Zastanawiam się nad kupnem przedwzmacniacza firmy Tech21 model SansAmp.
Początkowo myślałem o wersji rakowej czyli „RBI” ale potem spodobał mi się
model podłogowy czyli „3-Channel Programmable”. Jest tańszy i można ustawić
3 różne brzmienia.
Czy ktoś miał do czynienia z obydwoma i mógłby mi pomóc w wyborze ?
Ja nie grałem na RBI, ale mogę coś podpowiedzieć. Jeśli spotkałeś się z
tym preampem w kostce i Ci brzmieniowo odpowiadał i rzeczywiście przydadzą
Ci się 3 kanały – warto wziąć. Jego największym mankamentem jest brak
regulacji średnich częstotliwości, co mocno ogranicza jego możliwości
brzmieniowe (bo blender je najzwyczajniej wycina). Małe pudełko jest
poręczne, można je zawsze ze sobą zabrać. RBI ma rozbudowany panel panel
tylni. Wszystko sprowadza się do pytania, czego na prawdę potrzebujesz, na
które powinieneś sam sobie odpowiedzieć.
Yo mam RBI i Bassdriver DI – ten 3 kanałowy to pewnie coś po środku – RBI
jest bardziej rozbudowany ma regulacje środka (co i tak nie wiele pomaga bo
Sansamp sam w sobie strasznie wycina środkowe pasma), dodatkowo ma własną
pętle efektów, odcięcie masy, 2 wejścia i ogólnie jest bardziej
przygotowany do pracy w rack’u.
Co do samej charakterystyki brzmienia przester RBI jest jakby
„gęstszy/tłustszy” od wersji Bassdriver która bardziej wali gruzem niż
piaskiem. Tak jak mówi przedmówca zależy do czego będziesz tego używał –
w studio raczej skłaniałbym się do RBI ze względu na większy wachlarz
brzmień – na dalekie wyjazdy zdecydowanie kostka z uwagi na
mobilność…