Witam. Mam założone stalowe str 45-105 ernie ball. Stój D-dropp
Posiadam bass Spector rebop. Tak jak w temacie. Nawet str E prawie w ogóle nie
drży przy uderzaniu. Jest rada na poluzowanie? Pewnie zależy to od
egzemplarza tylko. Jeśli tak, to co wyczytywać na opakowaniu, przy zakupie
nowych?
Czy mam mocno naprężone struny na moim basie?
Jakie struny mam założone na moim basie?
Czy korzystam z stalowych strun Ernie Ball?
Jakie parametry mają moje struny?
Czy moje basowe struny drżą przy uderzeniu na strunę E?
Czy istnieje jakaś rada, jak poluzować naprężenie na strunie E na moim basie?
Czy możliwe jest, że poluzowanie naprężenia jest zależne od egzemplarza mojego basu?
Co powinienem sprawdzić na opakowaniu, przy zakupie nowych strun do mojego basu?
Jakiego typu bas posiadam?
Czy mój bas Spector ReBop posiada stój Dropped?
Rozmiar 45-105 jest standardem dla stroju E. W drop D niektórzy narzekaliby
nawet, że najgrubsza struna jest za luźna. Nie sądzę zatem, byś miał
jakikolwiek problem ze sprzętem – raczej z brakiem doświadczenia, albo z
kolegami, co lubią opowiadać bzdury.
Może nastroiłeś oktawę za wysoko? Zamiast opuścić E do D, to
podkręciłeś …
A obecnie zmagam się z przeciwnym problemem, mam flaty Ernie Balla 45-100 i
najgrubsza jest przy opuszczeniu do D troszkę flakowata.
Miałem kiedyś te stalówki, nie sprawiały na mnie wrażenia specjalnie
sztywnych.
Też czekam na odpowiedź, bo nie powiem, zaintrygowało mnie to. Swego czasu
miałem set do piątki (125) nastrojony do D (DGCF) i grało mi się bardzo
dobrze. Ale taki sam (NIE TEN SAM!) mam teraz do B (BEAD) i gra się jeszcze
lepiej 🙂
Musisz coś źle stroić. Nie ma szans, żeby struny w takim stroju były za
sztywne. Na pewno dobre struny do dobrych dźwięków stroisz?
Stroję się prawidłowo, lecz po głębszym zastanowieniu, stwierdzam, że
mogę być trochę przewrażliwiony, gdyż przez większość swojej przygody z
bassem, grałem w C dropp. 🙂