Palcowanie ogółem :]

Potrzebuje jakiś dobrych kawałków treningowych palcowanie dwóch palców.
Najlepiej funkowe ^^

Moga być też ćwiczenia wszelakiej maści, bo często plączą mi się palce,
mylą się itp więc jestem w potrzebie :)))

23 komentarzy

  1. mich

    @CheGitarra: palcowanie dwóch palców

    ????

    gamy trzeba ćwiczyć…z metronomem oczywiście, najpierw wolno a w miarę
    postępów szybciej… i najlepiej wszystkie…

  2. Michalbas

    może poporostu graj na pustej E i na przemiat graj dwoma i coraz szybciej 🙂
    proponuje z metronomem grać 🙂

  3. J and D JD110

    Graj szybko na jednej strunie (np. Behemoth – Lam), bo jak grasz za wolno, to
    często idzie jeden palec kilka razy, a jak szybko, to musisz palcować dwoma.

  4. mich

    @J and D JD110: Graj szybko na jednej strunie (np. Behemoth – Lam), bo jak grasz za wolno, to często idzie jeden palec kilka razy, a jak szybko, to musisz palcować dwoma.

    tak,tak…szybko,szybko…

    Nie sztuka zagrać szybko i przy okazji narobić balaganu. Ćwiczy się
    wolo-jak najwolniej…i myśleć trzeba. Najtrudniej zagrać coś wolno z
    groovem i precyzyjnie…

    Ech, panowie…

  5. CheGitarra

    Behemoth to na pewno nie moje klimaty szczeoglnie co do grania na bass ;]

    ___________________________________

    Knock Knock, Get in Funky ^^

  6. J and D JD110

    Ale

    jeśli grasz szybko, to mimowolnie palcujesz dwoma (a nawet trzema) palcami,
    żeby nadążyć, a jak grasz coś wolnego, to nie pamiętasz o naprzemiennym
    palcowaniu.

    Ściągnij taba i spróbuj, CheGitarra.

  7. Such O Dolsky

    właśnie chodzi o to, żeby się skoncentrować i pamiętać. Mysleć o tym,
    co się robi. A nie MIMOWOLNIE…

  8. mich

    @J and D JD110: Ale

    jeśli grasz szybko, to mimowolnie palcujesz dwoma (a nawet trzema) palcami, żeby nadążyć, a jak grasz coś wolnego, to nie pamiętasz o naprzemiennym palcowaniu.

    glupoty wypisujesz…jak chcesz grać coś mimowolnie i w wolnym tempie
    zapominasz o palcach to Ci wspólczuję…

    A tak na marginesie to ciekawie musi brzmieć mimowolne granie trzema
    palcami…

  9. piotreek7

    ja się zgadzam – palce muszą chodzić mimowolnie, tak, żeby nie trzeba było
    myśleć o nich – żeby same wiedziały, który z nich ma zagrać. Oczywiście
    ważna jest kontrola, żeby potrafić zagrać cicho, głośno, staccato, legato
    itd.

    Ja proponuję świetne ćwiczenie na palce:

    -4-4-4-5-5-5-4-4-4-5-5-5-

    Każdą pierwszą nutę z grupy trzech, akcentujemy. Gramy naprzemiennie, więc
    akcent raz wypada na jeden palec, raz na drugi. Warto jest też to ćwiczenie
    zagrać staccato – uderzamy palcem strunę i zaraz już następny palec (który
    ją zaraz uderzy), spoczywa na niej, żeby ją tłumić.

    Pozatym proponuję grać pasaże – fajne ćwiczenia, bo trzeba skakać po
    strunach częściej niż w skalach. Ja lubię zwłaszcza pasaż akordu
    dominantowego: zaczynam prymą na 5 – tej strunie i jadę: tercja, kwinta,
    septyma, oktawa, tercja górna, kwinta górna, septyma górna i spowrotem, przy
    okazji to też świetne ćwiczenie na palce lewej ręki.

  10. mich

    @piotreek7: ja się zgadzam – palce muszą chodzić mimowolnie, tak, żeby nie trzeba było myśleć o nich – żeby same wiedziały, który z nich ma zagrać.

    Na początek polecam slownik języka polskiego…trzeba znać znaczenie slowa
    „mimowolnie” a potem go ze zrozumieniem używać.

    Nikt tu nie napisal, że caly czas trzeba się zastanawiać, który palec ma
    zagrać a który nie… Rzecz w tym że jeśli ŚWIADOMIE ćwiczysz i myślisz
    o tym co grasz i jak grasz to z uplywem czasu staje się to podświadomą
    czynnością i dane elementy gry „wchodzą w nawyk”. Proponuję używać mózgu
    do grania…a zwlaszcza do ćwiczenia…

  11. CheGitarra

    Ogólnie to cisne Sir Psycho Sexy, Cosmic Girl, Good Times (Chic) 8), Canned
    Heat i to głownie jest plejlist ;]

    mam nadzieje że dobre na początek

    już mi wystarczy ze za intensywnie się wziąłem za slap ;]

    PS ostatnie palce już dobrzeją xD

    ___________________________________

    Knock Knock, Get in Funky ^^

  12. Ice_tower

    Such O Dolsky powiedział

    właśnie chodzi o to, żeby się skoncentrować i pamiętać. Mysleć o tym, co się robi. A nie MIMOWOLNIE…

    Jak dla mnie swiadome przebieranie z jednego na drugi palec to bzdura. Jeżeli
    grasz we własciwym tempie to i tak masz gdzies przebierke. Lepiej
    skoncentrować się na wielu innych, ważniejszych rzeczach:p

  13. KaDeT

    Przeczytałem te wasze posty ale dalej nie rozumie o co wam chodzi 😀 Moje
    palce po prostu z przezwyczajenia same zmieniają się 😀 i raz i dwa i raz i
    dwa , dla mnie to żadna filozofia ….

    ———–

  14. mich

    @Ice_tower: Such O Dolsky powiedział

    właśnie chodzi o to, żeby się skoncentrować i pamiętać. Mysleć o tym, co się robi. A nie MIMOWOLNIE…

    Jak dla mnie swiadome przebieranie z jednego na drugi palec to bzdura. Jeżeli grasz we własciwym tempie to i tak masz gdzies przebierke. Lepiej skoncentrować się na wielu innych, ważniejszych rzeczach:p

    Albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem albo po prostu szukasz zaczepki…

    I wyjaśnij może co znaczy wlaściwe tempo (?)

  15. Such O Dolsky

    tak, tak chłopaki

    jebać kontrolę. Jeśli w jakimkolwiek stopniu panujecie nad tym, co gracie to
    znaczy, że gracie za wolno! Trzeba n*ierdalać w takim tempie, żeby w ogóle
    nie wiedzieć, co się dzieje z łapami… żeby palce poruszały się
    MIMOWOLNIE – czyli wbrew waszej woli.

    Naprawdę myślicie, że jeśli skoncentrowanie się nad tym co robicie jest za
    trudne w wolnym tempie, to w szybkim zagracie poprawnie? Trzeba się trochę
    napocić ćwicząc, żeby palce „same wiedziały co robić” na koncercie.
    Jeśli ćwiczenie nie wymaga od ciebie skupienia, to jest za łatwe i przestaje
    być ćwiczeniem. Ale OK, każdy ma prawo stać w miejscu zamiast się
    rozwijać.

  16. cielski

    tutaj zanajdziesz sporo fajnych rzeczy, dobrze wytlumaczonych, do kazdego
    cwiczenia tabulatura i mp3:

    http://www.szkola.mayones.com

  17. Król Ryś

    Wiecie mi gadali żebym palcował 2 palcami 😛 ale jakoś tak nie bardzo.
    Prawie automatycznie gram 3 to dobrze czy źle?

    —————————————————————-

  18. Basoofka_NET

    Źle. Masz grać 2 tak jak ci kazali. Trzeci palec obetnij bo jest jak
    migdałki niepotrzebny…

    Matko jakie głupie pytanie

  19. Hoo-Bee

    Standardowe ćwiczenia dla perkusistów polecam. Dwójki, trójki, paradiddle.
    Naprzemiennie akcentowane. Potem czy się zacznie motyw ze wskazującego, czy z
    fakera – wszystko jedno, bardzo to ułatwia;)

  20. lemme5

    Mam pytanie odnośnie palcowania. Zauważyłem, że w niektórych momentach
    moje palce nie chodzą naprzemiennie tak jak powinny. Wychodzi na to, że
    wykształciłem sobie zły nawyk ale z drugiej strony dobrze mi się tak gra.
    Wiec już sam nie wiem czy postarać się to wykorzenić i za wszelka cenę
    „chodzić” 1 2 1 2 1 2 itd. Jaka jest wasza opinia? Dla lepszego nakreślenia
    sprawy zrobiłem 2 rysunki na których widać jak palcuje na przykladzie Come
    As You Are.

    Tak Gram Teraz

    Tak Grac
    Powinienem?

  21. Immo

    Ważna jest wygoda gry i odnoszę wrażenie, że jeśli tak gra Ci się lepiej,
    to nie musisz zwalczać tego nawyku; raka palców nie dostaniesz, jeśli
    będziesz uderzał wskazującym o raz czy dwa więcej niż środkowym…

  22. Warbellbass

    mi też tak jest wygodniej i nie zamierzam tego zmieniać 😉

  23. WoWR

    Jeśli chcesz grać naprzemiennie, przede wszystkim odpal metronom w wolnym
    tempie i skupiaj się prawej ręce. Nawet, jeśli będziesz źle artykułował,
    nie przejmuj się tym – na początku to normalne.

    Dobrym ćwiczeniem na nauczenie się grania naprzemiennego są imo piosenki
    Ironów: wstęp z the number of the beast i od 5 minuty rime Of the ancient
    mariner.

Inni czytali również