niekoniecznie… aczkolwiek zazwyczaj się to sprawdza. Kiedyś miałem możliwość porównania Elmuza, Electrovoica i Crowna… no jednak Elmuz nie dał rady. Między Crownem a EV była roznica minimalna ale była na korzyść EV. Chodzi o dynamike, jakość brzmienia a z tym wiążą się jednak parametry a za tym idzie kasa.
wiele tez zalezy od tego co znaczy dla Ciebie: daje rade… na pewno unikaj gownien typu Hollywood czy McFarlow czy jak to się tam zwało za 300zł na necie 😀
Końcówki dedykowane tylko do basu to oczywiście bzdura.
końcówka musi być droga – bass to najtrudniejsze pasmo do przenoszenia i oddania z należytym mu szacunkiem. Ważny jest duży slew rate (czas narastania i wysoki Dumping Factor czyli (współczynnik tłumienia). Z mojego doświadczenia wynika, że stosunkowo najlepiej brzmią końcówki tradycyjne bipolarne – (szybko, twardo i ładnie) mosfety mają tendencje do zamulania a końcówki cyfrowe (klasa D HH itp) są bardzo dynamiczne szybkie ale nie mają zbyt ładnej barwy i dołu. Polecał bym raczej coś w okolicach kilowata mniejsze się mogą zadławić 😀
Końcówki do basu to nie bzdura swego czasu był test w bass player końcówek mocy – wygrały oczywiście dedykowane do basu… SWR Stereo 800. posłuchajta sobie chłopaki końcówek dedykowanych SWR czy EDEN albo Ampeg i porównajcie do uniwersalnych. Troszkę różnicy jednak słychać.
Zapraszam na koncert do Warszawy, Metal Cave, 25-07. Będzie można posłuchać mój zestaw pre + wzmacniacz + LDM 1×15 + LDM 4×10 + Hohner HRB DLX + moje bardzo skromne umiejętności 😛
Pozwolę sobie odgrzac i powtórzyc pytanie z poprzedniej strony: co z połączeniem MXR/Sansamp+ końcówka za ok 1000zł?
W tej chwili mam Hartke 3500, planuje dokupic jeden z powyższych preampów. I tu pytanie – pozostac przy Hartke czy sprzedac i dokupic końcówke mocy? Co o tym sądzicie?
Kumpel ma w tej chwili zestaw Sansamp BDDI + końcówka. IMHO bardzo brakuje środka. Jeśli masz regulację środka w basie to zestaw się sprawdzi, jeśli nie to może być kiepsko… albo kup VT – problem z głowy… tylko, wyjścia zbalansowanego nie będzie.
ogólnie powiem pewną prawdę którą ostatnio z Igorro zauważyliśmy. Mianowicie rzekome moce które podają producenci sprzętu to tak naprawdę bujda. Problem jest w tym że prawnie wszystko jest ok bo producenci znaleźli sposób jak sprytnie nas okłamać.
Otóż podane moce mówią nam o rzeczywistej mocy końcówki ale jako samego układu końcówki. Czyli, że dany układ faktycznie jest w stanie oddać moc która ma napisaną pracując przy tym stabilnie.
W czym tkwi problem… otóż: w zasilaniu. Producenci masakrycznie oszczędzają na takich rzeczach jak trafa czy filtracja czyli jakby nie patrzeć: najdroższych elementach wzmacniacza. Co z tego ze wzmacniacz może dać nam powiedzmy 900W skoro ma trafo które pozwala na pobór co najwyżej 800W…
Teraz trochę teorii. Perpetum mobile nie ma wśród sprzętu estradowego. Ogromną część prądu pobieranego z sieci tracimy po drodze na ciepło zanim dotrze do głośników. Przykładowo na samym trafie tracimy już ok 5% mocy dalej na mostku ok 5% no i na końcówce ok 20-30% tego co zostaje. daje nam to sprawność całości rzędu 60-70% A doliczmy do tego filtrację która pobiera olbrzymi prąd a to ona jest głównym źródłem potężnego brzmienia takiej końcówki. Przykładowo do 300W wzmacniacza moim zdaniem trafo powinno mieć 650W.
Ostatnio nawet zauważyłem, że bardzo ceniona przeze mnie firma Electrovoice robi takie numery (w najnowszych gratach, stare miały podawane realne wartości). Szkoda… zapraszam do posłuchania mojego 20 letniego 100W Trejsa Elliota który ma 100W… ale naprawdę ma to 100W 😀
czyli, teoretycznie, zmieniając trafo na mocniejsze w większości końcówek mocy podkręcimy ich „wydajnośc”?
Prawdopodobnie tak:)
Niestety Demanufacture ma rację. Mój head GK 700 rb-II ma moc na wyjściu 480W+75W czyli około 550W. W instrukcji jest napisane, że maksymalny pobór mocy z sieci może wynieść 996W więc prawie dwukrotnie więcej niż moc na wyjściu. To już jest dosyć realne. Osobiście jednak wątpię żeby końcówka dawała te deklarowane 550w bo znaczną część mocy z sieci pobiera też preamp i korekcja.
Zupełnie inną konstrukcją jest Warwick pro fet 3.2, który to dumnie jest nazywany 300 watowym. Na tylnej obudowie jest napisane wyraźnie 230v 50Hz 300W. Z tego napisu rozumiem, że 300W to on pobiera a oddaje do głośników jakieś 130 maksymalnie. Porównywałem z Hartke A100 i H wypadł nawet nieco głośniej.
kamilen – preampy biorą bardzo mało prądu 🙂
Jeszcze lepsza rzecz jest napisana na ponad 30 letnich Peaveyach (heady Centurion Mark III) – przy wejściu zasilania jest napisane 400W, a przy wyjściu na kolumnę 130W…
To już różnica trzykrotna! 😀
Ale dane wyjsciowe bliższe rzeczywistości (jeżeli nie w 100% prawdziwe) niż napis 400W na np. 8″ głośniczku.
kamilen, preamp pobiera znikomy prąd. Wzmacniacz dużo mocy bo nawet 30-40% traci w postaci ciepła. Taka jest niestety wydajność końcówek mocy. do tego dodajmy straty na mostku itp…
hej, zastanawiam się nad rozwiązaniem z tematu, i szukam naprawdę taniej końcówki.
Co moglibyście polecić?
Czego się wystrzegać a czego szukać?
I czy to (allegro.pl/item964897586_skytec_pro_amp_240.html) lub to (allegro.pl/item964897562_e_lektron_2x120_wat.html) jest czymś w rodzaju dimavery? 😀
czy ktoś próbował podłączać zooma b2.1u do końcówki mocy? co o tym sądzicie?
@witt: czy ktoś próbował podłączać zooma b2.1u do końcówki mocy? co o tym sądzicie?
jeśli dobrze pamiętam, basista z zespołu z mojej studniówki tak grał. Całkiem ok chyba było 😛
a czy ktoś mógłby odpowiedzieć na moje pytanie? 🙂
co znaczy „naprawdę tania koncowka” ??
Czyli jaka kwota?
Ja już omijam z daleka „naprawdę tanie rozwiazania” – wole dozbierac. Nauczylem się tego przez kilka lat, i Tobie tez taki sposob inwestowania polecam.
allegro.pl/item973813767_omnitronic_p_250_super_stereo_studyjno_estradowa.html a takie coś się nada? 🙂
Pozwolę sobie odświeżyć temat i odpowiedzieć na pytanie ze zdublowanego i już zamkniętego wątku:
Djewszcze napiszł:
A ta końcówka mocy -> MC CRYPT PA-8000 2x425W(2 x 300W RMS) Da radę?
Moja odp.
Nie baw się kolego w takie wynalazki z neta bo nie będziesz zadowolony ani z brzmienia, ani z mocy tej końcówki. Jeśli chcesz żeby to jakoś grało to kup przyzwoitą końcówkę (np. ADS, T.Amp, Samson). Z tymi tanimi z neta to jest tak, że one na pewno nie maja takiej mocy jak napisane i niestety są bardzo awaryjne. Poza tym żywy instrument wymaga dużo większej dynamiki niż coś odtwarzane z płyty CD czy z mp3.
Jeśli chodzi o Omnitronic czy Hollywood to też ta sama półka co MC Crypt.
O, przypomniałem sobie. Ostatnio na koncercie zagadałem do kolesia, który przywiózł sprzęt na przody i w tym miał końcówkę mocy ADS. Pogadałem z nim chwilę, po czym powiedział, że po zakupie ADSa jak pakował do samochodu to mu przez przypadek wypadła końcówka z łap prosto do kałuży. Suszył ją 2 dni na kaloryferze i działa do tej pory. Więc wydaje mnie się, że to muszą być jakieś czołgi. Natomiast strasznie zganił końcówki Omnitronica, która mu ledwo co tydzień nówka pociągnęła.
I ja ponownie odgrzebie, nawiązując do pytania maciusa – są jakieś dobre wynalazki, które dadzą radę do nagłośnienia basu w domu? Mam MXRa, potrzebuję tylko w miarę neutralnej końcówki. Jakieś PRLe dadzą radę? Mocy praktycznie nie trzeba, chodzi, żeby brzmienie nie raziło, ani urządzenie prądem nie kopało 🙂
allegro.pl/panel-do-subwoofera-diy-na-tda-7296-70wat-4r-i1675674574.html (tylko korekcję trzeba ominąć)
Linki dałem z neta bo według mnie to bardzo przekrojowy portal w wielu dziedzinach.
Może Ktoś poleci mi swoją sprawdzoną propozycje (żadne wzmacniacze typu holywod mnie nie interesują)
Najważniejsze cechy końcówki to:
1) Niezawodność,
2) Dynamika,
3) Brzmienie,
4) Moc,
5) Waga,
6) Najlepiej żeby była nowa.
Co do końcówek cyfrowych jestem dość mało przekonany…
Proszę o konkretne wypowiedzi i pozdrawiam!!!
no to kolejny odgrzeb.. Mam nadzieję, że będzie bardziej owocny 😉
Zastanawiam się nad zakupem końcóweczki. Jeden z forumowiczów polecił mi ten oto model: http://www.stx.pl/stx-pa-1000.html sam korzysta i jest zadowolony.
I właśnie się zastanawiam które będzie lepszym zakupem.. chociaż trochę wydaje mnie się, że co nie wezmę to będę zadowolony.
Ewentualnie może ktoś kojarzy dobrą końcówkę mocy wielkości 1U min 300W na 4ohm? Do 1000zł.
Witam! Widzę, że temat jest regularnie odkopywany, więc pozwolę sobie i ja go odkopać.
Zastanawiam się właśnie nad zakupem końcówki mocy. Byłaby to prawdopodobnie the t.amp TA600 MK-X. Do niej podłączyłbym preamp – w tej chwili najbardziej skłaniam się ku MXR M-80. Ale mam jedną wątpliwość, zastanawia mnie, czy po podłączeniu aktywnego basu (używam dwóch basów – jeden aktywny i drugi z przełącznikiem pasywny/aktywny) dźwięk z miejsca się nie przesteruje na czystym kanale z powdu zbyt mocnego sygnału. Na MXR nie ma osobnych wejść dla instrumentów aktywnych i pasywnych, ani przełącznika typu „-10 db”. Ktoś z Was miał do czynienia z podobną konfiguracją? Jeśli tak, chętnie przeczytam obserwacje i wskazówki. Z góry dzięki!
niekoniecznie… aczkolwiek zazwyczaj się to sprawdza. Kiedyś miałem
możliwość porównania Elmuza, Electrovoica i Crowna… no jednak Elmuz nie
dał rady. Między Crownem a EV była roznica minimalna ale była na korzyść
EV. Chodzi o dynamike, jakość brzmienia a z tym wiążą się jednak
parametry a za tym idzie kasa.
wiele tez zalezy od tego co znaczy dla Ciebie: daje rade… na pewno unikaj
gownien typu Hollywood czy McFarlow czy jak to się tam zwało za 300zł na
necie 😀
Końcówki dedykowane tylko do basu to oczywiście bzdura.
końcówka musi być droga – bass to najtrudniejsze pasmo do przenoszenia i
oddania z należytym mu szacunkiem. Ważny jest duży slew rate (czas
narastania i wysoki Dumping Factor czyli (współczynnik tłumienia). Z mojego
doświadczenia wynika, że stosunkowo najlepiej brzmią końcówki tradycyjne
bipolarne – (szybko, twardo i ładnie) mosfety mają tendencje do zamulania a
końcówki cyfrowe (klasa D HH itp) są bardzo dynamiczne szybkie ale nie mają
zbyt ładnej barwy i dołu. Polecał bym raczej coś w okolicach kilowata
mniejsze się mogą zadławić 😀
Końcówki do basu to nie bzdura swego czasu był test w bass player końcówek
mocy – wygrały oczywiście dedykowane do basu… SWR Stereo 800. posłuchajta
sobie chłopaki końcówek dedykowanych SWR czy EDEN albo Ampeg i porównajcie
do uniwersalnych. Troszkę różnicy jednak słychać.
Zapraszam na koncert do Warszawy, Metal Cave, 25-07. Będzie można posłuchać
mój zestaw pre + wzmacniacz + LDM 1×15 + LDM 4×10 + Hohner HRB DLX + moje bardzo
skromne umiejętności 😛
http://www.coldlight.com.pl/o_nas.html
Pozwolę sobie odgrzac i powtórzyc pytanie z poprzedniej strony: co z
połączeniem MXR/Sansamp+ końcówka za ok 1000zł?
W tej chwili mam Hartke 3500, planuje dokupic jeden z powyższych preampów. I
tu pytanie – pozostac przy Hartke czy sprzedac i dokupic końcówke mocy? Co o
tym sądzicie?
Kumpel ma w tej chwili zestaw Sansamp BDDI + końcówka. IMHO bardzo brakuje
środka. Jeśli masz regulację środka w basie to zestaw się sprawdzi, jeśli
nie to może być kiepsko… albo kup VT – problem z głowy… tylko, wyjścia
zbalansowanego nie będzie.
ogólnie powiem pewną prawdę którą ostatnio z Igorro zauważyliśmy.
Mianowicie rzekome moce które podają producenci sprzętu to tak naprawdę
bujda. Problem jest w tym że prawnie wszystko jest ok bo producenci znaleźli
sposób jak sprytnie nas okłamać.
Otóż podane moce mówią nam o rzeczywistej mocy końcówki ale jako samego
układu końcówki. Czyli, że dany układ faktycznie jest w stanie oddać moc
która ma napisaną pracując przy tym stabilnie.
W czym tkwi problem… otóż: w zasilaniu. Producenci masakrycznie
oszczędzają na takich rzeczach jak trafa czy filtracja czyli jakby nie
patrzeć: najdroższych elementach wzmacniacza. Co z tego ze wzmacniacz może
dać nam powiedzmy 900W skoro ma trafo które pozwala na pobór co najwyżej
800W…
Teraz trochę teorii. Perpetum mobile nie ma wśród sprzętu estradowego.
Ogromną część prądu pobieranego z sieci tracimy po drodze na ciepło zanim
dotrze do głośników. Przykładowo na samym trafie tracimy już ok 5% mocy
dalej na mostku ok 5% no i na końcówce ok 20-30% tego co zostaje. daje nam to
sprawność całości rzędu 60-70% A doliczmy do tego filtrację która
pobiera olbrzymi prąd a to ona jest głównym źródłem potężnego brzmienia
takiej końcówki. Przykładowo do 300W wzmacniacza moim zdaniem trafo powinno
mieć 650W.
Ostatnio nawet zauważyłem, że bardzo ceniona przeze mnie firma Electrovoice
robi takie numery (w najnowszych gratach, stare miały podawane realne
wartości). Szkoda… zapraszam do posłuchania mojego 20 letniego 100W Trejsa
Elliota który ma 100W… ale naprawdę ma to 100W 😀
czyli, teoretycznie, zmieniając trafo na mocniejsze w większości końcówek
mocy podkręcimy ich „wydajnośc”?
Prawdopodobnie tak:)
Niestety Demanufacture ma rację. Mój head GK 700 rb-II ma moc na wyjściu 480W+75W
czyli około 550W. W instrukcji jest napisane, że maksymalny pobór mocy z
sieci może wynieść 996W więc prawie dwukrotnie więcej niż moc na
wyjściu. To już jest dosyć realne. Osobiście jednak wątpię żeby
końcówka dawała te deklarowane 550w bo znaczną część mocy z sieci
pobiera też preamp i korekcja.
Zupełnie inną konstrukcją jest Warwick pro fet 3.2, który to dumnie jest
nazywany 300 watowym. Na tylnej obudowie jest napisane wyraźnie 230v 50Hz
300W. Z tego napisu rozumiem, że 300W to on pobiera a oddaje do głośników
jakieś 130 maksymalnie. Porównywałem z Hartke A100 i H wypadł nawet nieco
głośniej.
kamilen – preampy biorą bardzo mało prądu 🙂
Jeszcze lepsza rzecz jest napisana na ponad 30 letnich Peaveyach (heady
Centurion Mark III) – przy wejściu zasilania jest napisane 400W, a przy
wyjściu na kolumnę 130W…
To już różnica trzykrotna! 😀
Ale dane wyjsciowe bliższe rzeczywistości (jeżeli nie w 100% prawdziwe) niż
napis 400W na np. 8″ głośniczku.
kamilen, preamp pobiera znikomy prąd. Wzmacniacz dużo mocy bo nawet 30-40%
traci w postaci ciepła. Taka jest niestety wydajność końcówek mocy. do
tego dodajmy straty na mostku itp…
hej, zastanawiam się nad rozwiązaniem z tematu, i szukam naprawdę taniej
końcówki.
Co moglibyście polecić?
Czego się wystrzegać a czego szukać?
I czy to (allegro.pl/item964897586_skytec_pro_amp_240.html) lub to (allegro.pl/item964897562_e_lektron_2x120_wat.html) jest czymś w rodzaju dimavery? 😀
czy ktoś próbował podłączać zooma b2.1u do końcówki mocy? co o tym
sądzicie?
jeśli dobrze pamiętam, basista z zespołu z mojej studniówki tak grał.
Całkiem ok chyba było 😛
a czy ktoś mógłby odpowiedzieć na moje pytanie? 🙂
co znaczy „naprawdę tania koncowka” ??
Czyli jaka kwota?
Ja już omijam z daleka „naprawdę tanie rozwiazania” – wole dozbierac. Nauczylem
się tego przez kilka lat, i Tobie tez taki sposob inwestowania polecam.
allegro.pl/item973813767_omnitronic_p_250_super_stereo_studyjno_estradowa.html
a takie coś się nada? 🙂
Pozwolę sobie odświeżyć temat i odpowiedzieć na pytanie ze zdublowanego i
już zamkniętego wątku:
Djewszcze napiszł:
A ta końcówka mocy -> MC CRYPT PA-8000 2x425W(2 x 300W RMS) Da radę?
Moja odp.
Nie baw się kolego w takie wynalazki z neta bo nie będziesz zadowolony ani z
brzmienia, ani z mocy tej końcówki. Jeśli chcesz żeby to jakoś grało to
kup przyzwoitą końcówkę (np. ADS, T.Amp, Samson). Z tymi tanimi z neta to
jest tak, że one na pewno nie maja takiej mocy jak napisane i niestety są
bardzo awaryjne. Poza tym żywy instrument wymaga dużo większej dynamiki niż
coś odtwarzane z płyty CD czy z mp3.
Jeśli chodzi o Omnitronic czy Hollywood to też ta sama półka co MC
Crypt.
O, przypomniałem sobie. Ostatnio na koncercie zagadałem do kolesia, który
przywiózł sprzęt na przody i w tym miał końcówkę mocy ADS. Pogadałem z
nim chwilę, po czym powiedział, że po zakupie ADSa jak pakował do samochodu
to mu przez przypadek wypadła końcówka z łap prosto do kałuży. Suszył
ją 2 dni na kaloryferze i działa do tej pory. Więc wydaje mnie się, że to
muszą być jakieś czołgi. Natomiast strasznie zganił końcówki
Omnitronica, która mu ledwo co tydzień nówka pociągnęła.
I ja ponownie odgrzebie, nawiązując do pytania maciusa – są jakieś dobre
wynalazki, które dadzą radę do nagłośnienia basu w domu? Mam MXRa,
potrzebuję tylko w miarę neutralnej końcówki. Jakieś PRLe dadzą radę?
Mocy praktycznie nie trzeba, chodzi, żeby brzmienie nie raziło, ani
urządzenie prądem nie kopało 🙂
allegro.pl/panel-do-subwoofera-diy-na-tda-7296-70wat-4r-i1675674574.html
(tylko korekcję trzeba ominąć)
allegro.pl/mocny-wzmacniacz-do-subwoofera-500w-1000w-mp3-i1684873713.html
+ zasilacz 12V
Brzmienie załatwi MXR.
Witam.
Odświeżę trochę temat, mianowicie:
Posiadam preamp basowy wyciągnięty z głowy marshalla 3530.
Gdy podpinam go do głowy Ampega B1RE (do wejścia „power amp in” oczywiście)
to brzmienie jest o niebo lepsze niż z preampem wbudowanym w tego ampega.
I tu nasuwa się pytanie jaką końcówkę mocy kupić (cena maksymalna to
około 1000zł), żeby to gadało przyzwoicie?
Moc jaka mnie interesuje to co najmniej 2x300W przy 4 Ohm, a idealnie jakby
było 2x300W przy 8 Ohm!!!
Kolumny jakie posiadam to dwie paki 1×10″ na Eminence Gamma 10A plus tweeter
każda kolumna po 300W przy 8Ohm (RMS oczywiście).
myślałem o takich propozycjach:
allegro.pl/reloop-dominance-1402-3x-gratis-koncowka-mocy-i1684002415.html
allegro.pl/wzmacniacz-estradowy-omnitronic-p-1000-gratis-i1657861347.html
allegro.pl/ads-pa-600-wzmacniacz-mocy-2-x-300-watt-malko-i1686012751.html
allegro.pl/reloop-ampire-d1080-gratisy-cyfrowa-koncowka-i1683689573.html
allegro.pl/crown-xls402d-2x450w-wzmacniacz-i1685027013.html
allegro.pl/the-t-amp-ta1050-wzmacniacz-mocy-2x525w-4-i1682365620.html
Linki dałem z neta bo według mnie to bardzo przekrojowy portal w wielu
dziedzinach.
Może Ktoś poleci mi swoją sprawdzoną propozycje (żadne wzmacniacze typu
holywod mnie nie interesują)
Najważniejsze cechy końcówki to:
1) Niezawodność,
2) Dynamika,
3) Brzmienie,
4) Moc,
5) Waga,
6) Najlepiej żeby była nowa.
Co do końcówek cyfrowych jestem dość mało przekonany…
Proszę o konkretne wypowiedzi i pozdrawiam!!!
no to kolejny odgrzeb.. Mam nadzieję, że będzie bardziej owocny 😉
Zastanawiam się nad zakupem końcóweczki. Jeden z forumowiczów polecił mi
ten oto model:
http://www.stx.pl/stx-pa-1000.html sam korzysta i jest
zadowolony.
Natomiast grzebiąc po necie znalazłem taką alternatywę..
http://www.thomann.de/pl/tamp_ta1050ii_endstufe.htm
I właśnie się zastanawiam które będzie lepszym zakupem.. chociaż trochę
wydaje mnie się, że co nie wezmę to będę zadowolony.
Ewentualnie może ktoś kojarzy dobrą końcówkę mocy wielkości 1U min 300W
na 4ohm? Do 1000zł.
Witam! Widzę, że temat jest regularnie odkopywany, więc pozwolę sobie i ja
go odkopać.
Zastanawiam się właśnie nad zakupem końcówki mocy. Byłaby to
prawdopodobnie the t.amp TA600 MK-X. Do niej podłączyłbym preamp – w tej
chwili najbardziej skłaniam się ku MXR M-80. Ale mam jedną wątpliwość,
zastanawia mnie, czy po podłączeniu aktywnego basu (używam dwóch basów –
jeden aktywny i drugi z przełącznikiem pasywny/aktywny) dźwięk z miejsca
się nie przesteruje na czystym kanale z powdu zbyt mocnego sygnału. Na MXR
nie ma osobnych wejść dla instrumentów aktywnych i pasywnych, ani
przełącznika typu „-10 db”. Ktoś z Was miał do czynienia z podobną
konfiguracją? Jeśli tak, chętnie przeczytam obserwacje i wskazówki. Z góry
dzięki!