Mięsisty dźwięk – co kupić?

witam serdecznie.

chciałbym kupić jakąś kostke, myślę ze to będzie distortion, ale nie chce
uzyskać dźwięku Death Metalowego (bo rzadko gram ten rodzaj muzyki, a w
sumie to w ogóle 😀 kręci mnie reggae, blues 🙂 ), więc chce uzyskać trochę
ciepłego i głębokiego dźwięku.

proszę was o pomoc w wyborze taniej a za razem dobrej kostki 😉

pozdrawiam

53 komentarzy

  1. pawicek

    paweł15: tak tak, oczywiście że palcami gram. czasem gram w okolicach 12
    albo 24 progu…

    a jaką gitarę proponujecie tak na mniejsza kieszen (ok 500zł)?

    _________________________________________________________ _ _ _

    Basista – brakujące ogniwo między perkusistą, a gitarzystą…

  2. Cidiuss

    Zalezy co sądzisz o mięsistości. Jeśli ciepły, głęboki i lekki
    zarazem,

    to musi buceć panie kochany. Czyli jakiś dobry eq czy wzmacniacz.

    Chorus trochę daje głębi, fakt, bas dostaje wtedy niezłego kopa,

    distortion to nie to czego szukasz (jak ktoś już rzekł).

    W sumie mięsty – dla mnie mięso to dźwięk głęboki, ale bardziej

    szorstki – nie szkalnka ale mięso w sensie mięso wyraźnie.

    Kostka brzmi bardziej ostro, selektywnie, palce dają łagodniejsze
    brzmienie.

    Możesz spróbować machnąć sobie trochę basu, trochę środka (mniej)

    i ciut góry – do tego Humbuckery które powinny jakoś wyrobić

    przyzwoicie z dźwiękiem i masz miły dźwięk, głęboki.

    Ustawienie jest przykładowe, to moja definicja mięsa,

    ty oczywiście możesz mieć inną.

    Żaby było wyraźniej graj przy mostku.

    Gitara na mniejszą kieszeń –

    szukaj Mayo, Zaków, uzywanych OLP choć one pewnie do 600 skoczą…

    Było było było.

  3. pawicek

    hmmm, no ok, dzięki za ukierunkowanie mojej drogi do kupna nowej gitary xD a
    raczej basu 😀

    pozdrawiam

Inni czytali również