Problem z piecem, wyłącza się w trakcie grania.

Nie wiem jak to się fachowo nazywa, lecz w czasie grania piec przestaje grać,
nie ściąga dźwięków z gitary. Widzi że na niej gram ale nie przekazuje
dźwięku, jak temu zaradzić?

Podziel się swoją opinią

11 komentarzy

  1. 1.: Przegrzewa się

    2.: Coś jest nie zlutowane i raz styka raz nie.

    3.: co to za piec?

  2. no właśnie jak przestanie grac to milknie zupełnie, potem znowu gra
    normalnie

    to trwa około 20-30 sekund po wyłączeniu i włączeniu czasem się załączy
    czasem nie

  3. możesz sprawdzić, bo miałem w starym combie trochę kłopotów zimnymi
    lutami

    1.gdy piec milknie to czy po rozkręceniu go na 3/4 mocy słychać jakiś
    dźwięk ?

    2.gdy zamilknie,to czy po wyłączeniu i natychmiastowym włączeniu działa
    ?

    Podejrzewam że to mogą być zimne luty, zdarza się. ktoś na WD w
    amerykańskim ampegu svt2 pro miał ich 14 ,bywa. To prosta do wyeliminowania
    usterka jeśli zajrzy tam sprawny fachowiec

  4. Sochoń na przyszłość : Edytuj posty i nie bluzgaj to nie będą ci gineły
    posty.

    Co ja ci pisałem! W headzie za 8000zł też się zdarza.

  5. wg mnie wlaczaja się zabezpieczenia we wzmacniaczu tak może się dziac jak
    rozkrecisz go konkretnie i pograsz. Nietstey nie majac zapasu mocy takie rzeczy
    moga się dziac.

  6. gram na nim pierwszy raz, nie otworzyłem go nawet do połowy, jest cicho. taki
    wyłączeni i włączenie dźwięku jest nawet kiedy gitara jest odłączona,
    po prostu co chwile jest pyk, szum, pyk, cicho, pyk szum, pyk cicho…

  7. No to pewno coś nie styka 🙂

    Idź do fachowca, bo przez internet z czymś takim Ci nie pomożemy.

Możliwość komentowania została wyłączona.