Właśnie, jak ktoś zna jakiegoś polskiego lutnika z którym miał
styczność (lub też słyszał coś dobrego/złego na jego temat), niech pisze
tutaj. Stwórzmy taką bazę lutników, żeby było jasne, gdzie warto
zamawiać sprzęt, a gdzie nie 🙂 Linki do stron mile widziane 🙂
(((Jeśli temat już był, proszę Sz. P. A. -Szanownego Pana Admina- o
usunięcie tegoż :))))
Czy znasz jakiegoś polskiego lutnika?
Jaki jest mój ulubiony polski lutnik?
Jaki jest najlepszy sposób na zamówienie sprzętu od polskiego lutnika?
witam
przeglądałem kilka razy to forum ponieważ zastanawiałem się nad wyborem
lutnika ( zależało mi na znalezieniu kogoś z okolic Częstochowy )
zastanawiałem się nad panem Foksowiczem . Wąchałem się jednak bo czytałem
u was kilka złych opinii . Na szczęście na pewnym koncercie w czewie
poznałem gitarzystę (z dość znanej częstochowskiej kapeli 🙂 który
powiedział mi ze to konkrety gość i zna się na rzeczy .
Chciałem powiedzieć ze w moim przypadku współpraca przebiegała dobrze i
jestem bardzo zadowolony z renowacji swojego basu (malowanie całego basu
naprawa gryfu i przy okazy wymiana pickupa )
Osobiście polecam tego lutnika .
pozdrawiam
Ja wiem, że literówka, ale od dawna nic mnie tak nie zmiażdżyło 😀
Szczególnie, że to się pisze “wahałem”…
Polecam tego lutnika ze Szczecina
http://www.pxguitars.com/
Zarejestrowałeś się na forum, żeby polecić lutnika?
Śmierdząca sprawa…
Tak, dokładnie. Jestem właścicielem jednej z wykonanych przez niego gitar i
dokładnie dlatego się zarejestrowałem.
To może załóż temat, wrzuć jakieś próbki, zdjęcia itp., bo póki co to
jesteś mało przekonujący 😉
Jakiś czas temu jeden z moich klientów wspominał o jednej z opinii na mój
temat, na Basoofce. Od razu skojarzyłem o jakiego klienta chodzi bo nie
często zdarza się tak miły młody człowiek 🙂
Chodzi o wypowiedz użytkownika WolvesPrayer … Z mojej perspektywy sytuacja
przedstawia się nieco inaczej :
-lakier był na tyle zniszczony że zaproponowałem przyklejenie okleiny w
miejscach w których odeszła i polakierowanie klarem.
-klient na początku upierał się przy opcji pomalowanie całego korpusu na
biało z czarnymi pasami po bokach (przez okres pracy nad tym basem czyli 3 do
4 tygodni a nie tak jak WolvesPrayer twierdzi 3 miesięcy , nie był w stanie
podjąć ostatecznie decyzji co z nią zrobić )
-po dwóch tygodniach czekania na decyzję zaproponowałem trzecią opcję na
którą się zgodził (po nałożeniu pierwszych warstw zaproponowałem
przesłanie fotki aby klient mógł zobaczyć efekt jaki uzyskałem, ale
zrezygnował z tej propozycji )
-przy odbiorze instrumentu klient stwierdził że nie było rozmowy
telefonicznej
-zaproponowałem przemalowanie korpusu , klient nie skorzystał
-za wykonaną usługę nie pobrałem opłaty(oprócz kwoty za napinacz gryfu
który zamontowałem w celu naprawy gryfu )
Pozdrawiam
BTW ktoś wie jak długo jeszcze Witwa ma urlop? Leży u niego mój Fender i od
2 tyg. się nie mogę dodzwonić bo ma nagrany “urlop” na sekretarce, a
komórki nie odbiera.
To ile on już u niego leży :/?
Pan Arek Widełka był
już wskazywany powyżej jako świetny lutnik.
Potwierdzam. Profesjonalny, a do tego bardzo przyjazny oraz tolerancyjny nawet
dla najbardziej fanaberyjnych pomysłów klienta lutnik. Do tego w jego
sklepiku wiszą czasem takie cuda, że chciałoby się tam zamieszkać… 😀
Witam.Ja znam fajnych i solidnych Lutników.
Piotr i Paweł Kowalcze
34-720 Chabówka 251
woj.małopolskie.
Gorąco ich polecam bo to świetni fachowcy,poza tym na ich instrumentach gra
Antoni Pilch.
Ps.Jak by co to Chabówka jest zaraz koło Rabki Zdrój.
@jigsaw
też należę do tYCH co popijając kwas siarkowy zagryzają tłuczonym szkłem
ale… krzywdy nie było –nie pomalował w „kropki bordo” 😉
a tak na poważnie, to gdyby mi o tych dodatkowych operacjach nie wspomniał,
to pewnie po czasie bym się zorientował (poza szlifem progów, który ze
względu na budżet odpuściłem –COĆ tam YJE na 14-15 progu ale HA. z tym
😉 ,że takowe zaistniały.
Zdaje się, że ma kolekcję instrumentów –u niego w domu widziałem
gitarę/pudło wykonane w obozie koncentracyjnym, a że
znałem=współpracowałem z osobą, która przeżyła Oświęcim, rozwinęła
się rozmowa. Ech, zagadalibyśmy się na… śmierć, gdyby nie godz. –po
21:00 (przywiozłem potencjometry i wtedy dowiedziałem się –„gniazdo jest
lipne, mam lepsze” -pomyślałem oki).
Człowiek jest Ok i jego robota też.
PS. Aha! Wykonał („mini”) ekranowanie, wg jego patentu –uważa, że
kompleksowe ekranowanie niewiele daje… hmm…
(kompleksowe u p. Kameckiego z wrocka kosztuje 120zł)
Spokojnie chłopaki. “KUBADEG” poprawił adres stronki lutnika PXGuitars,
który wstawiłem jakiś czas temu. Dobrze zrobił, gdyż ja o tym kompletnie
zapomniałem.
Jeśli zaś chcecie próbki tego, jak ten lutnik wykonuje swoja (sorka, ale
a+alt mi nie działa) pracę to niedługo zacznie On robić gitarę basówą dla mnie.
Stworzę nowy watek, w którym zamieszczać będę wszystkie informacje i
zdjęcia.
Pozdrawiam
W Szczecinie jest jeszcze jeden lutnik “PX Guitars” ( ). Do tej pory robił swoje
cacka na statku, gdzie jak widać ze zdjęć, pracował. Słyszałem jednak,
że już zaprzestaje tego “procederu” i osiada w Szczecinie “na stałe”.
Gitarki wyglądają świetnie, a jak brzmią to Wam powiem jak się z nim
zobaczę. Znajomy robi u niego gitarę i odbiera w marcu, a ja mam zamiar
robić bas, także będę wiedział z obdukcji jak to wygląda. Zamawiający
wyrób ma pełną kontrolę nad efektem końcowym, ponieważ co jakiś czas
otrzymuje zdjęcia z przebiegu prac na maila. Co należy podkreślić ten
lutnik jest pasjonatem i robi wszystko na tip top dla swojej satysfakcji.
Podobno pracował z Kobylskim swojego czasu, ale głowy za to nie dam sobie
uciąć, bo z Nexusem nie da się na dłuższą metę wytrzymać. Mnie Nexus za
regulację gitary skasował 150zł, miał załatwić za drugie tyle płytkę,
coby mi palce zbyt głęboko nie wpadały pomiędzy struny, ale nie doczekałem
się, bo się przeniósł. Generalnie rzecz ujmując, Kobylski to świetny
lutnik, ale czasem obiecuje więcej, niż jest w stanie załatwić.
Z czystym sumieniam polecam “Witwę” czyli Piotra Witwickiego – ożywił mojego
martwego jazz bassa. To samo tyczy się Adama Lewickiego, u którego
przerabiałem i “dopieszczałem” już z 5-6 instrumentów i za każdym razem
byłem zadowolony w 101%
Jeżeli chodzi o lutników z Łodzi to polecam Kazia Krysiaka robił mi
wiosełko i jest ok,gitara zaczęła grac jak złoto krótki termin i fachowa
robota,szacun dla tego gościa.
Strugał ktoś sobie basa u Witwickiego?
Z czystym sumieniem mogę polecić Jacka Kobylskiego z Piastowa. Nexus Guitars.
Facet robi świetną robotę za przystępną, acz nie małą, kasę. Nexus
Guitars można sobie wyguglać.
PZDR
Mam gitarę basówą
sześcio strunową od Zbyszka Wiącka jest to wysokiej klasy instrument o
bardzo dobrym brzmieniu i możliwościach modyfikowania go. Układ
elektroniczny wmontowany w instrumencie jest wykonany w zakresie pracowni
Wiącka,czytałem o nim różne opinie:moja jest pozytywna.Gram na tym
instrumencie od pół roku i sprawdza się znakomicie zarówno w warunkach
studyjnych jak i na scenie.Podczas nagrań w studiach wpinam go bezpośrednio w
kompresor dbx 1086 lub drawmer 1960 i nic więcej nie potrzeba do osiągnięcia
dobrego basowego brzmienia.Używam strun z pracowni Zdzisława
Polińskiego,która znajduje się we Wrześni koło Poznania.Struny te polecam
wszystkim,stosunek jakości do ceny jest 2/1-go.Grałem w tym roku na dużej
scenie “Przystanku Woodstock”,jako odsłuch na scenie miałem zestaw Ampega o
dużej mocy.Posłużył on jedynie jako odsłuch dla mnie i kolegów z
zespołu, sygnał na przody poszedł sygnał prosto z gitary przez dibox.Można
posłuchać wpisując w youtube Justyna Steczkowska “TATUUJ MNIE”.Mam też
7-mio strunową gitarę od Ernesta Malinowskiego z Podegrodzia pod
Dębicą,jest to świetny instrument o bardzo specyficznym brzmieniu.Ernest
buduje teraz dla mnie 5-cio strunowy kontrabas elektryczny,nie mogę się już
doczekać kiedy podepnę go do sprzętu i będę mógł tchnąć w niego nowe
życie.pozdrawiam wszystkoch basiastów. PS
A nie Piaseczna czasem?
Z Pruszkowa ludzie ;|||||||||||| (co za szkodliwa dezinformacja).
Adres Nexusa to ul. Morska 5, Pruszków.
A ma ktoś aktualne namiary do pana Malinka pod Dębicą ?
Witam!!! Może pisze nie na temat,ale jestem ciekawy czy słyszeliście kiedyś
o basach West? Mam takiego precla i mam ochotę zrobić mu remont ale nie wiem
co jest warta sama decha… i czy jest tego warta:)
witam zna może ktoś pracownie lutniczą guitar zoone?
Jeśli masz na myśli pracownię Guitar Zone p. Arka Widełki z Katowic, to
poczytaj posty w tym temacie. Wszyscy chwalą. To także “mój” lutnik i
polecam.
poszukuję w Krakowie lub niedaleko od niego lutnika, który nie spaprze mi
wymiany przystawek i tak ustawi bas, żeby struna H w końcu głośniej i z
odpowiednim atakiem zabrzmiała (chociaż po konsultacjach nie brzmi głownie z
powodu przystawek)
propozycje?
byłbym skłonny pojechać nawet do Nexusa do Pruszkowa, ale ograniczają mnie
fundusze niestety…
Napisz do mariotd , on ostatnio dorwał jakiegoś zacnego lutnika pod krk.
Pan Marcin ze Szczyglic, koło Krakowa. Oddałem mu basik jakiś czas temu na
szlif progów, regulację i wymianę siodełka. Perfect robota w niedużej
cenie. Ostatnio wystawiałem na forum jego kopię Fender (zdjęcia). Jest
jeszcze HATHOR, ale on się ceni.
E: No Dante szybszy ;P Poszukaj nr do Marcina, jest w tym wątku.
Witam.Poruszę raz jeszcze temat Pana Maliknka- obecnie Malwood.Współpracuje
z nimi od bardzo wielu lat, żebym nie skłamał,będzie ze 14!!!Wiele osób
mnie ciągle pyta o te gitary (jestem w posiadaniu 3),a ponieważ do tej pory
Malwood nie posiada oficjalnej strony-podaje informacje wynikające z mojego
doświadczenia.
Przede wszystkim chłopaki są geniuszami jeśli chodzi o
drewno,właściwości,brzmienia, doboru itp.
Wykończenie, jakość ,pomysły to istny majstersztyk, miałem już w rękach
gitary za kolosalne pieniądze i znakomitej marki- powiem tak: często bywało
ze Malwoody w swej jakości przewyższały,a na pewno nie odbiegały od
nich!
Do tego zmysł artystyczny,ręczne wykonanie i wyczucie wymogów oraz gustów
klienta robia swoje.Dodam jeszcze że dodatkowym zajęciem Malinków jest
handel drewnem na terenie Europy (mni. Spector i Steinberg jest
odbiorcą).Efektem czego jest bardzo wysoka jakość i różnorodność
drewna.Cóż może być piękniejszego od własnoręcznego wybrania-dobrania
kawałka drewna na swoja wymarzoną gitarę.
Podaję namiary dla zainteresowanych:
[email protected] oraz tel. 784892425
Tutaj jak ktoś chce posłuchać próbki brzmienia mojej nowej “żony”:
https://www.youtube.com/watch?v=Xx_eGFkFu8E
Jeśli ktoś ma pytania odnośnie Malwood,służę pomocą.W galerii mam kilka
fotek.
P.s. Niedługo powinna się pojawić oficjalna strona,na pewno zamieszczę
info.
Moje basidło ustrugał Wiesiek z Kraśnika , typowa ręczna robota nie taśma,
gadae z dwoma grajkmi zawodoymi co pogrywai na Jego wioesłch, mój też calkiem
gada, niby prosty, (wzór jazz bassu) n pick up, Spectora, ja sobie chwalę 🙂
Hmmm, ja ma bassa od Wieśka Długosza, jest wykonany perfekcyjnie, gryf
wklejany, lakier mat, idealnie połozony, nie mówiąc już o gryfie który
jest baardzo wygodny.
Nie wiem być może inne gitarki (akustyk, elektryk 6) nie są udane , tego nie
wiem ,
ale boje basidło ogladało i róbowal kilku garjków i recenzje jak najlepsze
byly
Pzdrowienia 🙂
Właśnie obczajałem sobie kiedyś “BastardCastera” produkcji Malwood … i
przyznać trzeba że perfekcyjnie wykonane wiosło … może kumpel da się
namówić to jakąś małą sesje kiedyś gitarce strzelimy …
Tak. Spoko koleś. Lutnik pierwsza klasa, takiego pojęcia o gitarach chyba
nikt nie ma.
Zrobił gitarę na błysk za 100zł w 3 wieczory[naprawdę sporo rzeczy-
ekranowanie, szlif progów, potencjometry, mostek, rdza, siodełko na wymiar z
mosiądzu]. Gorąco polecam nieporównywalnie gra się lepiej i wygodniej przy
jakich kolwiek problemach technicznych i brzmieniowych.
SIEMANKO MAM PROBLEM!!!
Potrzebuje kontaktu z Panem Stanisławem Jopek z miasta Grotów.
Wiem że jest nr–> 68 362 60 27
Lecz kiedy dzwonie to podobno nie ma takiego numeru
PROSZĘ POMÓŻCIE->CHODZI O INTERES!!!!
Cześć;
Zamowiłem nowy gryf w Ran-Guitars. Manufaktura znana przede wszystkim za
granicą i dla zagranicznej klienteli realizują wiekszość zamówień. Mają
dużą renomę w robieniu 6-tek. Basów robią niewiele.
Jak będę zadowolony to zamówię u nich całą gitarę ale w wersji z
aktywnymi pick-upami.
A ile krzyknęli, jeżeli można wiedzieć?
Wykonanie gryfu (bez kluczy – daję swoje) + montaż do korpusu + regulacja
zapłacę 1100zł.
[url=!!!/]!!!/ [/url]Pomyślałem ,że warto tutaj to przykleić. Sprawa przedstawia kompletną niefachowość firmy REK guitars -włos się na głowie jeży a nóż w kieszeni otwiera.
Kapitan, zwróć uwagę, że piszemy o dwóch różnych firmach:
Ty – o firmie REK-GUITARS z Ostrzeszewa, woj. wielkopolskie
Ja – o firmie RAN-GUITARS z Olsztyna
Pozdrawiam.
Tak. Z bardziej znanych Ran zrobił gitary m.in. dla Vadera (:.
Rek dla Tomka i Adama Fularów.
zbikra: Spoko ,wcale nie odnosiłem się do Twojego posta chciałem tylko przestrzedz basoofkowiczów a nie wiedziałem do końca gdzie ten link przykleić .
Tak naprawdę, to w tym temacie nie wiadomo nawet, gdzie ten link wyląduje
😀
Przynajmniej u mnie jest tak poszatkowany, że wypowiedzi z 2006 są jako
odpowiedź na post z wczoraj.
EDIT: No i ten też wylądował nie wiadomo gdzie, a odpisywałem na posta
Kapitana (2010-12-02 22:37
#220). Nie a się coś z tym zrobić, żeby przestało się rypać? Ni cholery
nie idzie się połapać w chronologii w tym temacie.
Teraz forum jest “spłaszczone”, posty pojawiają się na końcu wątku :p
A dokładniej to skąd ów człowiek jest ?? Tudzież gdzie ma warsztat ? Bo
przydało by mi się kilka regulacji starego pazdzierza 😉
Nie wiem jaki to gryf, ale pan Zdzisław Langowski za 3 stówki zrobiłby
standardowy gryfik – bez kluczy. Do tego regulacje itp. – myślę, że w 4-5
stówkach można byłoby się zmieścić. Wiem o tym, bo jakieś pół roku
temu o to pytałem.
Ale to jest RAN. Wyrobili sobie markę to się teraz cenią. Z 2giej strony
słyszałem o nich same dobre rzeczy, więc zapewne ten gryf będzie wart
tysiaka. Aczkolwiek wolałbym do pana L albo N uderzyć z tym…
Ja z RAN -em miałem kontakt jedynie z Gitarą elektryczną gdzieś z lat 90 i
z perspektywy czasu patrząc , to wiosło było strasznie toporne pod względem
gryfu jak i brzmienia , ale pewno to był model z niskiej półeczki , a ja
gówniorz byłem jeszcze więc uroków i smaczków niektórych mogłem nie
dostrzec .
Ha!
A ja w Warszawie polecam Pana Wojtka Przybylskiego z 44 Guitars –
http://www.44guitars.com/44guitars.com/index.html.
Pracownia gitar – mi “odpicował” trochę zapuszczoną Yamahę, ale być może
też robi na zamówienie wiosła – nie pytałem. Mi naprawił elektronikę
[“potencjometr luźno chodzi” – okazało się ze po dokręceniu go, kabel się
do końca zerwał i basidło zamilkło. I to w takim miejscu, że nawet
próbowałem to znaleźć i zalutować, ale kurcze nie udało mi się :P]
przyszlifował trochę, naoliwił, założył struny – ogólnie wszystko
wyregulował/odpicował. Od razu na miejscu. Widziałem też jakiś wyciąg w
pracowni więc pewnie lakierem też się zajmuje, a podejrzewam, że nie tylko
nim 😛
A no i blisko. Miałem jechać do tego na drugim brzegu (nie pamiętam), albo w
RnR (? – też nie pamiętam), ale okazało się, że do niego jest bardzo
blisko od stacji metra.
Śmierdzi reklamą, ale porównując ceny innych “lutników-regulatorów”
znalezione na forach, a kasę jaką u niego zostawiłem no to po prostu
warto.
Jak pomyliłem dział to przepraszam 🙂
Miejsce Piastowe.
Chyba. 🙂
Ale na pewno okolice krosna, miałem nawet chyba numer do niego.