Lakland, Yamaha TRB II, Langowski, może przy ogromnym szczęściu uda ci się Music Mana wyrwać… To moje typy
Suba raczej tak, ta kwota kwalifikuje już do nabycia jakiegoś skośnookiego Fender i gitary lutniczej. Jak lutnik, to chyba lutnicze będą najlepsze. Od siebie polecę jeszcze stare Spectory Legend (szóstki, rzadko spotykane, ale brzmienie mają przednie – zraża mnie trójpasmowa korekcja dźwięku w preampie – co za dużo, to niezdrowo).
Lakland , mają najlepiej brzmiące struny H z tych wszystkich wyżej wymienionych basów.
@bratekr: Jak lutnik, to chyba lutnicze będą najlepsze.
Jak piątka/szóstka.
Mój Lakland ma lekko przytępioną strunę E (bo to czwórka), więc nie posuwałbym się za daleko z tymi świetnie brzmiącymi H.
Piatki L-landa, w przeciwienstwie do czworek, maja 35″ skale i brzmienie struny H POWALA. Mialem wczesniej spectora rebopa z 35 calami i dopoki nie ogralem laklandow, to był bas z najlepiej brzmiaca H, jaka slyszalem.
Lakland, Yamaha TRB II, Langowski, może przy ogromnym szczęściu uda ci się
Music Mana wyrwać… To moje typy
Suba raczej tak, ta kwota kwalifikuje już do nabycia jakiegoś skośnookiego
Fender i gitary lutniczej. Jak lutnik, to chyba lutnicze będą najlepsze. Od
siebie polecę jeszcze stare Spectory Legend (szóstki, rzadko spotykane, ale
brzmienie mają przednie – zraża mnie trójpasmowa korekcja dźwięku w
preampie – co za dużo, to niezdrowo).
Lakland , mają najlepiej brzmiące struny H z tych wszystkich wyżej
wymienionych basów.
Jak piątka/szóstka.
Mój Lakland ma lekko przytępioną strunę E (bo to czwórka), więc nie
posuwałbym się za daleko z tymi świetnie brzmiącymi H.
Piatki L-landa, w przeciwienstwie do czworek, maja 35″ skale i brzmienie struny
H POWALA. Mialem wczesniej spectora rebopa z 35 calami i dopoki nie ogralem
laklandow, to był bas z najlepiej brzmiaca H, jaka slyszalem.