Co sądzicie o poczynaniach tego, małomównego ;DDDD, lecz świetnego, ba
genialnego basisty?
Niektóre jego solówki mnie rozwalaja po prostu na łopaty, chociaż fakt
mógłby być hmmm „bardziej widoczny” itp jednak jego partie są magiczne ^^
Co myślę o poczynaniach Johna Myunga z Dream Theater?
Co uważam o grze basowej Johna Myunga?
Opinia o solówkach Johna Myunga, które mnie rozwalają.
Uważam, że John Myung jest świetnym basistą.
Czy podziwiam umiejętności basowe Johna Myunga?
Opinia o technice gry na basie Johna Myunga.
Czy moim zdaniem partie basowe Johna Myunga są magiczne?
Co myślę o pomysłach basowych Johna Myunga w utworach Dream Theater?
Uważam, że John Myung jest genialnym basistą mimo swojego niskiego wzrostu.
Opinia o wpływie gry na basie Johna Myunga na muzykę Dream Theater.
Są magiczne 😀 Jak już wiele razy mówiłem, nie jest jakimś wielce
odkrywczym czy przełomowym basistą ale za to jest bogiem techniki 🙂 To
dzięki niemu gram tak a nie inaczej. Może nie mam jego ołtażyka ani plakatu
nad łóżkiem ale jest dla mnie wzorem. No i gra w mojej ulubionej kapeli 😉
no jasne, nie znam (jeszcze) całej twórczości DT, ale to co zdążyłam
poznać baaardzo mi się podoba i gra pana Myunga jest również bardzo
efektowna 😀 szczerze polecam
swoją drogą zastanawiam się jak to jest, że ja dopiero w trakcie nauki gry
na basie poznaje ciekawych basistów 😀
Ostatnio w Spodku obserwowałem go przez lornetkę i po prostu kopara opada i
czapki z głów panowie. W ciągu całego koncertu zrobił chyba tylko kilka
kroków po scenie za to palcami na podstrunnicy przebiegł chyba kilkanaście
kilometrów 🙂 w tempie Bena Jonsona na 100 metrów.
Myung to bardzo dobry nauczyciel.
Nie lubię go, nie lubię Dream Theater. Nie rozumiem ich fenomenu. Dziękuję
🙂
Ja akurat w Spodku stałem po stronie basisty i obserwowałem co wyprawiał.
Masakjera…
Myung to mój ulubiony basista, chociaz gram zupełnie inaczej niż On. Szacun
dla niego przedewszystkim za jego idealną technikę i skromność. A DT to
wciąż moja ulubiona kapela, mimo ze gust mój zmienia się z biegiem lat.
Podoba mi się w jego grze, jak delikatnie śmiga po tych strunach 😉
Ja teżgo lubię. Szczególnie za to jak jak gra z perkusją. Wogóle lubię
Dreamów i to bardzooo
Koles może i ma genialna technike, ale brakuje mu jeszcze do grania muzyki.
DT to nie muzyka? ;] jak dla mnie ambitniejsze niż KoRniaki ^^
___________________________________
Knock Knock, Get in Funky ^^
Zgadzam się 😀
Myung robi swoje jako basista a przy tym spełnia się w pełni jako muzyk.
Stoi sobie z tyłu i gra co trzeba, tam gdzie trzeba daje swoje wstawki. Mimo
że jest czasem niesłyszalny nie można powiedzieć że ma nieambitne partie
lub nie czuję się spełniony bo zamiata po gryfie aż miło 😀
Znakomicie znajduje się w kapeli, zadziwia mnie w jego grze lekkość i
precyzja. Moim zdaniem pierwsza liga, podobnie jak cały Dream Theater.
Oczywiście pomijając fakt,że palce lewej ręki grają nadzwyczaj mocno.Ale
tego nie widać.:P
„Podoba mi się w jego grze, jak delikatnie śmiga po tych strunach”
delikatnie?? to sobie zobacz ten filmik :>
Tam to wygląda jak by miał struny zaraz pozrywać 😀
mecoolski- polecam obeżeć jego szkółkę i „freeport jam”
Miqael-Mtung jest niesamowicie słyszalny 😀 Choćby przez to, że jak Petrucci
i Rudess (ewentualnie wczesniejsi klawiszowcy) miotają te swoje solówki to on
podtrzymuje cały riff i w ogóle melodię. I obejżyj „Awake in Japan”. Tam bas
jest najgłośniejszy 🙂 Ale to przez moc tej lutniczej gitarki a i jego
urodziny, które obchodził tego dnia, mogły się do tego troszkę przyczynić
😀
Fakt faktem koleś jest niebanalny w grze na basie, ale jest cholernie nudny.
Basista musi być dusz towarzystwa, pić najwiecej w kapeli i wyrywać najwiecej
dupek na koncertach, pan M. z DT to najwyżej dostaje darmowe piwo po
koncercie:)
Narazie najzajebistrzym utworem jest Forsaken z Systematic Chaos
„Basista musi być dusz towarzystwa, pić najwiecej w kapeli i wyrywać
najwiecej dupek na koncertach, pan M. z DT to najwyżej dostaje darmowe piwo po
koncercie:)”
Dziwne,bo co do basistów krążą inne stereotypy.:)
najlepszy basista z najlepszego zespołu. dla mnie nie ma watpliwosci co do
tego.
totalny absurd zarówno z perspektywy stereotypu jak i
rzeczywistej sytuacji. JM doszedł do perfekcji ciezka praca, a praca
uszlachetnia, wiec nie dziw się ze nie „wyrywa dupek” pomijajac już fakt ze
jest dojrzałym, żonatym facetem. dla mnie zarówno wzór dobrego basisty jak
i dobrego człowieka, skromnego, pracowitego, skupionego. a co do muzyki to
jego partie maja więcej duszy i groovu niż u wszystkich klangujacyh clownów
(pomijajac flea który równiez jest geniuszem) razem wzietych.
matik zgadzam się w zupełności.:)
Sranie w banie! Nie ma rock and rolla, to jest nuda! 😀
Klangujący clowni górą! 😀
To clowni grają rock nrolla?:|
jeśli rock and roll to robienie z siebie idioty, obalanie patyków i tworzenie
muzyki po grzybach to ja nie chce mieć z takim rock and rollem nic wspolnego.
cale szczescie prawdziwa muzyka jeszcze istnieje i nie ma w niej nic z
powyzszego opisu.
https://www.youtube.com/watch?v=1CetPq_pkHc
Klangujący clowni górą! 😀
o lol ! hahahahaha, no comment 😀
No ja właśnie mam takie podejście do Primusa, można se obejrzeć filmik,
pośmiać się, ale muzycznie to nie dorasta DT do pięt 🙂 Oczywiście to moje
indywidualne zdanie.
No widzisz, każdy ma swoje podejście. Primus gra dużo trudniejszą w
odbiorze muzykę niż DT.
Koniec offtopa.
Gdyby DT było łatwiejsze w odbiorze to w tym wątku wypowiadały by się
rzesze fanów, jakoś jest wręcz przeciwnie, natomiast w wątku o primusie
okazuje się że 9 na 10 zarejestrowanych użytkowników są fanami klejpula.
Więc proszę nie mów mi że Primus jest trudniejszy w odbiorze.
A dorosnąć to właśnie do DT trzeba, ale muzycznie. Jak ktoś nie potrafi
docenić ich kunsztu muzycznego, to niech sobie posłucha coś prostrzego
zamiast jechać z różnymi dziwnymi zarzutami typu: Myung nie podrywa
babeczek, Ruddes z Pietruchą ciągle się ścigają solowo a Labrie to w
ogóle pedał.
EEEEEEeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.. To teraz weź sobie policz ilu ludzi wśród
zwykłych szarych zjadaczy chleba zna DT a ilu Primusa (przypominam, że
jesteśmy na forum basistów). Coś mi się wydaje, że tych od DT będzie tak
z 5 razy więcej.
„Coś mi się wydaje, że tych od DT będzie tak z 5 razy więcej.”
Nie sądzę 😛
A tutaj dla fanów i nie fanów:
https://www.youtube.com/watch?v=7EpVxobZ-_8
https://www.youtube.com/watch?v=9J_3makoxzI
Nie widziałem wcześniej tych filmików a są zajebiste 🙂 pewnie niedawno
ktoś je wrzucił. Dla mniej wtajemniczonych: To jest taka mieszanka wielu
instrumentalnych motywów DT którą chłopaki zaserwowali na jednym ze swoich
koncertów.
Miłego oglądania 🙂
Kolejna rzecz, która mnie u nich wkurza ( poza pedałem labrie 😉 ) to to, że
Myung i Petrucci przez 90% kawałków grają to samo :/
Podoba mi się to że Myung często gra razem z Petruccim, to sprawia że czuć
power, ostre brzmienie gitary plus ciężki dół Myunga dają kopa.
Fajne to jest, ale nie zawsze i wszędzie. Przez to ( przynajmniej ja tak mam )
ma się wrażenie, ze każdy instrument gra to samo :/
I właśnie na tym to polega, oni nie graja tak wszędzie. Nawet na tych
filmikach które zapodałem to widać.
„totalny absurd zarówno z perspektywy stereotypu jak i rzeczywistej sytuacji.
JM doszedł do perfekcji ciezka praca, a praca uszlachetnia, wiec nie dziw się
ze nie „wyrywa dupek” pomijajac już fakt , że jest dojrzałym, żonatym facetem.
dla mnie zarówno wzór dobrego basisty jak i dobrego człowieka, skromnego,
pracowitego, skupionego. a co do muzyki to jego partie maja więcej duszy i
groovu niż u wszystkich klangujacyh clownów (pomijajac flea który równiez
jest geniuszem) razem wzietych.” – dyrdymały:) Jest mnogosc basistó lepszych
od Mr. M. i potrafiacych się zabawic. Poza tym granie muzyki ma być
przyjemnoscia, a nie łamanie sobie palców na każdym dźwieku. Kolega Kapral
ma świętą racje ” nie ma rocknrolla jest nuda”! Dream T. nie ma swojego
stylu i tyle
Pitolisz. DT ma swój styl, ale ten styl nie każdemu musi się podobać.
Nie wydaje mi się,żeby Myung łamał sobie palce na każdym dźwięku.Ba!Jest
wręcz przeciwnie.
A przyjemność i satysfakcje pewnie ma dużą.;)
Mi najbardziej się podoba ta polka galopka na 01:00 🙂 swojski klimat.
John Myung jest masta i basta!
Mnie rozwalił ten jego „tapping” 😛
tiaaa posiada zasób szalenie usypiających technik 🙂 no nie moja bajka (tim
commerford flea się kłaniają)
technicznie jest genialny.. muzyka się nie musi wszystkim podobac. krytyka w
tym temacie skierowana ku JM jest z powodu nie podobania się muzyki jaka gra
caly zespół. jak ktoś powie ze koles jest niepoprawny technicznie, ze to co gra
jest nieambitne i ogolnie jest slaby to zapraszam do mnie daje mu bas w lapy i
jak zagra w 10 % tak jak on to ma umnie skrzynke wodki 😉
Genialną to on ma technikę, nic poza tym. Brzmienie ch**owe, pomysłów
jakichś też za bardzo nie ma (i tak pewnie większość dyktują mu Petrucci
z Rudessem, ha!). Pod tym względem jest wręcz przeciętnym bassmanem po
prostu wzorowo wykonującym swoją pracę. Taki bardziej wyrobnik aniżeli
prawdziwy artysta.
Mam większość płyt Dream theater i nie jestem zachwycony – czy M gra
swietnie – cięzko stwierdzić bo basu nie slychać – na koncertach widać jak
szybko przebiera paluchami ale basu nie słychać – NIENAWIDZE gitarzystów
typu Petrucci którzy nie rozumieją Ze rozkręcony dół w mesab oogie to nie
jest to do czego służy gitara w kapeli rockowej niech sobie kupi octaver i
myunga zwolni bo i tak go nie słychać… choć trochę jest sobie J M sam
winny gra wyjątkowo muląco nijakim brzmieniem
A ja wręcz przeciwnie. Bardzo dobrze go słyszę
Też nie mam problemu z usłyszeniem basu w Dream Theater…a wręcz
przeciwnie, słyszę każdą partie.
Tak to jest jak się słucha muzyki z komórki przystawionej do ucha 🙂
Lub nieumiejętnie używa EQ w swoim odtwarzaczu. Ja od jakiegoś czasu
przestałem używać EQ zarówno w winampie jak i wieży. Jest super
To polecam DVD „Score”. I przyzwoite głośniki.
——————————————————————————————————————
My minds a hypertool that fixes everything