Ostatnio kupiłem sobie starszy model Laneya 65W i ma wbudowany limiter z
możliwością włączenia/wyłączenia go. Chciałbym się dowiedzieć na
jakiej zasadzie działa limiter – jak rozpoznać, że on działa i jakie
zadanie pełni w combie basowym (tak na chłopski rozum). Na wstępie to
pytanie wydaje się idiotyczne ale już mówię dalej – otóż włączam ten
limiter ale dioda się nie zaświeca choćbym nie wiadomo jak rozkręcał to
combo i mocno grał na gitarze. Słuchowo nie odczułem jakoś różnicy z
rzekomo włączonym czy nie limiterem. Przy wyłączaniu tylko na moment
potrafiła się ta dioda „rozpalić” po czym znika.
Czy ten limiter może być zepsuty ? Można to jakoś w prosty sposób
sprawdzić i ew. naprawić wymienić tak jak np. reverb w combie ?
Jak działa limiter w moim combo?
Jak rozpoznać, że limiter w moim combo działa?
Jakie zadanie pełni limiter w moim combo?
Czy limiter w moim combo może być zepsuty?
Jak sprawdzić, czy limiter w moim combo działa poprawnie?
Jakiej zasadzie działa limiter w moim combie?
Czy dioda powinna zaświecać podczas pracy limitera w moim combo?
Czy słyszalna jest różnica między włączonym a wyłączonym limiterem w moim combo?
Czy można naprawić lub wymienić limiter w moim combo?
Czy limiter w moim combo jest istotnym elementem dla mojej gry na basie?
Limiter działa tak, że obcina sygnał, którego poziom jest za wysoki
(powinna być też gałka regulująca poziom, w którym obcina). Dioda zapala
się tylko wówczas, kiedy sygnał jest obcinany. Można to wysłyszeć 🙂
Miałem kiedyś Laneya RB5 i z tego co pamiętam za działanie limitera
odpowiadała gałka „Gain” – im bardziej był rozkręcony, tym bardziej
„obcinał” limiter. Jego działanie sygnalizowała owa dioda. Np. gdy był na
1-2 nie dał rady zadziałać.
ok. A więc (zdanie się nie zaczyna od „a więc”) choćbym nie wiadomo jak
rozkręcał gaina i wciskał/przyciskał guzik od limitera to d(i)oda nie
świeci. I nie słyszę by w jakikolwiek sposób obcinało mi sygnał. Co z tym
zrobić ?
A jeszcze jedno – poziom sygnału z pickupów gitary może mieć znaczenie
? mam układ PJ na singlach.
Może nie udaje Ci się przeciążyć pieca, rozkręć wszystko na EQ na max,
podłącz jakaś kostkę i rozkręć ją na full.
U mnie się to włącza jak dam za dużo gaina :d
Tak, jak masz niski poziom sygnału, to raczej nie będzie nic obcinać. A przy
rozkręcaniu gainu dioda świeci częściej, bo masz duże podbicie na
przedwzmacniaczu.
Gain rozkręcam na maxa, włączam wyłączam horna, eq rozkręcam maksymalnie
i nic. Kostkę zewnętrzna to mam tylko, że gitarową ;/