Motyw basowy jako dzwonek w telefonie

Witam, W związku z tym, że w pracy często używam telefonu i nie zawsze są to miłe rozmowy, często zmieniam dzwonki. Dzięku temu stres z tym związany jest jakby mniejszy- naprawdę to działa (najdłużej miałem Deep Purple – „Child In Time”, obecnie The Prodigy – „Smack My Bitch Up „). Czas na zmianę. Macie może jakieś propozycje. Najlepiej motyw samego basu. Pozdrawiam

Podziel się swoją opinią

21 komentarzy

  1. Czemu trolling? Sam używam np: maidenowskich unison gitarowo-basowych ze
    wstępów do „The Trooper” i „Phantom Of The Opera”. Fajnie jako dzwonki
    sprawdzają się tez wstępy do „Everything About You” Ugly Kid Joe –
    przypisany żonce:) czy „Walk This Way” Aerosmith. Wszystkie te tematy fajnie
    się „urywają”, bo są zakończone pauzami i fajnie to brzmi jak telefon
    długo dzwoni. Miałem wstęp do też „Hangar 18” Megadeth.

  2. Moja propozycja (sam preferuję takie rozwiązanie OD LAT) – wyciszyć telefon,
    zostawić same wibracje.

    A temat przenoszę do Hyde Parku.

  3. Warto dodać, że też w pracy używam telefonu i zdarza się, że wykonuję /
    odbieram kilkadziesiąt połączeń dziennie. Wyciszony telefon zwycięża. 😀

  4. Za czasów korzystania z HTC Desire miałem jak Kapral, bo tam wibracja
    wprawiała w ruch cały blok z przyległościami :-D. Teraz niestety nie mogę,
    bo w One S wibracji dla odmiany prawie nie czuć. Niestety, motywy basowe to
    kiepski pomysł, właśnie ze względu na to, że przenoszenie niskich
    częstotliwości przez głośniczki montowane w telefonach jest żałosne. Taki
    dzwonek będzie bardzo kiepsko słyszalny.

  5. Trolling nie trolling, rzecz gustu. Dla mnie personalizacja narzędzia mojej
    pracy jakim jest telefon jest ważna.

    Gdybym tylko miał możliwość to chętnie pozbyłbym się telefonu.

    Wibracja odpada z wielu względów np. nie zawsze mogę ni stąd ni zowąd
    przerwać rozmowę z klientem i przykładać telefon do ucha – przerywnik w
    postaci dzwonka załatwia sprawę, a jak dzwonek jest ciekawy to i klient
    często łagodniej podchodzi do takiej sytuacji. Miałem takie sytuacje, że
    telefon leżał na biurku, a ja byłem na tyle daleko, że go nie słyszałem
    ale słyszeli go moi współpracownicy i kilku facetów nuciło głośno motyw
    dzwonka – taki żywy wzmacniacz.

    Co do motywów na bas, to oczywiście zdaję sobie sprawę z
    utrudnienia/ograniczenia jakim jest głośnik telefonu dlatego nie chodzi mi o
    motyw z niskimi dźwiękami, a raczej jakaś melodyjna zagrywka, solówka, coś
    klangiem.

    Pozdrawiam

  6. Niestety nie posiadam jeszcze takich umiejętności ani możliwości
    technicznych.

    Bardziej interesuje mnie jakiś utwór, z którego mógłbym sobie wyciąć
    jakiś interesujący fragment.

    Jak w firmie rzuciłem hasło o podanie kawałka na dzwonek to pojawiło się
    kilkanaście tytułów.

  7. Ja sobie spreparowałem Rice With The Angels hellborga, ideolo było bo
    najpierw dość cichy motyw w czasie którego zwykle zdążyłem odebrać, a
    jak nie to potem wchodziła perka i już było dobrze. Potem używałem intra z
    fifth of firth genesis, zasada działania podobna. Do sms miałem spreprarowane
    parep ierwszych dźwięków Jonasa Hellborga z McLaghlinem z jakiegoś kawalka
    którego nazwy nie pamiętam…

  8. Children of Bodom – Children of Decadence, moim zdaniem ten kawałek jest fajny
    na dzwonek

  9. Pracujesz w call center? Jeśli tak to jedyną słuszną radą będzie
    „zrezygnuj z tej roboty”.

    Od czasów nokii 3310 nigdy nie miałem dzwonka. Zawsze wibracje.

  10. Rozowa pantera albo poczatek Do Ani Kultu.

    Pozdrawiam z irlandzkiego call centre!!!;) Call Centre rulez!

  11. pisałem trolling, bo nie wiem po co wstawiłeś temat w najważniejszym
    dziale, zamiast tutaj, poza tym miałem pecha, bo akurat trafiłeś prosto w
    kaskadę kretyńskich tematów i Twój nieświadomie się pod nią podłączył

  12. Temat wstawiłem w pogaduchach bo nie wiedziałem gdzie go wstawić, a w pewnym
    sensie jest związany z basem. Dziękuję Kapral za korektę. Uczę się.

    Kciuk Surzyn Band – King Beat – o coś takiego mi chodziło. Brzmi świetnie.
    Dzięki.

    Przeglądam wszystkie propozycje i uświadamiam sobie ilu fajnych rzeczy
    jeszcze nie słyszałem…człowiek uczy się całe życie.

    Pozdrawiam

  13. Illusion – Big black Hole

    Piękny potężny bass na wstępie, a przez przester jest lepiej słyszalny w
    takich głośniczkach.

Możliwość komentowania została wyłączona.