Hej,
Chciałbym zakupić sobie JEDEN przetwornik (basowy), gdyż humbucker który
posiadałem – czyli emg hz 40 się połownicznie spalił:)
Już raz podnosiłem temat [ KLIK tutaj] i doradzono
mi Merliny Bassblastery albo EMG dc 40 , zastanawiam się jeszcze nad:
Seymour Duncan SSB-5B
grał może ktoś na nich? Jakie wrażenia? Ewentualnie, gdyby ktoś jeszcze
mógł coś polecić z doświadczenia własnego.
Jakie pickupy basowe polecacie?
Co myślicie o Merliny Bassblastery? Czy byłby dobrym wyborem dla mojego basu?
Czy ktoś grał na pickupach Seymour Duncan SSB 5B? Jakie macie wrażenia?
Który pickup basowy polecacie jako alternatywę dla EMG hz 40?
Czy mając doświadczenie z różnymi pickupami basowymi, możecie coś polecić dla mojego basu?
Co myślicie o opcji zastąpienia humbuckera pickupem EMG dc 40?
Jakie są wasze ulubione pickupy basowe?
Czy miałeś kiedykolwiek problemy z pickupem basowym? Jak sobie z nimi poradziłeś?
Co sądzisz o tym, aby zakupić droższy pickup basowy? Czy naprawdę warto?
Czy zawsze polecalibyście wymianę pickupa basowego w razie jego awarii?
To ja może zaktualizuję wątek. Niestety nie grałem na powyższych modelach,
i widzę że to za wysoka jak dla mnie półka cenowa.
Mam natomiast własne kontr-zapytanie: czy grał ktoś na pickupach nowej
(jak dla mnie) marki – TESLA Pickups? Są dystrubuowane od
niedawna przez e-sklep Guitar Project. Wydają się wirtualnie być sensownie
zmajstrowane + atrakcyjna cena.
Drugie pytanko – Wasze opinie o pick-upach sygnowanych marką
WILKINSON (seryjnie montowane m.in. w gitarach Vintage). Czy
dają radę, a może to syf de lux? Będę wdzięczny za opinie, bo rozważam
wymianę pickupów (tj. w układzie humbuck + single coil pod gryf, lub 2
x single) w mej wysłużonej basi.