Witam!
Mam mały problem z moim potencjometrem volume – od ciągłego kręcenia w
jedną i drugą stronę, mogę nim krecić więcej niż powinienem, tzn. w
momencie gdy poziom volume jest już maksymalny, potencjometr blokuje się
tylko trochę, ale wciąż mogę nim dalej kręcić. Podobnie jest w drugą
stronę tj. przy minimalnej głośności.
Niby nie ma to żadnego wpływu na brzmienie, ale jednak przeszkadza. Poza tym
wydaje mi się że gitara gra nieco ciszej.
Jak mogę to naprawić?
Z góry dzięki!
Czy ktoś zna sposób na naprawę potencjometru volume w mojej gitarze basowej?
Jak można temu zaradzić, że poziom volume jest maksymalny, a potencjometr dalej działa?
Co powinienem zrobić, gdy przekręcam potencjometr volume zbyt daleko, i wciąż jestem w stanie nim kręcić?
Jakie są sposoby na naprawę przekręconego potencjometru w gitarze basowej?
Co zrobić, żeby potencjometr volume działał prawidłowo i nie przeszkadzał?
Czy ktoś już miał podobny problem z potencjometrem volume w gitarze basowej? Jak go rozwiązał?
Czy jest jakaś metoda, żeby potencjometr nie blokował się przy minimalnej głośności?
Jakie mogą być konsekwencje używania gitaru z przekręconym potencjometrem volume?
Co może być przyczyną tego, że gitara gra ciszej, gdy przekręcony jest potencjometr volume?
Jakie mogą być możliwe rozwiązania problemów z przekręconymi potencjometrami w gitarze basowej?
wymienić gałeczke od potencjometru
Ewentualnie dokręcić ją. Tam z boku powinna być dziurka a w niej mała
śrubka.
W moim basie miałem podobny problem…. wystarczyło zdjąć (brak nazwy w
łepetynie) powiedzy to czym kręcisz, tak żeby z gitary wystawał sam pręt z
potencjometru i dokręcić podkładki
________________________________________________
Eskalacja elkowencji implikuje indolnencje akcji
Ja tak miałem ale dokręciłem śrubkę tak jak napisał Mazdah i śmiga.
Ewentualnie jak gałka nie jest na śrubkę, tylko po prostu wciskana, to
możesz dać kawałek papieru między potencjometr i gałkę by się nie
ślizgała.
U mnie ząbki blokujące w tej gałce się zjechały i wsadziłem kawałek
papieru tak jak Medawc i jest w porządku.
dzięki za wszystkie rady 🙂
niestety nie mogę zdjąć gałki, jest ona dość mocno przymocowana, a ja
boję się na chama ciągnąc… mogę śmiało to czymś podważyć?
Mozesz.
Zależy czy się nie boisz i jaki masz bas… ja na swoim się wqrzyłem i
podwarzyłem (nic złego się nie stało)
________________________________________________
Eskalacja elkowencji implikuje indolnencje akcji