witam
będę chcial kupowac w przyszlym czasie combo ale nie wiem
co lepsze Laney RB3 czy Ashdown FIVE FIFTEEN
gram trash:) naspisze jeszcze ze posiadam wlasnorecznie robiona pake 250 wat
lecz nie wiem jakiej firmy jest głośnik kupilem za 500zł od znajomego , który
gral pod nia na swym basie w domu 😛
proszę o porade
Ashdown FIVE FIFTEEN
* Wejście z instrumentu: Impedancja 1MOhm
* Zakres napięć wejściowych 100mV do 10V
* Wyjście głośnikowe: Minimalna impedancja 8Ohm
* Wyjście słuchawkowe
* Korekcja:Bass, Middle, Treble
* Moc wzmacniacza:100W RMS
* Głośniki: 1 x 15″ BlueLine™ driver
* Wymiary (wys. x szer. x głęb.):464 x 464 x 383mm
* Masa: 22kg
www.guitarcenter.pl/catalog/bas/wzmacniacze/comba-basowe/Ashdown-five-fifteen
Laney RB3
# Moc: RMS 65 Wat
# Gniazdo 2 X Jack Normal & High
# Korekcja: Bass, Swept, Mid i Treble
# Pętla efektów
# Gniazdo dodatkowego głosnika: 1x Jack (8 Ohms)
# Głośnik: 1×12″ Custom
# Gniazdo słuchawkowe
# Wyjścieliniowe
# Compressor
# Limiter
# Gniazdo CD stereo phono
# Waga 20 Kg
# Wymiary: (mm) 510 x 495 x 305
# Master volume
www.guitarcenter.pl/catalog/bas/wzmacniacze/comba-basowe/laney-rb3
proszę o porade
Jaki jest lepszy wybór: Laney RB3 czy Ashdown FIVE FIFTEEN dla bassisty, który gra w trash metalu?
Czy powinienem kupić combo Laney RB3 czy Ashdown FIVE FIFTEEN, jeśli gram wyłącznie na basie?
Który z tych dwóch modeli jest lepiej dostosowany do mojego głośnika o nieznanej marce?
Jaka jest minimalna impedancja wyjściowa dla Ashdown FIVE FIFTEEN?
Czy Laney RB3 ma pętlę efektów?
Który z tych dwóch modeli ma kompresor i limiter?
Czy Ashdown FIVE FIFTEEN ma wejście słuchawkowe?
Jaka jest moc wzmacniacza dla Ashdown FIVE FIFTEEN?
Który z tych dwóch modeli jest cięższy?
Czy Laney RB3 ma możliwość podłączenia dodatkowego głośnika?
chyba muszę przypomniec temat:P
______________________________________________________________________________
Życie jest karą zadaną nam przez Boga
Pomijając fakt, że Ashdown miał u mnie awarię pierwszego dnia to po
serwisowaniu brzmi naprawdę fajnie (jak dla takiego amatora jak ja na pewno).
Jutro wpadam z nim do kumpla i zobaczę jak wyjdzie ze starcia z perkusją. Ma
tylko trzy pokrętła do regulacji tonu, ale da się coś ukręcić. Moim
skromnym zdaniem wszystko co powinno być w takim sprzęcie znajduje się w tym
Ashdown ie. Ale jest to stronnicza opinia, bo to mój pierwszy wzmacniacz.
Za taka kase wolalbym uzywke jakaś..ten Ashdown jest cichy cholernie i muli
k*ewsko wiec nie wiem czy się do traschu nada..a na laneyu nie grałem chociaz
ten głośnik 12 tez może nie dac rady/ja bym na twoim miejscu LDM poszukal ale
to twoj wybor
sex alkohol and metal
a czy Ashdown ma wyjscie na dodatkowy głośnik bo mam pake i chciałbym rownież
podpiac
Kishkoltz napisz jak Ashdown daje sobie rade z perka:)
______________________________________________________________________________
Życie jest karą zadaną nam przez Boga
ja gram na laneyu i szczerze jestem zadowolony spokojnie sobie radzi na
próbach na niewielkich konzertach jak i przy ćwiczeniach w domu . można
ukręcić całkiem niezły sound . na Ashdown ie nie grałem
Hm, jak graliśmy Ace of Spades to dawał radę. Aczkolwiek kiedy grałem na
połowie głośności a perkusista uderzał w bębny to przestawałem słyszeć
bas, ale to pewnie dlatego, że jego bębny miałem tuż przy uchu… Pokój w
którym graliśmy miał ok. 2m x 3m. Niebawem pogram w pokoju o większym
metrażu, wtedy podam wynik kolejnej konfrontacji, w tym również z
gitarą.
BTW. Wzmacniacz ma uchwyt jedynie z góry – jak chcesz go nieść do kumpla z
osiedla to czeka cię ciężka przebieżka… Ja nosiłem jak karton, ale też
niewygodnie.
Laney ma to do siebie, że całą swoją moc osiągnie dopiero po podpięciu
dodatkowej kolumny. Mimo, że Ash jest podobno cichy to Laney sam będzie
jeszcze cichszy, bo wtedy to tylko około 40W da. Ja miałem Hartke A100 i
byłem z niego zadowolony, ale to wydatek około 1350. Jak masz kolumnę to
może za headem się rozejrzyj. Za 800-900 na pewno coś się uda kupić.
___________________________________________________
s.t.f. (www.set-the-fire.za.pl)
O Ashdown ie opinie są krańcowe – „mało góry”, „mało dołu”,”cichy”,”czuć
te 100W”,”muliste brzmienie” – co człowiek to inna opinia. Powiem tyle, że go
do góry i dołu to wydaje mi się, że jak się odpowiednio pokręci to się
uzyska to, czego potrzeba. Klangiem też się na nim da pograć (choć to
opinia osoby która tylko umie uderzyć kciukiem w strunę). Czy cichy… Nie,
myślę, że z perkusją można bez problemu pograć. A więc mimo, że wiele
osób jest przeciw ja jestem za. Choć Laneya nie słyszałem.
Laneya nie słyszałem, a na Ashdown ie gram. Z perką sobie spokojnie radzi, a
na dźwięk też nie narzekam, można coś ciekawego uzyskać śmiało.. Ale
najlepiej chyba zrobisz jak po prostu wybierzesz się do sklepu i potestujesz
te sprzęty i sam się przekonasz co Ci lepiej leży… Pozdrawiam.
jutro będę miał okazje ograc laneya rb3 z podpieta paka z zestawem gitarowych
Hartke 😀
kamilen nie chce heada chciałbym raczej combo na koncert będę bral combo z paka
na próby tez a do domu samo combo bez paki bym uzywal
______________________________________________________________________________
Życie jest karą zadaną nam przez Boga
po tym co ogrywałem Laney > ash
co nie znaczy, że RB3 starczy Ci na lata 😛
laney ma uchwyty po bokach co ułatwia transport ja pod tego laneya podpinam
zooma co daje jeszcze wiekszą moc i spokojnie sobie radzi
A masz samochód, żeby to zwieźć na próbę? A może jesteś wielkim koksem?
jeśli nie, to będziesz miał problem z transportem tego ustrojstwa, bo
ciężkie niemiłosiernie i nieporęczne. Ogólnie sam gram na takim
ass-dałnie i jestem w sumie zadowolony, jako, że za 500zł ciężko by mi
było kupić coś innego. Gwizdka mi trochę brakuje i będę motał do niego
jakąś drugą kolumnę. Co do mulenia, może i faktycznie trochę muli, ale
mam na to wyjebane.
ide ograc do miejscowego zespołu bo dowiedzialem się ze maja leneya rb3 z paka
a gitarzysta ma Hartke Big Piggy Back iponoc czasem sam Laney bez paczki
zagluszal gitarę ale zobacze jutro:))
______________________________________________________________________________
Życie jest karą zadaną nam przez Boga
Ale czy Rb trójka nie ma tych 65W sama z siebie? To chyba wyższe modele mają
podaną moc osiąganą po podpięciu kolumny.
Chyba.
Grałem na tym Laneyu, nie mam się do czego przyczepić.
A tak się zastanawiam, czy do Asha da się dorobić gwizdek? Czy on w ogóle
się tam zmieści?
http://www.img238.imageshack.us/img238/4397/stilettobar1ab4.jpgNie wydaje mi się. Wzmacniacz daje jakąś tam moc przy impedancji 8 ohm
(czyli jak jest sam). Jak podepnie się dodatkową paczkę to będzie już 4
ohm, a wzmacniacz da więcej o około 30-40%. A taki układ dający taką samą
moc dla różnych impedancji obciążenia to raczej droga sprawa i bardzo
rzadko spotykana. W sumie na RB3 nie grałem, ale RB4 jest dosyć konkretny.
Mimo wszystko Hartke A100 zjada RB4.
___________________________________________________
s.t.f. (www.set-the-fire.za.pl)
Ogrywałem ostatnio Asha i ukręciłem dół przewracający flaki, szklanke
idealna pod slapik i zamulone brzmienie do jazzu. Same plusy on ma, poza
wagą..:|
Ilu bassmanów tyle różnych opinii o Ashach……..sam już nie wiem za czym
się rozglądać;/
http://www.img238.imageshack.us/img238/4397/stilettobar1ab4.jpgNie ma bata. Nie ma miejsca. Chyba, że jakiś zewnętrzny ;P
Tak myślałem…. ale dzięki.
A zewnętrzny ciekawie by wyglądał 😉
http://www.img238.imageshack.us/img238/4397/stilettobar1ab4.jpgorgalem laneya i brzmienie w sam raz jakie mi pasuje 🙂 Laney bez paki czasem
zagluszyl 120 wat gitary 😀 a z podpieta paka trzeba było go zciszyc 😛
po glebszym zastanowienu jednak będę bral laneya 🙂
______________________________________________________________________________
Życie jest karą zadaną nam przez Boga
No i w tym właśnie cały paradoks, że musisz kupować sprzęt, który Tobie
się podoba a nie innym bassmanom. Co za skandal, nie?
No fakt, tylko, że ja mam małe możliwości ogrywania sprzętu. A jeździć
tak za sprzętem nie mam zbytnio czasu. Raz się oparłem na zasobach internetu
i trafiłem swoje wiosło.
A poza tym chodziło mi o sprzeczne opinie, bo jedni piszą, że muli, a
drudzy, że „szklaneczka do slapu”, to wiesz, można zgłupieć……
http://www.img238.imageshack.us/img238/4397/stilettobar1ab4.jpgSzklaneczka do slapu, to w tych powyżej pewnej granicy cenowej 🙂
Taa 🙂 Ja zaryzykowałem mimo tego i zgadzam się, że da się ukręcić
różne brzmienia pomimo jedynie trzech pokręteł brzmienia. Dla takiego
amatora jak ja w zypełności wystarcza.
To ja zadam proste pytanie – czy sprawdzi się pod przesterem? Czy będzie gruz
i chrupanie? Jak nie, to skreślam to combo z listy zakupów i tyle….
http://www.img238.imageshack.us/img238/4397/stilettobar1ab4.jpgLaney się sprawdzil
______________________________________________________________________________
Życie jest karą zadaną nam przez Boga
Jakby co to chodzi mi czy Ash się sprawdzi pod przesterem.
http://www.img238.imageshack.us/img238/4397/stilettobar1ab4.jpgNo sprawdzi. Każde combo tak naprawdę sprawdzi się z przesterem. Pytanie
tylko jakie brzmienie Cię satysfakcjonuje.
Kapral, raz się pytałem o brzmienie pewnego basu.
Powiedziałeś, że koleś używa MXR-a Bass DI. No, to już wiem jaki przester
sobie załatwić. Pytanie tylko czy ta kosteczka zabrzmi ładnie z
Ashem….
http://www.img238.imageshack.us/img238/4397/stilettobar1ab4.jpgJak na mój gust jeden głośnik 15 cali oraz brak gwizdka jest be. Wolałbym
coś na 2×10″. Będzie bardziej czytelne, a dołu wcale nie będzie
brakowało.
Ehh…ale kasowo to trochę cienki jestem. Ashe mają w miarę przystępne
ceny…
Dlatego tak wałkuję ten temat. A w takim razie 2×10″ coś w miarę
przystępnie cenowo co byście polecili?
Żeby tauzena nie przekroczyć. Choć to i tak będzie ostateczność…..
http://www.img238.imageshack.us/img238/4397/stilettobar1ab4.jpgCo do Asha w majówkę byłem u kumpla i graliśmy. Gitarzysta mnie zagłuszał
ale mogę się chyba usprawiedliwić tym, że on ma 150W Line6 Spider 2. 🙁 Sam
nie wiem, generalnie grałem rozkręcony na 3/4 i napieprzałem paluchami jak
szalony, ale to bardziej dlatego, że trzeba była grać szybko i głośno. W
końcu to Motorhead 😉 Myślę, że do muzyki w której perkman nie
napieprzałby w kotły jak szalony wzmacniacz lepiej by się sprawdził.
Generalnie wspominałeś jeszcze, że masz paczkę która może po podpięciu
wzmocniłaby/poprawiłaby (?) brzmienie wzmacniacza (np. jakbyś miał w niej
gwizdek)
PS. Chyba mam rację, że z takim nędznym sprzętem nie mam szans pokonać
głośnością 150 WATowego gitarowego ampa?
Mam Laneya nawet świetny ;]
Gra dos dobrze jak na 65 wat
grałem tez na 100W staggu i nie ma różnicy
i jest w dość przystępnej cenie dałem za niego 630zł (nowy)