Przy okazji ampgrejdu Mazdaha narodził się pomysł takiego tematu.
Chwalcie się co palicie , w czym i jak wam to leży.
Ja od początku używam B&B z gruszy, tytonie różne (starałem się nie
mieć dwa razy tego samego rodzaju w łapie). Obecnie ze względu na podwyżke
cen kasy starczyło mi tylko na Alsbo Vanilia…
Jakie używam tytonie do fajki tradycyjnej?
Czym palę w fajce i jakie mam doświadczenia z różnymi rodzajami tytoni?
Opinia o używaniu prefabrykowanych fajek i jak wpływa to na smak tytoniu.
Jakie mam doświadczenia z używaniem różnych rodzajów fajek, takich jak lufki i buciki?
Czy dostrzegłem różnice w jakości tytoniu w zależności od jego pochodzenia?
Próbowałem mieszać różne rodzaje tytoniu, aby uzyskać unikalne smaki.
Jakie mam opinie na temat fajek wodnych i akcesoriów do fajki?
Uważam, że palenie fajki tradycyjnej jest zdrowsze niż papierosy.
Czy stosuję jakieś techniki palenia fajki, takie jak używanie specjalnych zapalników lub przerastania tytoniu?
Cannabis Indica tylko ciężko w sklepie dostać 🙂
Nowe logo basoofki wersja beta 😀 😀 😀
Genialne moim skromnym zdaniem 😀 .
znak zapytania i znak dzielenia ? oO 😛
ciekawe czy ktoś kto pali bongosa czy fajke wodna nazywa siebie samego
fajczarzem… bo zadziwiajaco dużo niefajczarzy się tu chwali:P
cropec.. czy Ty tego naprawdę nie widzisz na tym rysunku czy zgrywa…? 😀
ed.
a chwalenie się, ze się jara trawe jest beznadziejne. Boze, palisz dla siebie,
czy żeby pokazac nam, bądź innym jaki to kozak z Ciebie?
ale racja. Temat byś zmienił na kącik fajki tradycyjnej bo burdel się robi.
(wiem, wiem, sam nie jestem jeszcze fajczarzem, ale niedlugo, niedlugo).
Ja się w tym tygodniu zmotywowałem do zakupu fajki (Bróg nr. 27). Do tego
mam Mac Barrena Vanilla. Co do samego opalania to ciekawe hasło rzucił gość
u którego robiłem zakupy: “Co będziesz opalał, bij mniej to samo się
opali”, ale ja staram się nie przeginać:P
Z medycznego punktu widzenia, palenie fajki/cygara jest dużo mniej szkodliwe
niż papierosów.
Dzieje się tak, ponieważ “pykając” dostarczasz do płuc dużo dużo mniejsze
ilości substancji rakotwórczych, niż gdybyś się zaciągał paląc
papierosy. W związku z tym, ilość substancji rakotwórczych, które dostają
się do pęcherzyków płucnych i krwiobiegu jest znacznie mniejsza.
No chyba, że paląc cygaro się pięknie zaciągasz, jak robią np. palacze po
przejściu na cygaro.
A jak wygląda sprawa z nowotworami wewnątrz jamy ustnej?
lepiej niż przy żuciu tytoniu 😉
Nie no, trochę tego masz, ale dużo mniej niż przy papierosach.
Nie jest to zdrowe, ale do organizmu dostaje się znacznie mniej substancji
rakotwórczych. W jamie ustnej te substancje zwyczajnie nie bardzo maja gdzie
osadzać, a też dyfuzja substancji do krwiobiegu jest delikatnie mówiąc
słaba, co innego w płucach.
Także lepsza fajka/cygaro niż papierosy. Ale nie
mylić ze słowem zdrowy. Zawsze te substancje rakotwórcze (w
mniejszej ilości) przedostają się do płuc, osadzają się gdzieś w jamie
ustnej. Pamiętajcie także o tym, jak sobie skórę niszczycie itd itp.
Zresztą, w papierosach masz całą tablicę mendelejewa prawie. Smacznego
;]
Zeby nie było, ja sam nie pale, nikogo nie umoralniam. Jak chcesz palić to
pal, nic mi do tego. Tylko nie lubię jak ktoś obok mnie pali papierosy.
Palenie fajki w mojej obecności to inny temat – inny zapach ;]
No dobra, szkodliwe jest, tylko czy człowiek żyje na tyle długo żeby mu
zdążyła fajka zaszkodzić? :>
Jak mówiła moja babcia:
-Nie palcie, umrzecie ZDROWSI!
I jeszcze:
Ha, ha, ja to mam odwrotnie:
po merdaniu dzyndzlem w kominie, zawsze muszę zapalić ;P
Dex – 404 not found 🙁
EDIT: Dex, nie ciesz się, i tak ją przepalisz 😉
:F a umnie w miejscowce gdzie chciałem kupić fajki same jakieś gruchy (chyba)
po 70zł. Ma ktoś namiary na taki sklep z tymi rzeczami (nie wiem czy to
trafika czy nie :D) w krakowie?
chwalę się !
http://www.img24.imageshack.us/i/img1303q.jpg/
http://www.img12.imageshack.us/i/img1302cxh.jpg/
😀
EDIT: już działa 🙂
zapraszam na
http://www.fajczarze.pl/forum/ poczytasz i się dowiesz 🙂
EDIT: zakwas a Ty swojej nie? ;p
spoko spoko, już wszystko mam, po paleniu z 4-5 razy jestem. Jest ok, fajka mi
smakuje do połowy palenia, pozniej trochę tak popiołowo – w sensie nie tak
już tytoniowo 😀 (taa.. opisz smak słowami:) ).
Wybacz deks. nie podoba mi się to marszczenie jakbyś palił jądro jakieś
😀
golden ambrosia mac barena – pachniej jak moje ulubione cukierki – trufle.
😀
i jak spotykam teraz na ulicy palaczafajek, to mnie tak odrzuca ich zapach, ze
prawie mam torsje.
ogolnie jesetm zadowolony.
Teraz pytanie do wazsmosciow. Mam wyciorki petersona dwukolorowe… Czy jest
jakaś roznica, ze np zielonym czyszcze ustnik a bialym od cybucha? w sensie
zielona strona. 🙂
dziekówa.
edit.
a na fajczarzach to straszne snobstwo 😀 takie jak na basoofce, ale z basami.
Dlatego lepiej gadac tu w znanym gronie o tym. 🙂
A ja wczoraj zgubiłem torbę w której miałem fajkę, tytoń i parę innych
drobiazgów ;-( .
To łączymy się w bólu. Ja w czwartek się nauczyłem puszczać kółka z
dymu. I kończy mi się tytoń powoli.
Ja też jadę na oparach 🙁
Ale może jutro sobie coś zakupię! Chce ktoś Amphorę Full Aroma za koszt
wysyłki, że tak się zapytam jeszcze raz?
A co nie tak z tą Amforą? Takie to dziadowskie? 😉
No ja nie mogę tego palić… :/
Ja nie mogę patrzeć na mojego psa. Deal? 😉
Ok, ale musisz go przysłać w minimum trzech paczkach 😀
ja mogę wziąć zakwas 🙂 ile te koszta wysyłki?
nie bierz:P (Sorry Zakwas)
Jupi, jednak moja się odnalazła cała i zdrowa 😀 !!!
No to gratki Michal II
A ja zanabyłem, zapaliłem i opisałem coś
takiego (www.fajczarze.pl/forum/viewtopic.php?f=56&t=53&p=47346#p47346)
A ja wróciłem do Amphory czerwonej jako codzienniak. I rozglądam się za
fajną latakią, ktoś ma jakieś pomysły?
Mazdah – Commonwealth. 1792 niby też coś z latakii ma, ale to “dziwny”
tytoń. Miałem spróbować Balkana i Navy, ale mało palę i cały czas mam
tamte tytonie.
hm. pomocy! potrzebuję taniego, ale nie jakiegoś pasztetnego tytoniu,
skończyła mi się moja ambrozja złota. Raczej przy macbarenie bym pozostał.
Może ktoś ma odsprzedać coś tanio? 🙂
Navy Flake sobie kup jeśli konicznie MacBaren. Ostatnio asortymenty Trafik
się polepszyły.
A. flejki mnie nie ciągną
B. tanioo miało być
C. next hint, proszę. 🙂
A. Flejka pali się tak samo jak ready rubbed.
B. MacBaren jest tanio. No i ten nejwi naprawdę fajnie smakuje.
C. Kup sobie znowu ambrozję. Najlepiej jeden tytoń palić w jednej fajce. I
nie stękaj, że drogo bo jest tanio, za swojego Squadron Leadera muszę
płacić dwa razy tyle 🙁
A. łokej
B. no zwróciłem uwagę
C. wiem niestety.. 🙁 na pewno nie zrobie z niej suki do smakowych, chociaż
kuszą ceną. Tak czy inaczej, wolę palić dalej fajkę niż kontynuować
zaczęty niedawno (i na szczęście odstawiony po jednej paczce) nawyk
papierosów.
Zawsze uważałem, że najgorsza fajka i najgorszy tytoń są dużo lepsze od
najlepszego papierocha – smakowo, jakościowo i zdrowotnie. Fajne są też
(nawet te najtańsze) cygara – kiedy trzeba po prostu jakiegoś dymka na
szybko.
Fajka jest jak żona, cygaro jak kochanka a papieros jak dziwka – jak
powiedział mądry człowiek
To ostatnio gustuje w dziwkach 🙁
Dex wrote:
dzięki, śledziu, za nową tapetę:)
dzisiaj gruby,czerwony z ośnieżoną brodą zagonił mnie do nabycia
fajki.
No to nabyłem tak jak radzą, tańszą, pasującą w łapie, wiśniową
fajeczkę koloru prawie mojego wiesła. No to zaczynam przygodę i zaczynam
opalać. Życzcie mi powodzenia.
A ja sobie właśnie dłubie fajkę ze śliwy, jak już sobie wydłubie to się
pochwalę.
taka moja fajeczka
http://www.images47.fotosik.pl/443/fd942f6606d46632med.jpgTak jak już pisałem prywatnie – powtórzę publicznie – piękna!
Uśliniłem się po pas patrząc na nią! :0~~~
Zakupiłem B&B 105B z buka, na miejsce zostawionego w domu Bróga bodajże
27, gruszowego. Nieco dziwnie mi się na rodezyjkę przechodzi…
Opalam aromatycznym tytoniem, pewnie nie będzie się potem do niczego innego
nadawała, ale to i tak fajka tymczasowa, zastępcza. Ładna, ale o mniej
wygodna od mojej starej gruszy.
Dawno fajki nie paliłem a że przyszła jesień to wzięła mnie ochota i
odkurzyłem staruszkę. 😉 Przypomniało mi się, że istnieje tutaj taki temat
więc wrzucam zdjęcia swojej fajeczki. Obecnie raczę się tytoniem Alsbo
Cherry i Black.
http://www.img26.imageshack.us/img26/3616/zdjcie0179vd.jpghttp://www.img824.imageshack.us/img824/6526/zdjcie0178c.jpgCo ciekawe fajkę kupiłem w antykwariacie jak już trochę obeznany z tematem
byłem za 80zł. O dziwo była nie używana, ale i tak na wszelki wypadek
wyparzyłem ustnik. 😛
Dwa tytonie w jednej fajce? Dwa najgorsze palenia, to te po zmianie z SG BBF na
Va no1. A niby obie Virginie…
moje dwie tutaj:
http://www.c.wrzuta.pl/wi19925/6ebe5a3f001ea5554ea5aa3b/img-20111024-00191pozdrawiam zza chmurki 😀
Wiem, że się tak nie powinno robić, ale kupiłem black na spróbowanie a bez
sensu kupować w tym celu nową fajkę. 😛 Chociaż teraz powoli przymierzam
się do zakupu czegoś prostszego. 😉 Myślę też czy by nie zrobić fajki
własnoręcznie. 😀
szukaj tutaj, może coś znajdziesz 😉
mi się marzy jakiś bulldog ostatnio… 😉
A ja tak dawno nie paliłem fajki… 🙁
Za to ostatnio mnie wciągnęła tabaka – masakra ile mam już przeróżnych
pudełek na półce! Sosnowe, fiołkowe, naturalnie wędzone – ocipieć można
czasami! 😀
Ale fajeczkę odkurzę na dniach na pewno…