Witam! Mógłbym prosić o porady przydatne przy ćwiczeniu kostką,
przykładowe ustawienia łapy itp. Od paru lat gram tylko i wyłącznie
paluchami (i klangiem) ale chciałbym tez kostką. Pytam bo nie chce złapać
złycha nawyków.
Witam! Mógłbym prosić o porady przydatne przy ćwiczeniu kostką,
przykładowe ustawienia łapy itp. Od paru lat gram tylko i wyłącznie
paluchami (i klangiem) ale chciałbym tez kostką. Pytam bo nie chce złapać
złycha nawyków.
Dla mnie najlepszym ćwiczeniem podczas grania kostką jest solówka Metallica-
My friend of Misery proste dosyć i można się z kostką oswoić 😛 pozdrawiam
?????????????????? Nie wiedziałem że kawałek metalliki „My Friend Of Misery”
to solówka…
To dopiero ciekawych rzeczy się można dowiedzieć w internecie 😉
Staraj się kostkować „naprzemiennie”, pracuj nadgarstkiem.
Ale jak ustawić łape? Oprzeć przy mostku, czy luźno?
Jak ci wygodnie, ja tam opierałem 😉
sorry nieprecyzyjnie się wyraziłem we wstępie do tej piosenki jest solo na
basi i o to mi właśnie chodziło pozdrawiam
Przy kostkowaniu raczej opieram nadgarstkiem o gitarę, ale przy bardziej
energicznym i szybszym graniu to cala reka pracuje (ale profesjonalnie brzmi 😛
Tak naprawdę to lata w gore i w dol 😉 )
opierajcie lape o mostek ale tak żeby stun nie tlumac i jeśli ktoś nie rozumie
to naprzemienne kostkowanie polega na tym ze raz atakujemy z dolu , raz z góry
i jest to o tyle trodne ze gdy zmieniasz strune bardzo czesto będziesz robic
tak ze gdy wyzsza była atakowana od góry to ta nizej tez będzie od gu\ory , a
to jest blad bo wedlug zasady gora-dol powinienes z przeciwnej strony … nie
wiem czy jasno się wypowiedzialem ale jak coś to pw 😉
mam bardzo dobre cwiczenie na to wiec chetnie się podziele
z chetnymi
reaktywacja tematu po 3 miechach 😀
ale żeby coś napisać to napiszę ze opieram rękę o mostek 😀
[quote=Podżar]opierajcie lape o mostek ale tak żeby stun nie tlumac i jeśli
ktoś nie rozumie to naprzemienne kostkowanie polega na tym ze raz atakujemy z
dolu , raz z góry i jest to o tyle trodne ze gdy zmieniasz strune bardzo czesto
będziesz robic tak ze gdy wyzsza była atakowana od góry to ta nizej tez będzie
od gu\ory , a to jest blad bo wedlug zasady gora-dol powinienes z przeciwnej
strony … nie wiem czy jasno się wypowiedzialem ale jak coś to pw 😉
mam bardzo dobre cwiczenie na to wiec chetnie się podziele
z chetnymi
No nie wiem czy tak do końca jest prawidłowo…
Wg mnie z założenia ważny jest dźwięk jaki wydobywamy a nie sposób…
🙂
Nie chcę się zbytnio mądrzyć bo sam dopiero co zacząłem przygodę z
„piórkiem” ale ja akurat o grze kostką zasięgam informacji od gitarzystów z
kapeli w której gram a oni większość teorii zapodanych na tym forum
negują… 🙁
I jeszce jedno.
Mam wielką prośbę aby w tym temacie wypowiadali się wyłącznie ludzie
kompetentni bo zauważyłem że często (niekoniecznie w tym poście)głos
zabierają tzw „oszołomy” które nie wnoszą tu nic oprócz chaosu…
temat sprzed ok. 4 lat…
teraz to ty wnosisz chaos,
a tu tylko użytkownicy opisują swoje doświadczenia i propozycje, przecież
każdy musi wypracować swój styl 🙂
hym, ciekawe dlaczego. może dlatego że są gitarzystami a Ty grasz na
basie?:P
ja zupełnie inaczej trzymam kostkę grając na gitarze.
KLIK
masz tu trochę nowszy i większy temat o kostce, polecam uzywac wyszukiwarki,
przywitać się zamiast uzywania wieku do przepychanek słownych
Do barth666:
Temat faktycznie stary ale to nie znaczy, że nieaktualny… 🙂
Jak nie masz nic konkretnego do powiedzenia/napisania w temacie to nie zabieraj
głosu.