Chciałbym się was zapytać co robicie w domu na basie … Chodzi mi
dokładniej o to czy macie również gitarę elektryczną bo bas do domu to
zupełnie nie pasuję i nie ma co się szykować na kupno basówki jeśli
sięńie ma elektryka … U mnie jest nauczyciel na basie , i mój tata zgadał
się z nim i mógłby mnie uczyć . Jak ta nauka wygląda . Wpierw kupić sobie
elektryka i dokupić basówke . Czy na basie to nie jest nudno grać w domu ,
ćwiczyć itp ? Proszę o odpowiedzi bo waham się czy kupić basówke czy
elektryka ( choć chce basa )
Jak mi idzie na basie?
Co robię w domu na basie. Uważam, że gra na basie jest nudna w domu.
Czy mam plan kupna basówki, mimo braku elektryka w domu?
Jak wygląda proces nauki gry na basie, który przeprowadzi ze mną nauczyciel z zakresu basu?
Czy warto kupić basówkę, skoro nie mam elektryka?
Co mam zrobić jako pierwsze – kupić elektryka czy basówkę?
Czy mój tata także gra na basie i czy mógłby mnie uczyć?
Czy kupno elektryka byłoby dobrym pomysłem dla kogoś, kto chce grać na basie w domu?
Czy basy do domu to dobry pomysł, czy lepiej poćwiczyć technikę na elektryku?
Czy zdecydowanie bardziej przyjemne jest granie na basie, czy na gitarze elektrycznej?
Najmniejszej logiki w zakupie elektryka jak chcesz grać na basie nie widzę.
To dwa różne instrumenty. I dlaczego bas do domu nie pasuje? Bo na to
argumentu już sobie wyobrazić nie potrafię.
A jak wygląda gra na basie? Bierzesz za bas i ćwiczysz, czytasz, słuchasz,
rozwijasz się. 70% tego forum o tym mówi.
I w ogóle, wyedytuj posta, bo czytanie tego to masakra.
Nie mi chodzi raczej o to że bas to raczej do zespołu …. i w domu nie
zagram czegoś bo basówka to przede wszystkim rytm , oczywiście są różne
techniki itp ale to wymaga dużo ćwiczeń a te początki na basie są raczej
niewdzięczne i czy w domu się nie zrażę do niego . Czy chcąc coś zagrać
to muszę puścić jakiś podkłąd na youtubie i dopiero grać do tego utworu ?
..
Nic nie musisz. Nie musisz grać w zespole, nie musisz grać przede wszystkim
rytmicznie, nie musisz włączać podkładów z youtube.
Jak będzie Ci się ten instrument podobać to się nie zrazisz, jak będziesz
leniwy i ze słomianym zapałem to do wszystkiego się zrazisz. A każda
technika wymaga dużo ćwiczeń. Opanowywanie KAŻDEGO instrumentu to lata.
Czy finalnie , jeśli bas mi się najbardziej podoba , i będę miał nauczyciela
to może mi dać wiele frajdy nawet tyle samo co ta elektyczna gitarka ?
Ja mam w domu i bas i gitarę elektryczną, elektryka używam tylko do
dogrywania sobie partii. Z basu czerpię całą radość. Nie wiem jak w ogóle
można pytać, ile TOBIE da coś frajdy 😀
Może źle sformułowałem pytanie , ale dzięki za odpowiedzi , teraz nie mam
żadnych wątpliwości co do kupna basu