Tak więc zastanawiam się nad kupnem tej zabawki.
Nie ukrywam że Line6 GX mnie zainteresował ale…
Sprawa wygląda tak że potrzebuję sobie ponagrywać
na czymś bass + do tego podkład porobić elektrykiem.
Tylko boję się 2 rzeczy że Line6 nie będzie kompatybilny
z Reaperem i będę miał problem z nagrywaniem dźwięku.
A Maya nie będzie kompatybilna z GTR-em bo chciałem przepuścić
gitarę przez cyfrowe wzmacniacze i efekty.
Czytałem już kilka wątków o tych zabawkach
ale nie dostatecznie informacji.
Jakieś rozwiązanie, rady ??
Czy mam problemy, wątpliwości i pytania odnośnie kupna Maya 44?
Czy zastanawiam się nad kupnem Line6 GX?
Czy potrzebuję czegoś, na czym mogę nagrać swój bass i dodatkowo robić podkłady elektrycznie?
Czy boję się, że Line6 nie będzie kompatybilny z Reaperem?
Czy boję się, że będę miał problemy z nagrywaniem dźwięku?
Czy chcę przepuścić swoją gitarę przez cyfrowe wzmacniacze i efekty?
Czytając wątki na temat tych zabawek, nie uzyskałem wystarczającej ilości informacji. Czy ktoś może mi pomóc?
Czy ktoś ma jakieś rozwiązania lub rady dla mnie w tej sprawie?
Czy możliwe jest, że nie będę mógł korzystać z Mayi z powodu jej niekompatybilności z GTR em?
Czy powinienem zdecydować się na kupno Maya 44 lub Line6 GX?
Nigdy nie miałem do czynienia z Guitar Tool Rack. Jeżeli zawiera pluginy typu
VST to chyba nie powinno być problemów. Mam Mayę i korzystam z powodzeniem z
pluginów typu Ampeg SVX czy Addictive Drums – wszystko gra i buczy. Jako
programu nagrywającego używam Reapera i nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby
coś nie zadziałało. Należy jedynie pilnować, żeby sterowniki do Mayi
były aktualne, bo mogą pojawić się problemy typu, brak dźwięku
instrumentu lub niedziałająca wtyczka.
Należy jednak rozróżnić Mayę wewnętrzną i USB. USB ma mocno okrojony
przetwornik wg danych technicznych (AD 18 bitów i DA 20 bitów). Zastanawiam
się nad tą zabawką, ale niepokoi mnie te ograniczenie. Jakie macie
doświadczenia? Przy późniejszej obróbce przez VST i inne gady słychać,
że bitów brakuje?
Moja Maya to wersja USB. Niestety nie jestem w stanie napisać czy różni się
jakościowo od wewnętrznej, bo nie wiem – z tą drugą nigdy nie miałem
styczności. W każdym razie nigdy nie wystąpiły u mnie problemy z
wykorzystaniem jakichkolwiek pluginów (vst, dx, js, rewire, au). Co mogę
natomiast jeszcze napisać to to, że Maya usb bardzo zbiera różne
zakłócenia (np. z zasilacza) i należy na to uważać. Jakość nagranych
ścieżek oceniam dobrze jak na homerecording, latencja na przyzwoitym
poziomie, nagrania liniowe jak i z mikrofonu brzmią niczego sobie, chociaż
zależy to pewnie od spodziewań nagrywającego. Wg. mnie przy pomocy tego
sprzętu można zrobić coś fajnego, jednak wymaga to troszkę zabawy.
A mógłbyś zapodać coś po posłuchania? Jakąś próbkę. Może być na PW.
Waham się pomiędzy UGM96 a Mayą 44, bo może się zdarzyć, że dwa ślady
(UGM96) mi nie wystarczą…
co do GXa – ja go używam pod Reaperem (v0.9999, jeden znajomy używa pod
nowym) i wszystko działa ;> I gitara i bas i full wypas
z Mayą nie porównam, bo nie ogrywałem
Ponieważ dużo jest pytań i często powtarzają się na temat tego
urządzenia, to przekształcam ten wątek w oficjalny informacyjny :D.
<- jak ktoś chce posłuchać co można nagrać na
mayi. Polecam komuś kto chce w miarę jak na domowe warunki nagrywać. jednak w
tym przedzialce cenowym wszystkie karty będa zbierały szumy przydźwięki. co
mnie ostatnio bardzo wkruza, dltwgo będę się przesiadac na lapka i
prawdopodobnie mikser firewire jaki ma igorro.
Mroku – wsio cacy – ino Ty masz Mayę wewnętrzną, a my tu gadu gadu o wersji
USB, która ma obcięty zakres bitowy do 18 i 20 bitów (wewnętrzna ma full 24
bity w te i we wte). Pytanie jest, czy to faktycznie w warunkach domowych
słychać? 😀
Siema!
Odświeżę trochę temat.
Mam pytanie do użytkowników Maya 44 USB. Mianowicie jestem głęboko
zainteresowany kupnem tej karty. Zakładam że 16bit to i tak 2 razy za dużo
niż jestem w stanie rozróżnić, więc nagrywanie z tą jakością jakoś na
razie mi nie przeszkadza. Kartę potrzebuję do home recordingu chce nagrywać
czasami bas z VST , czasami gitarę (tez z VST) no i „miliondziewięcset” VSTi
za pomocą klawiatury MIDI, a to wszystko w czasie rzeczywistym.
Jak patrze i patrze na tą kartę to martwi mnie brak wejścia o wysokiej
impedancji aby wpiąć się prosto z gitarą, z drugiej strony mam Zooma B2 –
mógłby posłużyć jako preamp. Zastanawia mnie jednak jak się sprawuje
karta gdybym chciał bezpośrednio pod RCA (chinch) podłączyć gitarę a pod
drugi kanał bas taki mały domowy jam sesion.. jak ta karta się będzie
sprawować w takich warunkach? – spalę ją / będzie trzeszczeć / prawie nic
nie będzie słychać.
– czy wersja USB też wspiera „fullduplex” ? (czy jakośtak) Chodzi o to, że
będzie możliwe na jednej karcie odtwarzanie winampa i pogrywanie w trybie
monitor w cubase na raz (czyli coś czego nie ma e-mu 0202)
Z góry dzięki za wszelkie (p)odpowiedzi
Brakuje wejścia wysokiej impedancji? Jak to?
Jestem posiadaczem ESI MAYA 44 w wersji PCI do blaszaka. Nigdy nie było
problemów z wpięciem basu bezpośrednio w kartę. Ważna jest tylko regulacja
gaina w komputerze, ale to już ustawisz sobie w dołączonym
oprogramowaniu.
Wykorzystywałem tę kartkę do jednoczesnego nagrywania basu i gitary w czasie
rzeczywistym oraz basu i klawiatury MIDI. Wersja USB jak sądze, jest
praktycznie identyczna jak wersja PCI, tak też sądze, że nie powinno być
większych problemów.
Majkę polecam.
Hej, mam maye usb już od dłuższego czasu.
nagrywam nią dużo – zarówno w domu pojedynczo tracki, jak i z zespołem
zbieramy całe próby
(i przez mikrofony i linowo – zarówno przez mikser, jak i prosto w kartę
gitarkę i bas)
z jakości jestem zadowolony, wtyczki obsługuje bez problemu (w cubase,
reaper, guitar rig, audacity).
moim zdaniem ta karta jest naprawdę warta kupna.
jedyne minusy – brak obsługi midi i wejścia na chinche (ale wystarczy sobie 2
przejściówki jack/chinche i po problemie)
Dzięki panowie za odpowiedź, byłem mocno przekonany kupić tą kartę i bym
tak zrobił gdyby nie nadarzyła się okazja kupna UGM96 (prawie 2 razy taniej
mnie wyjdzie 🙂 )
Jestem jednak przekonany, że te opinie będą przydatne całym rzeszom ludzi
przeglądających internet przed kupnem
Pozdrawiam!
Kurde, mówi się, że w elektronice kilka lat to całą epoka, a zobaczcie jak
mało się zmieniło od tamtych wątków:
https://basoofka.net/forum/4952,nagrywanie-basu-na-pc-przez-interfejs-usb/
https://basoofka.net/forum/9706,maya-44-czy-line-6-xxx/
jestem przekonany, że zawarte w nich opinie mogą być cały czas równie
przydatne 😉
Racja. W końcu karty nie kupiłem ale myślę że niebawem jakąś nabędę
czekam na okazję. Z tego co słyszałem od mojego Realizatora, rewelacyjny
gość z ogromną wiedzą na temat muzyki i nagrywania polecał mi jako
alternatywe Behringera interfejs usb podobno można wyciągnąć fajne
rzeczy.
Jak nie kupię samochodu, to może trochę sprzętu dokupię.