Witam, założyłem temacik żebyście się wypowiadali, na temat pasków.
Właśnie szukam na allegro paseczków, mam 50zł i tak patrze, patrze a tu
nagle, trafiłem na coś „niestandardowego”..
allegro.pl/item96787337_pasek_skorzany_do_gitary.html
Co o tym sądzicie? szczerze nie podoba mi się wizualnie, ale z pewnością
będzie lepszy niż mój cienki pasek od akustyka.. A może wy macie jakiegoś
Planet Wavsa lub inne paski na sprzedaż?
Czy nosicie paski do gry na basie?
Jakie paski najbardziej polecalibyście do gry?
Jaki pasek jest waszym ulubionym?
Czy kiedykolwiek mieliście problem z paskiem podczas koncertu?
Które paski są najwygodniejsze do noszenia?
Które paski najszybciej się zużywają?
Szukam nowego paska, macie jakieś rekomendacje?
Czy preferujecie paski skórzane czy syntetyczne?
Jaki jest wasz budżet na zakup nowego paska?
Czy kiedykolwiek korzystaliście z pasków marki Planet Waves?
I ważyłby 2 razy więcej niż gitara 😕 I do Tygmontu by takiego basisty nie
wpuścili 😉
Wy się nie znacie
Ty się nie znasz. Ponadto nas jest więcej :D.
No to co 😛
niedawn o zamówiłam sobie ten pasek exclusive i jestem zadowolona
allegro.pl/item182187169_komfortowy_pas_planet_waves_dare_strap_nowosc.html
ciekawy pas… pierwszy raz taki widze… ciekawe czy jest wygodny czy to tylko
taki bajer…
Prawdopodobnie ciężar rozkłada się na oba ramiona i człowiek się mniej
męczy. Inna sprawa czy warto płacić za to te pieniądze, kiedy od lat używa
się normalnych pasów i jakoś nikt nie narzeka 🙂
Zamiast takiego wynalazku lepiej kup porządny skórzany pas ja mam 10cm i gra
się z*ebiście wygodnie a bass mam ciężki 🙂
Ja mam taki ciekawy wynalazek pod tytułem półksórzany-półparciany.
Część która spoczywa na ramieniu jest szeroka i skórzana, a ta którą
mamy za plecami jest parciana z regulacją. Dzięki temu pasek ma płynną
regulację (żadnych dodatkowych dziurek i nic nie wystaje jak w niektórych
100% skórzanych) i jest cholernie wygodny.
z pewnych względów wolałabym zostać przy normalnym pasku 😀
Rozumiemy 😀
Mam prośbę o jakieś namiary na w miarę sensowne i w miarę przystępne
cenowo paski no powiedzmy do 100zł choć to już dla mnie troszkę przegięcie
😀
Polecam paski od tego kolesia:
allegro.pl/item193945146_pas_skorzany_do_basu.html
sam używam paska od tego kolesia i spisuje się świetnie 🙂
http://www.harmoszka.com
http://www.leparkour.pl
Wygląda fajnie tylko nie wiem czy szerokość 10cm na mój mały bark nie jest
za duża, no i nie mam pojęcia jaką długość powinien mieć mój pasek,
żeby dobrze pasował 😀
rat92 popieram, te paski są świetne! Sam mam taki 🙂
P.S. to mój nauczyciel, ale żadna reklama. Mogę z ręką na sercu polecić,
wygoda jest niesamowita!
mam dokladnie taki sam pasek jak Medawc i mogę go polecic, gra się bardzo
dobrze a kosztowal jedynie ~ 25zł
Jakiś czas temu obczajałem paski w riffie i akurat skórzane, które tam
mieli były dla mnie za krótki, bo 150 cm to dla mnie minimum. Dlatego
zdecydowałem się na Planet Waves i jak na razie spisuje się bardzo ładnie 🙂
ja mam z riffu. gruby skorzany wypas z nutka ;p
Dzienks za wszelaką pomoc, chyba jednak zdecyduję się na pasek od pana
nauczyciela 🙂
Edit: Kupiłem pasek zgodnie z powyższym stwierdzeniem, wygląda solidnie,
wygodny, myslę, że to był dobry wybór 🙂
Ja mam pasek z Riffu. Jak go kupowałem sądziłem że jest tak szeroki że 3
słonie się zmieszczą na takiej długości ale zmierzyłem i… Okazało się
że ma 7 cm szerokości. A z tego co mówicie to mało ;( Ale jest wygodny,
skórzany, regulowany ale nie odstaje nic. Mi wystarcza 🙂
I mam taki jagby wytłoczony napis Riff i nutkę 😀
Ja bym się tam zbytnio szerokością nie przejmował i nie traktował tego
jako absolutnej wykładni wartości i jakości danego paska. Ja na ten
przykład nie lubię szerokich pasów (takich koło 12cm) – strasznie mi bark
męczą. Trzeba osobiście sprawdzić jaki pas leży dobrze a jaki nie.
Poza tym to nie sama szerokość wpływa na wygodę paska. Jak np. jest od
spodu podbity miękkim filcem to gra się o wiele wygodniej. Sam myślę, czy
sobie nie przyszyć czegoś miękkiego od spodu, bo tak to po godzinie gry bark
mi odpada.
Ja mam Planet Wavesa i jestem zadowolony w 100%. Wygodny, dobrej jakości.
Mój pierwszy bas to był masywny Jazzbass- w cholerę ciężki, wiec jak
kupiłem szeroki skórzany pas to było to jak zbawienie 🙂 Serio, jak dla mnie
cienki paski za dychę to przegięcie i polecam każdemu kto zaczyna, żeby
pierwsze co kupił do basu to rzetelny, szeroki PAS. Nie ma co barku
nadwyrężać bez sensu…
A ja swój pasek otrzymałam tak ze byłam jakiś rok temu na koncercie „Lady
Pank” w Radomsku i podczas moich bardzo ożywionych krzyków i pozdrowien Jan
Borysewicz rzucił mi jeden ze swoich pasków. Jakis znak chyba zebym zaczeła
grać ;D
To był chyba pierwszy dobry uczynek w życiu Borysewicza 😛
Tylko że Borysewicz nie gra na basie 😀
Nie gra ;P ale rzucił bardzo porządny gruby pasek który według mnie jest
bardzo wygodny ;p;p
a ja się nie nadaje do paskow!
jak jeszcze na siedzaco jakoś go się ulozy, to na stojaco nie ma mowy 🙁 po
prostu nie ma miejsca!
probowalam dzielnie i w rezultacie mlodszy brat otrzymal piekny skorzany
wygodny pasek
a ja będę wystepowac na siedzaco! a co?
Musisz sobie kupić „miotełkę” Steinbergera 😀
Czy Waszym zdaniem różowa (ew. turkusowa) apaszka przeciągnięta przez
ramię zamiast paska jest niemęska? 😛 😉
Na siedząco występuje gitarzysta Normalsów. Z tego co się orientuję to on
chyba ze względów jakiś zdrowotnych, ale pewien nie jestem. Tak mi się
obiło.
Kiedy ja wymieniłem cienki, parciany pasek na skórzany (wcale znowu nie taki
gruby) komfort grania wzrósł ogromnie.
Ktoś chwalił płynną regulację… Akurat dla mnie wygodniejsza jest
stopniowa-dziurkowa :). Niektóre kawałki lepiej gra mi się z basem wyżej
(wygoda, slap) inne wolę z basem niżej (wygląd, czad 😉 ), więc tylko
przestawiam dziurkę i już 🙂
Graj wszystko wysoko, masz w pierwszej kolejności grać, dopiero potem
wyglądać. Od wyglądania to właściwie i tak głównie są gitarule 😛
odgrzewam temat. czy ktoś z was ma pasek w takim stylu?
http://www.maczosbass.pl/index.php?goto=shop&man_id=160&cat_id=4&prod_id=2936
chodzi mi o sposób ustawienia żeby był maksymalnie wysoko, może ktoś zrobi
zdjęcie, bo może zbyt głupi jestem żeby go sobie wysoko ustawić…
ja mam, musisz przewlec ten ogon przez najdalsze dostępne nacięcia, a potem
użyć którejś z dalszych dziurek, pogłówkujesz to zrobisz 🙂
Mam taki, wygląda głupio, jest niewygodny, i wisi 40cm pasa =x
Osobiście wole używać nylonowy, o taki tylko ja kupiłem za 25złodziejaszków
http://www.rockman.com.pl/product-pol-1522-Liszko-Nylon-50E-Pas-do-gitary.html
ja mam tak. Nie przeplatam dalej, bo mi zasłaniało dziurkę ostatnią 🙂
ale obecnie gram na takim wynalazku:
http://www.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc3/hs221.snc3/20869_105506689501525_100001265828572_42933_7737671_n.jpgsprodukowany przez móją lubą i mimo, że wąski i „sztuczny” tonajwygodniejszy pasek na jakim do tej pory grałem 🙂
macku no ja mam tak samo jak Ty tylko jakoś ten pasek za długi jest… może
to gitarowy? bo nie da się go podnieść tak wysoko, rozumiesz. Nie mówię
pod brodę, ale w ogóle kurde jakiś za długi jest
może kwestia egzemplarza? Przejdź się do jakiegoś szewca czy kaletnika
żeby Ci skrócił go lub wyciął. Mi za obszycie policzył 10zł 🙂
gdzieżeś znalazł kaletnika? ;>
ja mam pasek tego typu, ustawiony dość wysoko (między sutami a pępkiem
bas), ledwo głowę przez otwór przeciskam a dałoby się jeszcze wyżej chyba
zrób zdjęcie dante jak możesz… coś mi się wydaje że masz krótszy pas
niż ja
jutro jakoś spróbuje zrobić
kububasek, miałem taki sam. włóż w pierwszy otwór, przełóż przez
ostatni i wróć paskiem do szlufki przy paska przy pierwszym otworze. 🙂
Niestety nie dam fotek, bo już tkaiego paska nie mam, ale ustawiłem tak bas
baaardzo wysoko. 🙂
mój brat ma pasek podobnej konstrukcji, kumpel zresztą też.
bratu pasuje i to bardzo, a mnie w*rwia strasznie 😛
ja mam zwykly nylonowy i jest spoko.