Chciałbym do swojego Precla zamontować potencjometr głośności. Teraz
muszę wyciszyć oby dwa pickupy (do każdego oddzielny volume) i żeby
nie było słychać bzyczenia muszę wyciszyć także potencjometr Tone.
Krótko mówiąc muszę zakręcić wszystkie.
Otóż rozwiązaniem tego problemu będzie zamontowanie dodatkowego
potencjometru Volum, który wyciszy automatycznie wszystkie potencjometry.
Moje pytanie. Lepszy będzie 250K czy 500K? Macie jakieś schematy jak to
zamontować? Skąd pociągnąć kabelki?
Chcę zamontować potencjometr głośności w moim Preclu. Jakie schematy są dostępne do wykorzystania?
Jaki potencjometr głośności będzie lepszy dla mojego Precla, 250K czy 500K?
Potrzebuję zamontować dodatkowy potencjometr Volum w moim Preclu. Jakie kable powinienem wykorzystać?
Czy ktoś może mi doradzić, jak zamontować potencjometry w moim Preclu?
Jaki potencjometr Tone powinienem wykorzystać, aby uniknąć słyszalnego bzyczenia?
Jakie są najlepsze sposoby na wyciszenie potencjometrów w moim Preclu?
Kto zna schematy zamontowania potencjometrów głośności w Preclu?
Jakie są najlepsze miejsca, z których można pociągnąć kable w moim Preclu?
Czy można zamontować potencjometr Volum, który wyciszy automatycznie wszystkie potencjometry w moim Preclu?
Jakie są różnice między potencjometrami o wartości 250K i 500K?
Jeżeli po wyciszeniu obu potencjometrów dalej coś ci szumi to zainteresuj
się tematem ekranowania.
W domu nie mam uziemienia, więc nic nie pomoże tylko dodatkowy potencjometr.
Drugą potrzebą zamontowania go są koncerty, na których nie mogę pozwolić
sobie na kręcenie gałkami.
A nie lepiej jakiś mały przełącznik 0n-off?
podłączasz do niego kabelek który idzie do wtyku i viola.
Poza tym jeśli po skręceniu obu vol dalej coś szumi i jest to eliminowane
poprzez skręcenie tone, to coś jest nie tak
Możesz kupić potka push-pull, przynajmniej nie będziesz musiał wiercić w
drewnie.
Tensai, mówiłem, że w domu nie mam uziemienia, a masa w mojej gitarze nie do
końca działa poprawnie. Tak jak mówisz, przełącznik on-off byłby fajny.
Nie pomyślałem.
Cropec, miejsca pod płytką mam wystarczająco dużo 😉 Jutro pójdę do
sklepu i zapytam, czy mają przełączniki dźwigniowe 😉
[quote=KudłatyBass] masa w mojej gitarze nie do końca działa poprawnie.
To może rozwiązać by trzeba na początek ten problem?
Jak na mój gust to masz popieprzony układ w basie i dodatkowe przełaczniki i
potencjometry tylko skomplikują (ale nie naprawią) sprawę.
Zgodzę się z przedmówcami. Jeśli zaniedbasz sprawę możesz skończyć w
połowie koncertu bez działającej basówki. Jedynym szumiącym sprzętem
może ew. być wzmacniacz i gitara kolegi gitarzysty przy włączonym
przesterze.
U mnie w domu też nie ma sieci trzyżyłowej, więc zmostkowałem sobie
gniazdko i hula jak na razie. Spróbuj, może coś da.
Najpierw sprawdź istniejące połączenia bo masz coś skopane.
Schemat .. pewnie nie chciało ci się poszukać to poszukałem za Ciebie
http://www.sonfatherguitars.com/Schematics/P-Bass.GIF
http://www.seymourduncan.com/images/products/basslines/501030-100.pdf
-> KamalG
„U mnie w domu też nie ma sieci trzyżyłowej, więc zmostkowałem sobie
gniazdko i hula jak na razie. Spróbuj, może coś da.”
Chcesz kolegę wysłać na tamten świat? Facet nie może sobie poradzić z
połączeniami w basie a Ty mu wyskakujesz z mostkowaniem gniazdka.
Mam wszystko podłączone tak jak na schemacie. Szumi tylko wtedy, kiedy mam
potencjometr Tone ustawione na wysokie tony (we wzmacniaczu 2K i 5K). Kiedy
jednak je zdejmę we wzmacniaczu, potencjometr Tone może być odkręcony i nie
ma szumu. Wydaje mi się, że to normalne przy tak wysokich
częstotliwościach. Chcę tylko uniknąć kręcenia wszystkich gałek i
bezpośrednio odciąć prąd…
Prawdopodobnie grasz w pomieszczeniu gdzie jest dużo sprzętu. Takie rzeczy
zdarzają się jeżeli stoisz za blisko wzmacniacza lub np. komputera. Jeżeli
koniecznie chcesz odciąć sygnał tak jak pisałeś to faktycznie najprostszym
rozwiązaniem będzie wyłącznik, jednak prawdopodobnie przy każdym
włączeniu go będziesz słyszał charakterystyczne „klik”.
Tak, u mnie w pokoju jest bardzo dużo nagłośnienia + komputer. Na każdej
ścianie jest jakiś sprzęt elektroniczny. Co do „klik” też to przewidziałem
i doszedłem do wniosku, że zostawię to tak, jak jest 😉
Temat do zamknięcia.
Ne ma czegoś takiego jak „brak uziemienia”. Jeśli nie ma rzeczywistego
uziemienia, czyli trzeciej osobnej żyły prowadzącej do bolca w gniazdku, to
musi być „zerowanie”, czyli przewód zerowy połączony z bolcem –
rozwiązanie, które funkcjonowało z powodzeniem przez cały XX wiek.
Sprawdź, czy gniazdko do którego podłączasz piec ma bolec, a ktoś kto się
na tym zna niech sprawdzi, czy jest podłączony.
Poza tym napraw masę w gitarze (sprawdź w pierwszej kolejności mostek), ew.
wyekranuj go.
Nie poprawiaj konstrukcji precla! 🙂
Jeśli chodzi o mostek, to z tego co zauważyłem, nie ma on żadnego
połączenia z masą, która jest przyklejona pod maskownicą… hmmm…
Ten bass jest fabryczny, czy ktoś przy nim grzebał (chodzi mi o
„elektronikę”)?
Wszystko fabryczne. I nie widziałem żadnych śladów, które wskazywałyby,
że masa była podłączona pod mostek.
Jak jest fabrycznie to musi być podłączenie. Przewód od masy może idzie od
strony gniazda w górę do mostka, lub widziałem takie rozwiązanie że od
przystawki pod mostkiem był zrobiony otwór i podłączenie masy, co
tłumaczyło by czemu nie widać tego było po ściągnięciu maskownicy. A
sprawdź po prostu czy jak dotkniesz strun na podłączonym basie to część
szumu się wycisza. Jeżeli tak to na pewno jest podłączona masa.
Owszem, kiedy dotknę nawet delikatnie jedną strunę, wszystkie szumy
znikają.
Powinno być tak:
Od mostka do komory elektroniki biegnie wywiercony skośnie kanał, a w nim
przewód przylutowany z jednej strony do masy (najczęściej obudowy
potencjometru), potem to idzie do masy gniazda. Z drugiej strony ten przewód
jest odizolowany na długości przynajmniej 1cm i tak sobie leży pod mostkiem,
który dociska go do korpusu.
W każdym razie, jak widać po opisie użytkownika dot. zachowania basu na
„dotyk”, ten przewód tam jest 😉
[quote=KudłatyBass]Owszem, kiedy dotknę nawet delikatnie jedną strunę,
wszystkie szumy znikają.
Czyli można załozyć, że ta część układu jest zrobiona dobrze.