Weź na start płytę Kind Of Blue, szczególnie All Blues.
Żeby grać, trzeba słuchać.
Dżem a blues Magic prędzej ^^ Kind of Blue, All blues jest świetne ;]
Chodzi mi, że podajesz blues rockową kapelę jako przykład, a pytasz o dosyć inne klimaty.
Myślę, że groove z „Footprints” Ci się też spodoba. I wstęp do Autumn Levaes z sesji Cannonballa (to jak ogrywają Gmin(add6)). I duuuużo różnych walkingów do odkrycia przed Tobą.
ej Magic, ale on napisał „jazz, blues”, tam jest przecinek, więc stąd mu się wziął ten dżem,
aczkolwiek pisząc o jazzowych bluesach trafiłeś w samo sedno. jest i jedno i drugie
Blues? Na pewno Hownlin Wolf, Muddy Waters, Freddie King… Nu, ale Dżem w swym repertuarze bluesowych utworów ma jak na lekarstwo, możliwe, że nie tego szukasz…
Elv: O takie właśnie mi chodziło z tych trzech co podałeś najbardziej mi się spodobał Freddie King.
Magic
Fotoprints super zespół super mają piosenkę Fretless przypadkowo natknąłem się na bass solo tego jak gościu to gra na 5 strunowym basie ;]
O takie właśnie mi zespoły chodziły dzięki wam!
@Akkarian: Magic
Fotoprints super zespół super mają piosenkę Fretless
@Akkarian: Elv: O takie właśnie mi chodziło z tych trzech co podałeś najbardziej mi się spodobał Freddie King.!
Więc łap dalej…
B.B. King, Albert King, Little Walter, Stevie Ray Vaughan… Wszystko amerykańce.
Angole też robili kupę dobrego bluesa, John Mayall czy Canned Heat – z tym, że to drugie to bardziej blues rock.
Ktoś mógłby Ci polecić takich bluesmanów, jak John Lee Hooker lub Robert Cray – ale ten pierwszy mnie nudzi, a ten drugi zalatuje popem… Ale Tobie może się spodobają…
Co jeszcze… Otis Rush może być. Lowell Fulson może być… Generalnie celowałbym w lata 60, 70, ew. 80.
Dżem a jazz? Oo
Weź na start płytę Kind Of Blue, szczególnie All Blues.
Żeby grać, trzeba słuchać.
Dżem a blues Magic prędzej ^^ Kind of Blue, All blues jest świetne ;]
Chodzi mi, że podajesz blues rockową kapelę jako przykład, a pytasz o
dosyć inne klimaty.
Myślę, że groove z „Footprints” Ci się też spodoba. I wstęp do Autumn
Levaes z sesji Cannonballa (to jak ogrywają Gmin(add6)). I duuuużo różnych
walkingów do odkrycia przed Tobą.
ej Magic, ale on napisał „jazz, blues”, tam jest przecinek, więc stąd mu
się wziął ten dżem,
aczkolwiek pisząc o jazzowych bluesach trafiłeś w samo sedno. jest i jedno i
drugie
Blues? Na pewno Hownlin Wolf, Muddy Waters, Freddie King… Nu, ale Dżem w
swym repertuarze bluesowych utworów ma jak na lekarstwo, możliwe, że nie
tego szukasz…
Elv: O takie właśnie mi chodziło z tych trzech co podałeś
najbardziej mi się spodobał Freddie King.
Magic
Fotoprints super zespół super mają piosenkę Fretless przypadkowo
natknąłem się na bass solo tego jak gościu to gra na 5 strunowym basie
;]
O takie właśnie mi zespoły chodziły dzięki wam!
-_-
http://www.en.wikipedia.org/wiki/Footprints_%28composition%29
Więc łap dalej…
B.B. King, Albert King, Little Walter, Stevie Ray Vaughan… Wszystko
amerykańce.
Angole też robili kupę dobrego bluesa, John Mayall czy Canned Heat – z tym,
że to drugie to bardziej blues rock.
Ktoś mógłby Ci polecić takich bluesmanów, jak John Lee Hooker lub Robert
Cray – ale ten pierwszy mnie nudzi, a ten drugi zalatuje popem… Ale Tobie
może się spodobają…
Co jeszcze… Otis Rush może być. Lowell Fulson może być… Generalnie
celowałbym w lata 60, 70, ew. 80.
edyta: zapomniałbym… Jeszcze T-Bone Walker.