Witam
Mam pytanie dotyczące uzyskania dźwięku gitary. Posiadam yamahę RBX 170 i
chciałbym zmienić jej dźwięk tak aby uzyskać wyższe tony (żeby bardziej
brzęczała). Pytanie co robić wymienić pickupy? Jeśli tak napiszcie mi
jakie były by najlepsze do tej gitarki. Budżet to ok 500zł
Z góry dziękuję
Jakie pickupy najlepiej nadają się do mojej yamahy RBX 170, jeśli chcę uzyskać wyższe tony?
Czy są jakieś konkretne pickupy, które polecalibyście mi do mojej gitary, jeśli chcę uzyskać bardziej brzęczący dźwięk?
Jakie są najlepsze opcje wymiany pickupów, jeśli chcę uzyskać bardziej wyraźny dźwięk na swojej gitarze?
Czy warto inwestować w droższe pickupy, jeśli chcę poprawić brzmienie mojej yamahy RBX 170?
Czy może ktoś polecić mi jakieś konkretne marki pickupów, które dobrze sprawdzą się na mojej gitarze?
Czy istnieją pickupy, które pomogą mi uzyskać bardziej zróżnicowany dźwięk na mojej yamahie RBX 170?
Jaka jest cena pickupów, które najlepiej działają na mojej yamahie RBX 170?
Czy wymiana pickupów jest droższą opcją, czy lepiej byłoby spróbować zmienić ustawienia sprzętu lub efektów?
Czy ktoś ma doświadczenie w wymianie pickupów i mógłby pomóc mi wybrać najlepsze opcje dla mojej gitary?
Czy zna ktoś sklepy lub strony internetowe, na których dostępne są dobre jakościowo pickupy w moim budżecie?
Nie wiem, czy jest sens ładować w bas pickupy warte tyle, co sam
instrument, tym bardziej, że (moim zdaniem) jest to instrument tyleż brzydki,
co pozbawiony wyrazu i brzmiący paskudnie z dechy 🙂
Przerabiałem temat wymiany pickupów w niskobudżetowych basach. Mimo,
że kiedyś w to nie wierzyłem, pickupy nie pomogą, jeżeli bas nie gada
dobrze z dechy. Teraz już wierzę. Wsadziłem merlinowskie JHumbuckery do basu
klasy Twojej Yamahy i wiele się nie zmieniło (oczywiście zniknęły singlowe
brumy). Byłem bardzo rozczarowany i zwalałem winę na paskudność Merlinów.
Po przesiadce na bas typu jazz z nieco wyższej półki, ciągle przeszkadzały
mi brumiące single — postanowiłem spróbować i wsadziłem do tego basu owe
Merliny. No i muszę odszczekać — Merliny gadają pięknie, brzmieniowo
blisko singli i jest absolutnie bezbrumowo. Tylko ten drugi bas z dechy gada ze
dwa razy głośniej niż pierwszy, pięknie wibruje cały. No i pickupy to
przenoszą. Zatem — drewno robi różnicę.
Podsumowując — zrobisz jak chcesz. Ale uważam, popierając to moimi
doświadczeniami, że z twojej 170 wymian pickupów nie uczyni jasno
gadającego basu. Wydasz kasę, i będziesz klnął jak ja. Moja rada —
jeżeli Cię swędzi, i musisz wymienić te pickupy to zakup sobie zestaw
Wilkinsona albo Entwistle. Zapłacisz 150zł, to nie są złe pickupy,
Wilkinsony są np. bardzo jasne. I zobaczysz czy warto. Albo po prostu
zainwestuj w nowe, jasne struny, niedawno był wątek z filmami, w których dla
strun GHS można zobaczyć jak się zmienia brzmienie w zależności od rodzaju
strun. Moim zdaniem — chcesz jasnego, strzelającego brzmienia — załóż
jasno brzmiące struny, pobaw się EQ na wzmakolu, i… zmieniaj struny gdy
stracą górkę…, czyli często niestety.
Pozdroofka
RomekS