Witam to znowu ja. Od niedawna w moim wzmacniaczu pojawilo się „brzeczenie”
takie rrrrrr caly czas jest :d. Combo jest podlaczne z uziemieniem. Brzeczenie
leciutko slychac bez niczego podlaczonego natomiast po podpieciu czegokolwiej
(gitara, efekt itd.) wzmacnia się dość znaczaco. Sprawdzalem na 2kablach -stary
i nowiutki i nic się nie zmienia gdy doykam strun to się tylko leciutko
przytlumia. Z góry dziekuje za odp. Pozdrawiam.
3 komentarze
Możliwość komentowania została wyłączona.
sprawdź może gniazdo w gitarze 🙂
Otwieralem i wyglada ze wszystko ok. Kable się trzymaja nic się nie rusza .
To może w drugą stronę: gniazdo w combo 🙂 Na salce kiedyś mieliśmy stary
wzmacniacz wokalowy, gdzie gniazdo często się luzowało i też towarzyszyły
temu różne nieprzyjemne dźwięki.