Lutowałem u mojego kumpla w gitarze. Po założeniu gitary okazało się ze
humbucker nie gra tak jak dawniej, dużo cichszy niż zwykle, takjaby grała
tylko jedna cewka. przy dotknięcie czymś metalowym w magnesy obie cewki się
odzywały. Dość długo lutowałem pry tych przystawkach i temperatura była
wysoka. Możliwe ze zerwało się uzwojenie w przystawce , czy raczej jest to
wina złego połączenia humbuckera ??
Czy przegrzanie przystawek może wpłynąć na ich działanie?
Jakie są możliwe skutki lutowania w gitarze?
Czy przesterowanie przystawek może spowodować problemy z brzmieniem?
Czy zawsze po lutowaniu w gitarze należy oczekiwać poprawnego działania przystawek?
Czy temperatura ma wpływ na jakość działania przystawek?
Czy możliwe jest zerwanie uzwojenia w przystawce podczas lutowania?
Co może być przyczyną cichego brzmienia przystawek?
Czy dotknięcie magnesów metalową rzeczą może wpłynąć na działanie przystawek?
Czy złe połączenie humbuckera może wpłynąć na brzmienie gitary?
Czy warto próbować naprawić przystawki samemu, czy lepiej oddać je do profesjonalisty?
Jeżeli nie spaliłeś uzwojenia (nie da się przegrzać przystawki), to
powinna być wina kiepskiego lutu.