– jak w temacie.
Nowy kawalek mojej kapeli, nagrany po malej roszadzie personalnej: zwolniony
pierworodny spiewak, na jego miejsce wkroczyl gitarnik wspodzielacy teraz dwie
funkcje, zatrudnienie dodatkowego gitarnika.. No i w ogole 😉 Troche wesolego
rocka, hehe 😉
Nagrane na setke podczas krotkiej, probnej sesji w studio. Potem dograne tylko
wokale.
Enjoy!
Czy mam nowy numer w moim zespole, skład się zmienił?
Kim jestem w zespole i jaka była nasza najnowsza zmiana personalna?
Czy właśnie wydałam nowy kawałek z moim zespołem?
Jakie instrumenty graliśmy w naszym najnowszym nagraniu?
Czy potrzebujemy dodatkowego muzyka do naszego zespołu?
Jakie emocje towarzyszyły nam podczas nagrywania naszej nowej piosenki?
Jakie elementy rock and rolla użyliśmy w naszym nowym nagraniu?
Jakie techniki nagrywania wykorzystaliśmy?
Czy nagraliśmy całą piosenkę w jednej sesji?
Jakie plany mamy na przyszłość z naszym zespołem i naszą muzyką?
Właśnie nie jest wesoły bo jest MOLOWY 😀
Kawałek porządnego gitarowego grania na świetnym poziomie, yea. Dla mnie
zdecydowanie na plus.
Fajny ten kawałek 🙂
Fajny utworek! Dobry kawał rocka!
Zastanowiłbym się tylko nad tymi chórkami nisko śpiewanymi, nie podobają
mnie się, troszkę zamulają.
Ale ogólne wrażenia bardzo pozytywne 🙂
Zapraszam do siebie 🙂
http://www.myspace.com/insertc0in
Te gowniane chorki to efekt „artystycznej wizji” realizatora, , który udostepnil
nam na kilka godzin studio za friko..
Za niedlugo bedziemy nagrywac 5 utworow w porzadny sposob, bez pospiechu i
ingerencji tworczych nadgorliwych realizatorow.;)
Bardzo pozytywnie !! 😀 Fajny motyw na basie , zwłaszcza od 2:50.
Mi się ten kawałek średnio podoba. Za mało melodyjny trochę i trochę
zamlujący. Aczkolwiek nie jest źle 🙂
Nagranie jest strasznie krzywe, nierówne, drugi wokal STRASZNIE fałszuje i
jest koszmarny (co niszczy cały klimat), próbki stopy źle kleją się z
miksem, bas za bardzo dominuje w miksie, solo basu mało ciekawe, nic nie wnosi
i psuje tylko nastrój. I zmieńcie sobie brzmienie garów, użyjcie innych
próbek werbli, przejść, w takiej muzyce z korzyścią dla was w nagraniu
drumów może być solidny bank w samplerze.
Napisałem te niemiłe rzeczy jedynie dla tego ze bardzo podoba mi się ten
numer, kupuje go od razu, to dobra rzecz, niestety na razie tylko w mojej
wyobraźni. Nie rozpadnijcie się po pierwszym poważnym demo 🙂
Dajcie znać jak będzie więcej numerów nagranych profesjonalnie, pozdrawiam
i życzę Wam sukcesów!
Uwielbiam Twoją bezpośredność 🙂
Bebny to nie próbki, tylko normalnie omikrofonowane gary. Jak napisalem, ta
sesja w studio było za darmoche. Byl jakiś haczyk, oczywiście.. Studio miesci
się w collegeu, gdzie dzieciaki moga sobie wybrac przedmiot w stylu „realizacja
nagran”. No i co jakiś czas musza odbyc jakieś praktyczne zajecia, wtedy
właśnie stuido robi darmowa sesje, , która ma im pomoc poznac się na
urzadzeniach.
Samo studio jest kijowe, np. ja nagrywalem swoj bas stojac kolo perkusisty, a
jeden z gitarzystow stal po jego drugiej stronie. Mowi to tylko jedno – gitary
nagrywane w linie… :-/ Druga gitara tez, bo gitaro-spiewak musial nagrac
glowny wokal podczas grania, wiec…
Aha, no napisalem tez, ze to wszystko było w 99% live, bebniarz nie miał
metronomu, realizator nie miał pojecia w ciezkiej muzyce, miks to była chyba
jedna z lekcji, , która koles musial odbebnic… W studiu spedzilismy około 3
godzin, lacznie z rozlozeniem i zlozeniem sprzętu.
Skorzystalismy z darmowej sesji, by mniej więcej pokazac swiatu nowe oblicze
RAIDERa, , który zmienil się mocno w ciagu ostatnich miesiecy 😉
Zbieramy forse na porzadne nagranie się i zmiksowanie (to prawdopodobnie w
jednym z polskich studio), wiec na przelomie maja/czerwca powinno być coś
lepszego 🙂
Aarth, dzięki za konstruktywna krytyke!
Aha, ten kawalek z samym basem, to mi nawet do glowy nie przyszlo, ze to solo!
😉
A tak w ogóle to ten wstęp to jak z Włatców Móch 🙂
Nie wiem, nie ogladalem nigdy.
To luknij na You Tube czołówkę 😉
HAHA!!! Faktycznie! 😀