Lekki bas poszukiwany

Szukam lekkiej gitary basowej, obecnie gram na Mayonesie B4; jest dla mnie zbyt
ciężki( stojąc). Jestem dość wątłej postury, do tego problemy z
kręgosłupem… przejżałem fora, poszukałem na necie ,znalazłem takie oto
wiosełka:

Cort GB74

Yamaha RBXA2

www.pl.yamaha.com/pl/products/musical-instruments/guitars-basses/el-basses/rbxa2/#tab=feature

Warto się tym zainteresować? Obecny Mayo jest za ciężki ;>

Podziel się swoją opinią

19 komentarzy

  1. Patrz po drewnie. Zwykle basy zrobione np. z jesionu bagiennego są dosyć
    lekkie. Unikaj drewien egzotycznych, mahoń, wenge, ovangkol – one potrafią
    być bardzo ciężkie. Z takich mniej egzotycznych, to ciężki jest jesion,
    dąb (ale bardzo rzadko się basy z niego robi).

  2. yamahe ogrywalem niedawno ale tak szczerze nie twracalem uwagi na to jaka ma
    wage wiem ze fajnie się na niej gralo po mimu kilku mankamentow ale nie byly
    one razace wiec reasumujac moja krotka wypowiedz, Yamaha to dobry wybor

  3. Musisz iść do sklepu i macać. Mój jesionowy precision jest lżejszy od
    olchowego, Muzzyego mahoniowy Gibson jest lekki jak piórko. Podobno Fendery
    Road Worn też są zazwyczaj bardzo lekkie.

  4. Jakieś czas temu też byłem zainteresowany tą Yamahą, ograłem i muszę
    powiedzieć, że jest całkiem fajna, chociaż niektórych mogą denerwować
    światełka 😛

  5. Jedyny model RBX który mnie wizualnie nie razi, bo “iPodowa” stylistyka pasuje
    do tego kształtu, który w innych wariacjach po prostu mnie razi. Ale
    brzmienie ma bardzo spoko.

  6. A jak brzmienie tej Yamahy? Do rocka( Sabs, D.Purple) się nada?

    Ibanez sr500 też wygląda interesująco.

  7. ci powiem ze jak go ladnie pokrecisz wzmakiem to uzyskasz ciekawe brzmienie
    nadajace się do tego typu gry przynajmiej wedlug mojego ucha

  8. Tak naprawdę, to nie ma się też co do końca sugerować typem drewna – w
    obrębie tego samego gatunku potrafią być kolosalne różnice wagowe.
    Zwłaszcza mahoń mahoniowi nie jest równy – tutaj potrafią być największe
    różnice.

  9. Wg mnie najlżejszy z tych basów będzie Gibson/Epiphone EB Mały
    korpus,krótka menzura.

  10. Pytanie może idiotyczne, bo wprawdzie nie znam Twoich preferencji
    brzmieniowych, ale może bas elektro-akustyczny? Gra się inaczej, ale zawsze
    lżejszy. Ze swojej strony precla olchowego oraz Hohnera HRB odradzę.

  11. A jak grasz to tylko stoisz?

    jak ja się ruszam (nawet dosyć energicznie) to całe ciało pracuje i nie ma
    mniej lub bardziej obciążonego miejsca.

    To tak licho z Tobą?

    Potrafię wytrzymać 3 -4 godzinną próbę na czasami energetycznym graniu bez
    zmęczenia.

    Najwyżej się spocę:)

Możliwość komentowania została wyłączona.