Dostałem niedawno od kumpla taki piękny elektro-akustyczny bas produkcji
polskiej(DEFIL czy jakoś tak) z roku 1979. Postanowiłem go doprowadzić do
stanu względnej użyteczności. Lakier korpusu jest zniszczony i chciałbym go
wymienić na nowy, w kolorze czarnym. Jak to zrobić aby nie zaszkodzić
gitrze? Jakich materiałów urzyć?
Jak mogę pomalować mój bas, który dostałem od kumpla?
Co powinienem wiedzieć przed przystąpieniem do malowania mojego basu?
Jakie materiały potrzebuję do pomalowania mojego basu?
Jakie są kroki, aby pomalować mój bas?
Ile czasu zajmie pomalowanie mojego basu?
Czy istnieją specjalne techniki malowania basów, które powinienem znać?
Czy mogę samodzielnie pomalować mój bas, czy powinienem zlecić to profesjonalnej firmie?
Jak mogę zabezpieczyć gryf mojego basu podczas malowania korpusu?
Czy mogę użyć dowolnego koloru do pomalowania mojego basu?
Czy malowanie basu wpłynie na jego wartość?
Użyć. To po pierwsze.
Po drugie – drobnoziarnistego papieru ściernego oraz lakierów do drewna.
Jeżeli nie wiesz co i jak to poradź się lokalnego lutnika, tudzież poszukaj
w necie. Nawet na Basoofce jest o czymś podobnym artykuł:
https://basoofka.net/forum/11,gitary/
EDIT:
Aha, zastanów się, czy cena całego przedsięwzięcia nie przekroczy
wartości tej gitary basowej, to znaczy, tego DEFILa. ;P
może ptrzewyzszy. ale nie będzie nizszy od kosztu nowego basidla. nawet
skajleja
No ale jakość DEFILa ://
SkyWay w porownaniu z DEFILem to super bas
serio? powiem szczerze ze spotkalem się z produktem DEFILa ostatnio. nie był to
co prawda bas, tylko klasyk, ale mogę smialo powiedziec ze pomimo tego ze miał
18 lat był niezly. oczywiście do nowych gitar było mu daaaleko ale grac się
dalo. a jeśli się zaczynasz uczyc to trudno chyba zaczynac od kupna nowego
wiosła jeśli masz jakieś pod reka.
no ale mi chodzilo tylko i wylacznie o basy, sam mam akustyka firmy DEFIL i
uwazam , że jest swietny a basy DEFIL robil gowniane i tyle
Dziękuje pięknie za dyskusję na temat czy warto malować to gówno(bo temu
instrumentowi do mniana dobrej gitary faktycznie daleko), ale ja to podstawowe
„czy” mam już za sobą. Na kupno nowego basu mnie nie stać, a to dziadostwo
mogę wyremontować na raty. Zastanawiam się czy pod lakier można położyć
wosk i jaką ilością warstw tegoż lakieru pomalować drewno.
Po co go malować? Wg mnie ładniejsze są woskowane…
Przeczytaj ten tekst, do którego dałem linka.
Wosku się raczej już nie lakieruje.
Pomaluj go farba na jakiś kolor ;P
A tak naprawdę to może bys go obszyl futerkiem??
Wtedy przynajmniej by tak szybko nie wpadali na to, ze to DEFIL 🙂
proponuje różowy w czarne paski:D (spox avatar krolik:D)
Zrób zniego żółwia ninja!
Tiaaaaa teraz dopiero znamy jego prawdziwe oblicze 😈 a tak wracając do
tematu, to może rzeczywiście lepiej się zgłosić do lutnika bo jakoś chyba
nie pamiętam, żeby ktoś na tym forum robił coś podobnego 🙂
zobacz czytelnie…, tam czlowiek zdzierał lakier i woskowal bas…
Podałem linka w moim pierwszym poście w tym temacie..