Na pewno to nie jest funk, jednakowoż… Zajebisty, pulsujący bas.
Unleashed (Johnny Hedlund)
Infectious Grooves, określają swój gatunek jako funk-metal, bas dosyć ciekawy (rozbrajające tremolo palcami w Violent & funky) 🙂
rootwater albo korn
„WEATHER REPORT”, „THE BEATLES”, „BRAND-X”, GINO VANNELLI, „RETURN TO FOREVER” , „BUDGE”, „BREAKOUT”, „DEEP PURPLE”, „LED ZEPPELIN”, „DREAM THEATER”, „GRAND FUNK RAILROAD”, JEFF BECK, PAT METHENY GROUP, …..i cała masa innych kapel,niekoniecznie znanych…
Jan Sebastian Bach, Amadeusz Mozart, Maurice Ravel, Richard Wagner, Joseph Haydn, Claude Debussy, Fryderyk Chopin… i właściwie cała „armia „ kompozytorów klasycznych . Zakładali różne ..”kapele” i grali w przeróżnych squadach, czasami nawet Solo. Linie basowe ? Rewelacja !
@ryszard58: Jan Sebastian Bach, Amadeusz Mozart, Maurice Ravel, Richard Wagner, Joseph Haydn, Claude Debussy, Fryderyk Chopin… i właściwie cała „armia ” kompozytorów klasycznych . Zakładali różne ..”kapele” i grali w przeróżnych squadach, czasami nawet Solo. Linie basowe ? Rewelacja !
A bas cyfrowany zwany tez potocznie szyfrowanym? Poezja… 😉
Skombinuj sobie scieżkę dźwiękową z fimu Milosa Formana „Hair”
Tam tak bas jedzie że trampki spadają, a koleś jak go nagrywał to miał chyba z 18 lat:)
PS. Cholera, kliknąłem dwa razy. :/ Proszę o wykasowanie poprzedniego posta.
Przede wszystkim Siekiera nowofalowa w której bas miesza się z gitarą syntezatorem ,perkusją -Perpetuum mobile
Polecam przesłuchanie materiału Nowa Aleksandria rok boży 1986 .
Malinowski może nie jest wielkim wirtuozem ale bass w tych czasami prostych transowych utworach komponuje się świetnie i załamuje / zmienia brzmienie gitary ,słit po prostu .
Dalej jest Joy Division od tego zespołu zaczęła się fascynacja basem .
KilllinG joKe at 80s posłuchajcie the wait, psyche wardance , może blue feather .
Jak chcecie usłyszeć bas to radzę szukać w post punku i jego wszelakich odmianach .
Widzę, że rzeczona była Gojira:) koleś na tobiasie tam tez gra:D taki miły death metal, fajnie basik chodzi w kawałku In the forest, super brzmienie i klimacik.
A z takiego funkowego grania to polecam Extreme, numer np. Get the funk out:)
Lubię też Delegation, stary zespół, muzycznie super, dla przykładu kawałek Heartache.
Pozdrawiam
Jarek
profanacja miała dobrego basiste do 2007
Pan nazywa się Maciej Kucharski
Po 2007 z nowym basem ich nie widziałem więc nie wiem jak gra.
Pidżama Porno! no i Slayer oczywiście (wystarczy popatrzeć jak koleś gra)
Może Araya napier*ala jak głupi, ale co z tego skoro jego partie są żałośnie proste ? Kostka to kostka. On ma tylko prędkość.
Jak dla kogoś Slayer – Araya jest guru basowym to nie świadczy zbyt dobrze o poziomie jego gry:). Ale to są pewno początki gry na basie, przez które sam przechodziłem, więc wybaczam błogą nieświadomość spowodowaną stanowczym ukierunkowaniem hehe:)
Dla mnie
Rush – precyzja i brzmienie basu.
Lizard – sekcja ideał na płycie „W galerii czasu”
Planet X – jest to jeden z tych zespołów, którego coverowanie może przysporzyć problem najlepszym:)
King Crimson – za spizgusostwo
Brothers Johnson i większość funkowych zespołów
Ozric Tentacles – zwyczajnie lubię te linie basu.
Pink Floyd – genialna prostota:)
RATM – nie trzeba tłumaczyć
Dla mnie –
RHCP – rzecz oczywista, choćby dlatego, że Flea pokazuje, jak ważny jest bas
Motown – Jamersona i Babbitta nie trzeba tłumaczyć. I to w sumie Jamerson był jednym z tych, którzy udowodnili, że bas to nie tylko „dolnopasmowypełniacz”
King Crimson – po co tłumaczyć?
The Who – po co tłumaczyć? [2]
Jamiroquai – po co tłumaczyć? [3]
Iron Maiden – coś jest takiego w grze Harrisa, że po prostu… No, dobrze, naprawdę dobrze robi swą rzecz.
Joy Division, The Stranglers i inne postpunkowo-nowofalowo-psychodeliczne zespoły, w których bas brzmi tak, że nawet na trzeźwo człowiek się czuje, jakby coś było nie tak,a mimo to się z tego cieszy.
The Clash – Simonon pokazał, jak powinien grać punkowy basista…
Rancid – … a Matt Freeman to olał, a i tak gra kapitalnie 😀
Nirvana, Ramones i inne kapele ze zbuntowanych nurtów mają kapitalne linie basu, choć często prościutkie.
Nie chcę mi się dalej myśleć, za ciepło jest 😀
Nikt chyba nie wspomniał jeszcze o Mr. Big, w którym gra Billy Sheehan.
I nie wspomni:P
Wróblewski z Behemotha. Ledwo widać co on robi z tymi palcami… 🙂
@rune: Wróblewski z Behemotha. Ledwo widać co on robi z tymi palcami… 🙂
Bo nie da się podejść blisko pod scenę?
Ktoś wspomniał o basiście” Alex Al – basista pożegnalnej trasy Michaela Jacksona, która niestety nie doszła do skutku, ale mało informacji znalazłam na jego temat…
Pearl Jam. Jeff Ament .
Queen wiadomo ;D
ach ten wasz pełen testosteronu humor.. .
Lubię posłuchać Behemotha, ale nie słyszę tam za bardzo ambitnych partii na basie. Orion też tam nie wywija kosmicznie. Generalnie jest to prosta muza, ale brutalna.
Kapela Keziaha Jonesa – a w szczególności albumy : „Blufunk Is a Fact!” oraz „African Space Craft”
Freaky Styley – RHCP , COMA
bylem na ich koncercie, basista jest Szwedem
@latem666: Lubię posłuchać Behemotha, ale nie słyszę tam za bardzo ambitnych partii na basie. Orion też tam nie wywija kosmicznie. Generalnie jest to prosta muza, ale brutalna.
Wiesz, powiem Ci, że uważałem, iż Orion po prostu gra solidną siekę na niedużym poziomie technicznym, ale jak poszedłem na koncert to zobaczyłem, jak ładnie wywija, nie są to jakieś fajerwerki ale widać, że zna się gryfie.
no ogolnie znalazłem ta kapele przypadkowo bo znajomek ze stanow dziabie(robi tattoosy) perkusiscie i wyslala mi linka z ich nagraniami i barzo wpadly mi w ucho ich kawalki. No i dodam ze the arusha accord mnie zabila i ich bass man
nowometalowo czy nie wazne , że jest naprawdę dobrze zagrane i ciekawie się tego slucha, czy się myle?? i wedlug mnie linie basu sa naprawdę wpytke no al każdy lubi co innego:) ja bym bardziej wolal dowiedziec co ci tam nie pasuje??
Jeśli to jest ten sam tribe , który gral przed Frontside w grudziadzu
to tez nie wiem co tam nie pasuje
hmmm watpie czy oni grali kiedykolwiek w polsce:) a szczegolnie w moim miescie:)
Basy ze strunami piccolo brzmią bardzo… osobliwie. A ten gościu, to w ogóle dużo smętnych, melancholijnych rzeczy nagrywa :D. Jak chcesz posłuchać fajnego piccolo basu, to polecam: https://www.youtube.com/watch?v=TF4sJHBIYEo
Od siebie polecam Ron Royce (lub Ron Broder – raz tak raz tak piszą) z Coronera – raczej dla fanów technicznego grania. Trio fantastycznych instrumentalistów. Linie wymyślone bardzo fajnie i mimo, że niektóre cholernie trudne i szybkie facet je wyciska tak czyściutko i z taką łatwością (przy tym śpiewa), że przy każdym odtworzeniu jakiegoś nagrania kopara mi opada. Facet ciupie tylko paluchami.
Rex Brown z Pantery – gra kostką i nie jakieś wirtuozerskie rzeczy, ale brzmienie wyciąga super! Na YT łatwo idzie znaleźć master tracki. Szkoda, że na albumach trochę gitara go zagłusza :/
Peter Baltes z Accepta – facet sporo jedzie pod gitarę, ale jak coś ma do zagrania solo w utworze gra 3 dźwięki i słucha się tego super! Przykłady takich utworów to choćby Generation Clash czy Balls to the wall. Pyka i kostką i paluchami.
saxton nie tylko smuty gra jego plyta jest mila i energiczna strasznie
nasz polski bass man może w tym kawalku zbytnio się ne popisal ale reszta jest mocna
Na pewno to nie jest funk, jednakowoż… Zajebisty, pulsujący bas.
Unleashed (Johnny Hedlund)
Infectious Grooves, określają swój gatunek jako funk-metal, bas dosyć
ciekawy (rozbrajające tremolo palcami w Violent & funky) 🙂
rootwater albo korn
„WEATHER REPORT”, „THE BEATLES”, „BRAND-X”, GINO VANNELLI, „RETURN TO FOREVER”
, „BUDGE”, „BREAKOUT”, „DEEP PURPLE”, „LED ZEPPELIN”, „DREAM THEATER”, „GRAND
FUNK RAILROAD”, JEFF BECK, PAT METHENY GROUP, …..i cała masa innych
kapel,niekoniecznie znanych…
Jan Sebastian Bach, Amadeusz Mozart, Maurice Ravel, Richard Wagner, Joseph
Haydn, Claude Debussy, Fryderyk Chopin… i właściwie cała „armia „
kompozytorów klasycznych . Zakładali różne ..”kapele” i grali w
przeróżnych squadach, czasami nawet Solo. Linie basowe ? Rewelacja !
A bas cyfrowany zwany tez potocznie szyfrowanym? Poezja… 😉
Skombinuj sobie scieżkę dźwiękową z fimu Milosa Formana „Hair”
Tam tak bas jedzie że trampki spadają, a koleś jak go nagrywał to miał
chyba z 18 lat:)
https://www.youtube.com/watch?v=fhNrqc6yvTU
Megadeth, Black Sabbath 😀
The Who
A taki koleś Alex Al to też ładnie gra nie?
rootwater!
The Arusha Accord – pokręcony mathcore, basista ciągle łupie slapem
The Boy Will Drown – techniczne deathcore, świetne brzmiący bas : )
polecam
Nie wiem, czy było:
Govt mule
Jethro Tull
Insomnium [Sevänen]
Quo Vadis (kanadyjski) [Lapointe, DiGiorgio]
Death [DiGiorgio]
stary Moonspell z Aresem
Gojira [Labadie]
Moonsorrow [V. Sorvali]
Nikt nie wspomniał o Chick Corea Electric Band z Patituccim (https://www.youtube.com/watch?v=6rI9fevwT2s ),
czy Gregu Howe z Tetsuo Sakurai (https://www.youtube.com/watch?v=L7iB3zQIVRI ).
Niezłe linie basowe są też w: John Mayer, Dave Matthews Band,
VitalTechTones, Jackiem Joyner, Woobie Doobie – ale ich chyba każdy znać
powinien. 😉
PS. Cholera, kliknąłem dwa razy. :/ Proszę o wykasowanie poprzedniego posta.
Przede wszystkim Siekiera nowofalowa w której bas miesza się z gitarą
syntezatorem ,perkusją -Perpetuum mobile
Polecam przesłuchanie materiału Nowa Aleksandria rok boży 1986 .
Malinowski może nie jest wielkim wirtuozem ale bass w tych czasami prostych
transowych utworach komponuje się świetnie i załamuje / zmienia brzmienie
gitary ,słit po prostu .
Dalej jest Joy Division od tego zespołu zaczęła się fascynacja basem .
KilllinG joKe at 80s posłuchajcie the wait, psyche wardance , może blue
feather .
Jak chcecie usłyszeć bas to radzę szukać w post punku i jego wszelakich
odmianach .
Sławek Urbański się (prawdopodobnie) nazywa :]
https://www.youtube.com/watch?v=Iv927Mrk2jc
se wkleiłem…
Widzę, że rzeczona była Gojira:) koleś na tobiasie tam tez gra:D taki miły
death metal, fajnie basik chodzi w kawałku In the forest, super brzmienie i
klimacik.
A z takiego funkowego grania to polecam Extreme, numer np. Get the funk
out:)
Lubię też Delegation, stary zespół, muzycznie super, dla przykładu
kawałek Heartache.
Pozdrawiam
Jarek
profanacja miała dobrego basiste do 2007
Pan nazywa się Maciej Kucharski
Po 2007 z nowym basem ich nie widziałem więc nie wiem jak gra.
https://www.youtube.com/watch?v=skUl0RjqeYE
Pidżama Porno! no i Slayer oczywiście (wystarczy popatrzeć jak koleś gra)
Może Araya napier*ala jak głupi, ale co z tego skoro jego partie są
żałośnie proste ? Kostka to kostka. On ma tylko prędkość.
Jak dla kogoś Slayer – Araya jest guru basowym to nie świadczy zbyt dobrze o
poziomie jego gry:). Ale to są pewno początki gry na basie, przez które sam
przechodziłem, więc wybaczam błogą nieświadomość spowodowaną stanowczym
ukierunkowaniem hehe:)
Dla mnie
Rush – precyzja i brzmienie basu.
Lizard – sekcja ideał na płycie „W galerii czasu”
Planet X – jest to jeden z tych zespołów, którego coverowanie może
przysporzyć problem najlepszym:)
King Crimson – za spizgusostwo
Brothers Johnson i większość funkowych zespołów
Ozric Tentacles – zwyczajnie lubię te linie basu.
Pink Floyd – genialna prostota:)
RATM – nie trzeba tłumaczyć
Dla mnie –
RHCP – rzecz oczywista, choćby dlatego, że Flea pokazuje, jak ważny jest
bas
Motown – Jamersona i Babbitta nie trzeba tłumaczyć. I to w sumie Jamerson
był jednym z tych, którzy udowodnili, że bas to nie tylko
„dolnopasmowypełniacz”
King Crimson – po co tłumaczyć?
The Who – po co tłumaczyć? [2]
Jamiroquai – po co tłumaczyć? [3]
Iron Maiden – coś jest takiego w grze Harrisa, że po prostu… No, dobrze,
naprawdę dobrze robi swą rzecz.
Joy Division, The Stranglers i inne postpunkowo-nowofalowo-psychodeliczne
zespoły, w których bas brzmi tak, że nawet na trzeźwo człowiek się czuje,
jakby coś było nie tak,a mimo to się z tego cieszy.
The Clash – Simonon pokazał, jak powinien grać punkowy basista…
Rancid – … a Matt Freeman to olał, a i tak gra kapitalnie 😀
Nirvana, Ramones i inne kapele ze zbuntowanych nurtów mają kapitalne linie
basu, choć często prościutkie.
Nie chcę mi się dalej myśleć, za ciepło jest 😀
Nikt chyba nie wspomniał jeszcze o Mr. Big, w którym gra Billy Sheehan.
I nie wspomni:P
Wróblewski z Behemotha. Ledwo widać co on robi z tymi palcami… 🙂
Bo nie da się podejść blisko pod scenę?
Ktoś wspomniał o basiście” Alex Al – basista pożegnalnej trasy Michaela
Jacksona, która niestety nie doszła do skutku, ale mało informacji
znalazłam na jego temat…
Pearl Jam. Jeff Ament .
Queen wiadomo ;D
ach ten wasz pełen testosteronu humor.. .
Lubię posłuchać Behemotha, ale nie słyszę tam za bardzo ambitnych partii
na basie. Orion też tam nie wywija kosmicznie. Generalnie jest to prosta muza,
ale brutalna.
Kapela Keziaha Jonesa – a w szczególności albumy : „Blufunk Is a Fact!” oraz
„African Space Craft”
Freaky Styley – RHCP , COMA
bylem na ich koncercie, basista jest Szwedem
Wiesz, powiem Ci, że uważałem, iż Orion po prostu gra solidną siekę na
niedużym poziomie technicznym, ale jak poszedłem na koncert to zobaczyłem,
jak ładnie wywija, nie są to jakieś fajerwerki ale widać, że zna się
gryfie.
https://www.youtube.com/watch?v=zAzZmTP-qWM
7 sloth malo znane a na moje bas zajebisty
https://www.youtube.com/watch?v=SRv002sWaKE no i oczywiście mój ulubieniec
gitary basowej ryan i mudvayne
Mega ta pierwsza kapela 🙂 wielkie dzięki za umieszczenie tego 😉
A od siebie dodam Isis:
https://www.youtube.com/watch?v=bM8OXqImyQ4
no ogolnie znalazłem ta kapele przypadkowo bo znajomek ze stanow dziabie(robi
tattoosy) perkusiscie i wyslala mi linka z ich nagraniami i barzo wpadly mi w
ucho ich kawalki. No i dodam ze the arusha accord mnie zabila i ich bass man
Megadeth
https://www.youtube.com/watch?v=0Zt_cqKdxtA
!/tribemusic/app_178091127385 zajebisty
basik:)
Czy ja wiem… taki „generic” nowometalowy bas.
nowometalowo czy nie wazne , że jest naprawdę dobrze zagrane i ciekawie się tego
slucha, czy się myle?? i wedlug mnie linie basu sa naprawdę wpytke no al każdy
lubi co innego:) ja bym bardziej wolal dowiedziec co ci tam nie pasuje??
Jeśli to jest ten sam tribe , który gral przed Frontside w grudziadzu
to tez nie wiem co tam nie pasuje
hmmm watpie czy oni grali kiedykolwiek w polsce:) a szczegolnie w moim
miescie:)
https://www.youtube.com/watch?v=Qt6hKpusNRY może nie kapele ale dobry bass
Basy ze strunami piccolo brzmią bardzo… osobliwie. A ten gościu, to w
ogóle dużo smętnych, melancholijnych rzeczy nagrywa :D. Jak chcesz
posłuchać fajnego piccolo basu, to polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=TF4sJHBIYEo
Od siebie polecam Ron Royce (lub Ron Broder – raz tak raz tak piszą) z
Coronera – raczej dla fanów technicznego grania. Trio fantastycznych
instrumentalistów. Linie wymyślone bardzo fajnie i mimo, że niektóre
cholernie trudne i szybkie facet je wyciska tak czyściutko i z taką
łatwością (przy tym śpiewa), że przy każdym odtworzeniu jakiegoś
nagrania kopara mi opada. Facet ciupie tylko paluchami.
Rex Brown z Pantery – gra kostką i nie jakieś wirtuozerskie rzeczy, ale
brzmienie wyciąga super! Na YT łatwo idzie znaleźć master tracki. Szkoda,
że na albumach trochę gitara go zagłusza :/
Peter Baltes z Accepta – facet sporo jedzie pod gitarę, ale jak coś ma do
zagrania solo w utworze gra 3 dźwięki i słucha się tego super! Przykłady
takich utworów to choćby Generation Clash czy Balls to the wall. Pyka i
kostką i paluchami.
saxton nie tylko smuty gra jego plyta jest mila i energiczna strasznie
nasz polski bass man może w tym
kawalku zbytnio się ne popisal ale reszta jest mocna
Anthrax
https://www.youtube.com/watch?v=j7LPw4yDA9M
Megadeth
https://www.youtube.com/watch?v=qETIebs_7sc
Behemoth
https://www.youtube.com/watch?v=SXFjZvWgaeI