niezależnych improwizowane.

https://www.youtube.com/watch?v=vdTF3uvsQVA

Zapraszam przy okazji na koncert w Lesznie

www.a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/531114_402233463169553_1507236187_n.jpg

12 komentarzy

  1. mariotd

    Bardzo fajny teledysk, zwłaszcza jak na pierwszy 😉

    Jedyne do czego mam zastrzeżenie, że podczas tych „szybszych” i „cięższych”
    motywów nie ma u Was dynamiki, ruchu.. Tylko pobujacie głowami i dzięki 😉 a
    to naprawdę by zrobiło dobre wrażenie, chociaż i nawet teraz jest
    imponująco.

  2. Kapral

    Nie w moim guście, ale naprawdę fajnie to wszystko pomiksowane, dobrze brzmi.
    Teledysk taki sobie, moim skromnym zdaniem, ale to naprawdę duża sztuka
    zrobić dobry teledysk dzisiejszymi czasy :D.

  3. pinio

    Bardzo fajnie to wszystko brzmi i oprócz technicznych pozytywności bardzo
    dobrze słucha się materiału. Jak najbardziej moje klimaty 🙂

    Teledysk ciekawy, choć niestety trochę muszę się zgodzić z mariotd. Muzyka
    niesie dużą dawkę energii, wokal dobrze buduje napięcie, a po reszcie
    zespołu tego nie widać. Wyglądacie odrobinę jak na koncercie, gdzie każdy
    chciałby odegrać z dużym skupieniem jak najlepiej swoje partie. Przy
    następnym teledysku zapomnijcie nieco, że jesteście w studio czy przed
    kamerą i dajcie się ponieść emocjom.

    Sam mam podobny dylemat, bo jestem bardziej introwertykiem i nawet jako coś
    przeżywam, to mało to po mnie widać. Jedna taka osoba w zespole to nie
    problem, ale jak wszyscy stoją w zadumie, to nie widać fascynacji muzyką 😛
    Oczywiście nie miałem okazji widzieć Was na żywo, ale że bardzo mi się
    podoba całość, to postanowiłem powiedzieć coś od siebie. Ruch sceniczny
    to wbrew pozorom ważna rzecz i mocno wpływa na odbiór zespołu.

    Jak przystało na starucha, trochę się uwywnętrzniłem, ale w dobrej wierze.
    Trzymam kciuki!

  4. wertey

    Heh dzięki za uwagi, na pewno przekaże zespołowi. Ja tam się chyba kolebie
    najbardziej – było bardziej ale ujęcia może nie wyszły a już potem byłem
    zmęczony. Ruch sceniczny to nie jest nasza mocna strona. Dwoma betonowymi
    filarami zespołu są klawiszowczyni i gitarzysta od solówek. Reszta jakoś
    się tam rusza.

  5. mariotd

    Myślę, że trochę zapomnieliście o tym, że kręcąc teledysk nie bierzecie
    udziału w konkursie „kto najdokładniej zagra kawałek” 😉 Tutaj chodzi
    właśnie o to, aby poluzować, puścić emocje, które są w Was podczas
    grania Waszej muzyki. To jest trudne, sam musiałem marznąć na hali ponad
    godzinę, zanim się na tyle rozkręciłem, aby nie stać drętwo przed kamerą
    😉

    Btw, jak to stwierdził Kapral – świetny miks 🙂

  6. wertey

    zimna hala to może być dobry sposób na bezruch:D

  7. mariotd

    Wyobraź sobie, że było w niej tak zimno, iż wychodziliśmy na zewnątrz
    się zagrzać.. a przypomnę, że to był luty i jeden z zimniejszych dni..
    😀

    Btw, naprawdę jak na pierwszy teledysk za pewnie niewielkie pieniądze
    (patrząc, że za coś średnio pro trza walnąć kilkadziesiąt tyś 😉 to i
    tak jest git.

  8. Basoofka_NET

    Naprawdę dobry teledysk.

    wertey możesz wysłać mi Waszą płytkę (oczywiście nie za free)?

  9. wertey

    którą?:)

  10. Basoofka_NET

    Ale ile wydaliścię? Podaj od razu jak to wygląda cenowo, bo nie wiem czy mój
    studencki budżet wytrzyma, ale jestem zajarany na wszystkie płytki;d

  11. jelen

    Bardzo fajny klimat pomimo tego ze siedze w calkiem innych klimatach. DObra
    robota!!

  12. wertey

    Arcyfelix – nie mam pojęcia , robione było po znajomości;)

Inni czytali również