Witam serdecznie wszystkich basoofkowiczów!
Temat jak dla mnie trudny do ogarnięcia bo chodzi o lampy. Jakich lamp
używacie/ jakie lampy polecacie??? Chciałbym trochę wybeefować svt-6 ale
nie mam pojęcia na jakie lampki wymienić te aktualnie siedzące w wzmaku. Czy
wymiana lamp ma duży wpływ na brzmienie wzmacniacza? Sorry ale jeśli chodzi o
lampy/lampowce jestem po prostu lamerem, nawet jak miałem v4b to bałem się
go otwierać;). Ruskie Sovteki dają radę? Co wsadzić żeby był beef i
szatan666? Z góry dzięki za wszelką pomoc.
Jakie lampy polecacie do użycia w wzmacniaczu basowym?
Które z lamp nadają się najlepiej do wybeefowania svt 6?
Czy wymiana lamp będzie miała duży wpływ na brzmienie wzmacniacza?
Jakie konkretnie lampki są zalecane do wzmacniaczy basowych?
Czy ktoś może polecić lampy do uzyskania brzmienia szatana w basie?
Czy ruskie Sovteki sprawdzą się w moim wzmacniaczu basowym?
Które lampy dają najwięcej mocy i basu w moim wzmacniaczu?
Jakie typy lamp są najlepsze dla basistów?
Czy lampy to rzeczywiście ważny element brzmienia basu?
Jakie różnice w brzmieniu można zauważyć po zmianie lamp w wzmacniaczu basowym?
Sprzedaj to w piździec i ogarnij coś na czterech kt88. Np Greena 😀
Ruskie Sovteki bardzo nedznie graja, zwlaszcza 12ax7wa. Kup jedna sztuke Groove
Tubes 12ax7c i wsadz w pozycje najblizej gniazda wejsciowego. To chinska lampa,
ale ma bardzo fajne, tluste brzmienie. I ma umiarkowana cenę wzgledem NOSow.
Ja proponuje jako lampy preampu: pierwsza TAD 12AX7A / ECC83 Premium Selected,
Druga JJ ecc83 jako drivera 2x ECC82 JJ (12AU7) ,a ostatnie 2x 12AX7
tung-sol
JJK, jedyny problem to to że brzmienie empega uważam za najlepsze na
świecie. Swoją drogą w*ierdol swojego classica 610 i kup jakąś prawdziwą
pakę;)
Tak jak pisałem – V1 najbardziej wpływa na sound. Reszta to już niuanse i o
ile nie znajdzie się w torze Sovtek 12ax7WA (to WA jest WAżne) to nie ma
sensu ruszać.
Groove Tubes 12ax7C (to C jest ważne) brzmi dużo bardziej tłusto niż
wszystkie inne łatwo dostępne w Polsce lampy – JJ, EHX, Sovtek. Moja ulubiona
lampka do preamu.
Dzięki za info! Obczaję te groove tubes bo na talkbassie też piszą że
dobre te lampy. No i na thomannie to niecała stówa więc cena jest też ok.
kupiłem 😀 215 Fendera ładnie się będzie prezentować koło 610 😀
40 lat temu tak było 🙂
ed: 40 lat temu w Europie wschodniej.
Współcześnie sprzedawane są kolumny głośnikowe z 10 calowymi głośnikami
o dolnej częstotliwości 65 HZ – jako kolumny basowe. No to chyba wolę
sprzęt 40 letni mając świadomość, że taki głośnik jak L3401 RFT ma
dolną częstotliwość graniczną 45 HZ.
W zasadzie bardziej chodziło mi o podłą moc kultowej MVki, która niestety
nadaje się tylko do domu lub do studia. Sam jestem trochę kamikadze, bo
grywam koncerty na wzmacniaczu lampowym o mocy 30W, ale podpartym odpowiednimi
kolumnami – dla małej mocy polecam dużo głośników 😉 No i ja CHCĘ brudny
i skompresowany bas. Zaletą takiego rozwiązania jest to, że nikt nie chce
ode mnie tego pieca pożyczać, mało kto jest w stanie wydać z niego sensowny
dźwięk 😉
Co do pasma głośnika MVki, to nie skakałbym z radości – po pierwsze, dane
techniczne samego głośnika:
fs=71Hz
Re=6Ohm
Qes=0.93
Qms=5.31
Qts=0,79
Vas=79l
Sd=509cm²
SPL=95dB
qts=0.79
Pmax=12,5W
Pasmo przenoszenia: 60 Hz – 8000 Hz
Dwa – posiadacze starego Bassmana cieszą się “szczytem” dolnego pasma na
około 85Hz, poniżej którego jest gwałtowny spadek – wręcz wodospad 😉 Co z
tego, że głośnik przeniesie 45Hz, skoro wzmacniacz tego dołu nie poda? 😀
Podobnie zachowuje się wiele współczesnych wzmacniaczy, także
tranzystorowych. Grałem zresztą sporo czasu na – współczesnej – paczce
basowej, która schodziła do 28Hz przy -10db. Dla większości znajomych
basistów paczka grała zdecydowanie za nisko. Mnie się podobało, nawet
pomimo bardzo podłej skuteczności: 98dB, 125 SPL MAX.
Mazdah, a jakie z współczesnych dostępnych głośników zaproponował byś
do MV-ki?
Zależy w jakim celu, jeżeli do domu/studia, to albo kolumna oryginalna, albo
w zasadzie cokolwiek, co tylko spodoba się grającemu.
Jeżeli na scenę – cokolwiek dużego, w miarę możliwości o wysokiej
skuteczności. Niestety graty, które mają brzmieniowy charakter vintage,
zazwyczaj oferują podłą skuteczność, czyli zostają potwory typu 2×15,
8×10 i tym podobne. Sam używam 30W z Portaflexami 210HE i 115HE, jeszcze nie
było sceny na której brakło by mocy :]
Tak na prawdę to taki mój kaprys. Chcę jakiś piecyk zostawiać na stałe w
takim małym pubie (niecałe 100m2) w którym czasami coś gram, bo nie chce mi
się dźwigać swoich gratów.
Ja się podepnę pod temat, chciałbym zapytać jakie lampy włożyć do Ampega
SVT3PRO, oraz o to czy mogę je sam wymienić? Czy trzeba coś ustawiać itp?
W SVT3 Pro o ile mnie pamięć nie myli siedzą trzy sztuki 12AX7, możesz je
sam wymieniać, to nie jest “rocket science”.
Tylko odłącz wzmacniacz najpierw od prądu.
4 sztuki 12AX7 i jedna 12AU7. Nie polecam Sovteków serii WA (12AX7WA), fajnie
mi grały chińskie Shuguangi, nieźle chodzą EHXy i droższe Sovteki. JJ jak
dla mnie za druciaste. Możesz przyłożyć coś droższego, typu Tung Sol.
A o lampach Groove Tubes co sądzisz?
GT 12AX7C i 12AU7C to moje ulubione lampy, ale można je mieć po 30zł sztuka
a nie po 100 czy 150. To jest to samo co Shuguang. Modele z oznaczeniem R to
Sovtek, model ECC 83s to JJ.
Czyli skoro to to samo co GT, to takie by dały rade?
http://www.sklep.lampyelektronowe.pl/?120,12au7a-shuguang
http://www.sklep.lampyelektronowe.pl/?55,12ax7a-shuguang i tu pytanie czym się
różni ta od tej:
http://www.sklep.lampyelektronowe.pl/?302,12ax7b-shuguang
Tak wypytuje bo na lampach się zupełnie nie znam, i nie wiem czy wybierając
np te Shuguang a np Tung-Sol będzie duża różnica czy raczej niuanse;)
Dla mnie to spora różnica, dla wielu niuanse. Seria B Shuguanga jest trochę
lepsza, nowsza generacja. Można śmiało ładować. Takie właśnie mam w
swoim preampie
Dzięki za rady, także zamawiam te Shuguangi. Myślę, że będzie o niebo
lepiej niż jest teraz bo te co mam obecnie są już ostro wyjechane.
Możesz się zdziwic, mój fabryczny Shuguang z 97 roku trzymał w 2010 roku
lepsze parametry niż kilka nowych Sovteków 😉 Co tam masz, ile ma lat i jak
się zachowuje skoro uwazasz je za ostro wyjechane?
Myślę, że zdziwię się na plus;) Co tam siedzi nie wiem, wzmacniacz jest albo
2000 albo 2003 bo sam nie pamiętam, w każdym razie produkcja jeszcze USA. Co
się dzieje, więc po włączeniu grać zaczyna dopiero po jakiś
trzech-pięciu minutach, a do tego czasu jest tylko ciche pierdzenie, a jak
się wepnie bezpośrednio w końcówkę to gra od razu. Druga sprawa bardzo
mała reakcja na kręcenie gałami preampu co za tym idzie strasznie płaskie
brzmienie.
Ten wzmacniacz zaczyna grać po około 45 sekundach od włączenia, to norma.
Do tego buczenie i inne przydźwięki przy greceniu tube gain to też norma.
Jeżeli jednak jest jak opisujesz, zdechła co najmniej jedna sztuka z preampu.
To to wiem, ale tak jak piszesz 45 sekund około a nie 5 minut;) No właśnie
sprawdzałem go na różne sposoby, i preamp po podłączeniu do innej
końcówki też gra kiepsko. Więc po tylu latach myślę, że należy mu się
wymiana lamp;)
Chyba faktycznie tak 🙂 Daj znać jak poszło.
Ok:) teraz do próby już nie zdążę ich wymienić więc dam znać po
przyszłym wtorku;)
Czyli, jak rozumiem, po tych trzech/pięciu minutach gra i jest dobrze?
Gra, ale jak pisałem dźwięk jest płaski i praktycznie nie ma żadnej
możliwości zmiany go preampem, do tego porównując mój wzmacniacz do innego
takiego samego tamten grał 100x lepiej;)
No to Mazdah właśnie zakupiłem 4x 12AX7B i 2x 12AU7A Shuguang’a do SVT-6.
Mamy podobne preferencje dźwiękowe (Fender Precel + Ampeg + najlepiej dużo
głośników / tylko ja używam Diezel Dawga a ty BigMuffa;)))) więc mam
nadzieję, że będę happy.
Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu, będę pierwszy raz w życiu lampy
wymieniał… Mam nadzieję, że to kwestia lamp – bo wzmacniacz zaczął
straaaasznie mulić, stracił dynamikę, pokrętła EQ w sumie są jakby mniej
responsywne a po ustawieniu gaina na max (a gitara to pasyw na Quaterpounderach
– w niektóre wzmaki trzeba wpinać bass w aktywne gniazdo bo mają zacny
sygnał i sieje) mamy przyjemny “miętki” sound reggae, volume wysoki a zero
przesteru – a dioda miga. Mam nadzieję, że to lampy – poprzedni właściciel
mówił, że trza wymienić… 3 lata temu.
Teraz się ze mnie w kapeli śmieją, że mam full tranzystor na 6-ciu
lampach:D.
Ups no to nie wiem czy będzie Ci pasować, bo ja Shuguangi ładuję właśnie
żeby mi Ampeg chrupał tłusto i po staremu… 😛
Ale na pewno nie będzie czysto! 😀
Jeśli chodzi o lampowce w połączeniu z gitarą basówą to w zupełności
wystarczy wzmacniacz kilku – kilkunasto watowy jak np MV3 Vermona Regent, badź
jakaś współczesna konstrukcja. Natomiast ważniejsze wydaje się
zastosowanie właściwych głośników jak np. L3401 RFT.
http://www.lampowce.pl/artykuly/głośniki-rft-dane-techniczne/
I bardzo dobrze! Zwykle gram tak, że master na maxa i gainem reguluję
głośność więc będzie git.
Za radą Mazdaha wymieniłem lampy na Shuguang’i. I… rozkurwiają system:D.
Brzmienie jest klarowne, fajnie harmoniczne, nasycone i w końcu można tego
diabelskiego Ampega przesterować. Jestem lamerem lampowym, ale wzmacniacz
wcześniej i teraz to jak porównywanie czekolady z gównem. Niby brązowe ale
jednak…
Jestem tak podjarany, że skaczę po pokoju jak ciul jakiś. Swoją drogą
poprzedni właściciel władował tam Groove Tubesy i Sovteki (mix) i te lampy
chyba były nieźle przetyrane.
Spadam grać!!!! Dzięki Mazdah!!! A sklep z lampami mega pro – 1 dzień
czekałem na przesyłkę + świetny kontakt.
U mnie też po wymianie wzmacniacz odżył, włącza się około po minucie, da
się regulować brzmienie preampem,i co najważniejsze przmi super…;) nigdy
tak nie grał dobrze i to nawet na mojej średniej kolumnie. Poprzednie lampy
to były Sovtek 12ax7wa.