Witam wszystkich.
Z góry zaznaczam, że jestem KOMPLETNYM laikiem w jakichkolwiek sprawach
związanych z basem. 😉
Odziedziczyłem bas – prawdopodobnie coś własnej roboty. Wszystko sprawowało
się ok, dopóki nie poluźnił się jeden z potencjometrów. Po jakimś czasie
potencjometr padł unieruchamiając gitarę (przez pewien czas działał „w
pewnych strefach” kiedy próbowałem nim kręcić, teraz w ogóle). Od środka
sprawa wygląda następująco:
www.img242.imageshack.us/img242/481/94249891rj1.jpg
Jak widać 2 elementy ewidentnie oberwały się, pytanie tylko czy wymienić
cały potencjometr, czy wystarczy przylutować te elementy. Jeśli starczy
lutowanie, to co do czego?
www.img507.imageshack.us/img507/7258/58286752dw4.jpg
Proszę o łopatologiczne wytłumaczenie sprawy. 🙂
Czy kiedykolwiek miałeś problem z padniętym potencjometrem na swoim basie?
Czy jesteś w stanie samodzielnie przylutować elementy do potencjometru, jeśli jest to konieczne?
Czy kiedykolwiek odziedziczyłeś bas, który miał problemy z potencjometrami?
Czy znałeś się na elektronice przed rozpoczęciem gry na basie?
Czy masz doświadczenie w naprawie basów?
Czy wiesz, jak skutecznie wymienić lub naprawić potencjometr w przypadku, gdy go potrzebujesz?
Czy zdarzało ci się, aby potencjometr uniemożliwiał grę na basie?
Czy myślisz, że wymiana całego potencjometru jest konieczna, czy wystarczy przylutować trzymane elementy?
Czy wiesz, jakie elementy są potrzebne do przylutowania, jeśli mają trzeba zrobić?
Czy mógłbyś mi pomóc z naprawą padniętego potencjometru na moim basie?
Z tych zdjęć zbyt dużo nie można zobaczyć. Jeżeli tylko lut puścił to
wystarczy go poprawić. Jeżeli potencjometr to trzeba wymienić na nowy. Z
tego co piszesz „przez pewien czas działał „w pewnych strefach” kiedy
próbowałem nim kręcić, teraz w ogóle” to wydaje mi się, że jednak trzeba
nowy wstawić. Jak tania gitara to tani potencjometr – ok 2zł w sklepie
elektronicznym. Napisz skąd jesteś to może pomogę.
Wystarczyło przelutować przewody, wszystko śmiga jak należy. Dzięki za
pomoc.