@JavnyMike: a Mroku już wie, że to prowokacja? :) ojeojej…Loki,…

Autor wspomina swoje przeżycia związane z muzyką rockową i metalową, w tym komiczne sytuacje związane z pentagramem oraz nieporozumienia związane z nazwami zespołów. Opowieści te łączą wspomnienia z młodości i zabawne anegdoty.

@JavnyMike: a Mroku już wie, że to prowokacja? 🙂 ojeojej…Loki, to fikcja czy prawda? o bozie, ja jak byłem 16-letnim gówniażem to gębę na kłódkę miałem zamkniętą jak starsi rozmawiali o muzie, jak się czegoś człowiek naczytał z kilku, mniej lub bardziej, wiarygodnych żródeł to wtedy rozpoczynał jakąś konstruktywną rozmowę.

Pamiętam pewiem baardzo komiczny motyw z pentagramem. Otóż, bodajże w 2003 lub 04, wybrałem się z bratem do olsztyńskiego klubu Andergrant na mroczny koncercik (Vesania, Parracide, Third Degree, Mordgier i coś tam jeszcze). Jako, że do najmłodszych i najlżejszych już nie należę to sobie spokojnie podpierałem klubowy filar, przede mną tłoczyła się mroczna młodzież i jedna laska rozwaliła mnie swoim tekstem, cytuję: „Ale masz Fajny pentagram!!! WOW!! Gdzie kupiłeś?[wyciąga swój] Patrz jaki ja mam!!”

Jejku, bezkres ludzkiej głupoty…

PS. pamiętam jak kiedyś byłem u kumpla i widziałem u niego kasety a znajomych tytułach: DOG AND DOG oraz, chyba najlepsze, RED CHOT PILLI PEJERS- ktoś może ich zna??? :):):)

wiesz co, ja to znalazłem na tej stronie
www.strefa.rockmetal.art.pl/artykuly/pamietnik.htm poza tym to nie
koniecznie jest skierowane do Mroka(u)

Podziel się swoją opinią
Basoofka_NET
Basoofka_NET
Artykuły: 3402