Siemka,
Po przejrzeniu artykułów na Waszej stronce postanowiłem rozważyć kupno
gitary z tej serii. Dodam, że jestem w tym temacie raczej zielony, wiem
jedynie tyle co udało mi się dowiedzieć ze stron internetowych, bo niestety
nie mam żadnego znajomego basisty. Mam wrażenie, że im więcej czytam na
temat gitar tym mniej o nich wiem (:) ), dlatego postanowiłem zwrócić się
do Was. Problem z zakupem jest taki, że z tego co miałem okazję czytać
poziom wykonania tych basów jest bardzo różny w zależności od roku
produkcji itp. Czy moglibyście polecić mi jakiś konkretny model tej gitary?
Czy w jej wypadku więcej jest “za” czy “przeciw”? Na Allegro jest kilka gitar
tego typu, czy warto brać je pod uwagę? Tutaj linki do nich:
allegro.pl/item389718072_ibanez_roadstar_ii_1983_rok_japonia.html
Ta jest poobijana, więc zapewne odpada? Czy może naprawa nie jest
problemem?
allegro.pl/item395337592_ibanez_roadstar_jazz_bass_dimarzio_bcm.html
allegro.pl/item393499562_ibanez_roadstar_ii_bass_1984.html
A może powinienem wybrać coś innego, podobnego do niej? Potrzebuję
właśnie czegoś co będzie brzmiało stosunkowo miękko, coś w stylu
Jamiroqua i innych tego typu funkujących brzmień. Nie chciałbym takiego
kompletnego, metalowego, mahoniowego mięcha. Z tego co wiem musi to być
gitara wykonana z klonu lub jesionu. Może jeszcze jakieś inne rady? Byłbym
naprawdę bardzo wdzięczny za wszelkie trafne propozycje.
P.S. Jeśli złamałem regulamin to przepraszam, nie było to móją intencją,
ale myślę, że nie jest to kolejny lakoniczny temat w stylu “chcę tanią i
dobrą gitarę, żeby fajnie grała” albo “czy SkyWay będzie grał jak
jazzbass?”.
Czy warto rozważyć zakup gitary z serii Ibanez Roadstar II?
Czy ktoś może polecić konkretny model tej gitary?
Jakie są zalety i wady gitar z tej serii?
Czy warto brać pod uwagę gitarę oferowaną na Allegro?
Czy taka poobijana gitara jest jeszcze warta uwagi?
Czy istnieją podobne gitary do Ibanez Roadstar II, które można polecić?
Jakie gitary wykonane z klonu lub jesionu warto rozważyć?
Jak uzyskać miękkie, funkowe brzmienie gitarą?
Czy istnieją jakieś dodatkowe rady dotyczące wyboru gitary?
Które modele gitar z serii Ibanez Roadstar II są najlepsze dla początkujących basistów?
Obicia gitary nigdy nie są problemem. Poza estetyką
Źle zadane pytanie… Roadstar II to jest seria ibanezów. Ponad 50
przeróznych modeli basów. Od precli, przez jazz bassy, i rózne inne
kombinacje, kształty itd.
Naprawdę dużo ich jest… Sam widziałem ich wiele i co jakiś czas jeszcze
trafiam na jakiiegoś roadstara II w necie, którego widze pierwszy raz na
oczy…
Ogólnie to są bardzo dobre basy, nie słyszałem raczej negatywnych
opinii…
Osobiście moim marzeniem jest Roadstar II RB950 – taki jak w trzecin linku –
ten z osiemdziesiątego czwartego. Ślinię się na jego widok – niestety nie
mam siana… Na takim Ibanez gra Irek Wereński z Kultu – brzmi z Ampegiem SVT
i lodówką przezajebiście!!
Ogólnie polecam nawet w ciemno te basy…
jak chcesz coś takiego jak do funku to bas p+j będzie dobrym wyborem
Ja mam RB650 (p/j), wymienić nie planuje 😛
Z tych 3 ofert wybrałbym link nr 1 😛
Ja na Twoim miejscu wybrałbym nr3
Bardzo dobra cena jak za taki bas. Sam mam roadstara precla RB620 (jak w aukcji
nr 1 – tylko wersje NT) oraz RB850deluxe(2xhumb). Szczerze polecam oba.
Różnice są między nimi bardzo duże. Sprawdź który Ci bardziej
przypasuje. Ale jeśli chcesz brać w ciemno to bierz tego z aukcji nr 3 albo
szukaj RB850 – pojawiają się dość często na allegro.
http://www.drumstein.com
http://www.myspace.com/drumsteinmusic
grałem na tym pierwszym jak miałem do wyboru jego, westona thundera i tego
fretlessa co go wziąłem. Fajny jest i ma przełącznik on/off 😀 Też bym z
tych trzech wybrał pierwszy tak jak bart77. Tyle że on jest bardzo taki
vintageowy wizualnie i brzmieniowo. Ten trzeci tez jest fajny, i bardziej
uniwersalny od pierwszego, zależy tylko co jest ci potrzebne. A roadstary są
zazwyczaj z lipy robione chyba. Ogólnie wybór roadstara to jedna z
najlepszych decyzji w twoim życiu, tylko musisz go koniecznie ograć 🙂
A to ze gitara jest pościerana to jest jedynie estetyczny “problem”, nie
wpływa to na brzmienie.
Mam Ibanez Roadstara II RB960 z 1985 roku, takiego jak w linku ponizej.
http://www.ibanezregister.com/Gallery/basses/rb/gal-rb960.htm
Ma b. mocny sygnał ( aktywne pickupy ), duże możliwości kreowania brzmienia
( ale jednak jest ono charakterystyczne ). Jeżeli wszystkie vintagowe ibanezy
sa wykonane tak jak mój to naprawdę warto zainteresować się innymi modelami,
oczywiście ogrywajac je przed zakupem.
Przede wszystkim wielkie dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Widzę, że są
podzielone opinie odnośnie pierwszej i trzeciej gitary. Jakiego typu
pickupy są zastosowane w pierwszej gitarze? Ile kosztowałaby jej
naprawa? Wiem, że to zależy od lutnika itd. ale chyba można to stwierdzić
mniej więcej. W trzeciej gitarze są 2 humbuckery, które z tego co wiem są
raczej dedykowane do muzyki metalowej. Czy nie będzie ona brzmiała za
ciężko czy może to bardziej kwestia drewna niż przetworinków? Czy te
“duże możliwości brzmieniowe” trzeciej gitary nie są tylko allegrowym,
pustym sloganem?
Dlaczego jest on bardziej uniwersalny?
Możesz jakoś rozwinąć tą myśl?
Czy możesz coś więcej powiedzieć o tych różnicach? Wiem, że
najlepszym rozwiązaniem byłoby ogranie tych gitar przed zakupem, ale w
przypadku tej z trzeciego linku nie mam za bardzo takiej możliwości, więc
chciałbym się chociaż stąd dowiedzieć o nich czegoś więcej. Czy
brzmienie gitary to jest na tyle subiektywna sprawa, że cięzko coś o tym
powiedzieć? Bo na razie słyszę tylko ogólne opinie na ten temat.
I w końcu – jaki wzmacniacz byłby odpowiedni do tej gitary? Wydaje mi się,
że przy zakupie takiej gitary nie ma sensu na nim oszczędzać, prawda?
allegro.pl/item390656752_najtaniej_ashdown_five_fifteen_nowa_gwarancja.html
Czy ten wzmacniacz nadawałby się? Słyszałem o nim sporo dobrych opinii, moc z
tego co wiem też jest wystarczająca. Co Wy o nim myślicie?
pozdrawiam
Nie nadałby się, to straszny mułek i daję sobie łeb uciąć – Roadstar z
nim NIE zabrzmi – wiem bo próbowałem
Ok, to z jakim wzmakiem ten bas będzie dobrze gadał? Skoro próbowałeś z
tym Ashdown em i nie brzmiało to dobrze, to zapewne znalazłeś coś bardziej
odpowiedniego. Może jakieś rady?
Lepsze będzie Hartke A70 lub 100 czy LDM. Właściwie to nie słyszałem
jeszcze gorzej brzmiącego combo z głośnikiem większym niż 8
Ok, wielkie dzięki. To w takim razie poczekam na odpowiedzi na pytania wyżej
i powinienem być już w domu. A może Ty, mazdah, mógłbyś coś doradzić
jak już zacząłeś się udzielać w tym temacie? 😉 Bo widzę, że masz już
jakieś doświadczenia z Roadstarami.
Vintageowy wizualnie bo poobcierany jest taki jakby przeżył 2 wojny. A
brzmieniowo… brzmi tak jak basy sprzed 20-30 lat brzmiały, nie wiem jak ci
to dokładnie opisać 😛 Jak ci się podoba brzmienie Ibanez btb 400 to
roadstar nie jest dla ciebie.
Ja swojego Roadstara podłączam do Ashdown a i mi się podoba brzmienie, ale
to oczywiście inny, trochę większy Ashdown – MAG 300. Chociaż wiekszość
na forum też mówi że to muł, ale mi odpowiada.
f_:
Precel (pierwsza aukcja) ma mniejszy wybór brzmień niż pozostałe, bo ma
tylko jedną przystawkę (co wielu basistom w niczym nie przeszkadza). Drugiego
bym nie brał z samego faktu, ze ma wymienione pickupy (a stare Ibanezy
najlepiej brzmią z oryginalnymi). Trzeci teoretycznie zabrzmi bardziej
mięsiście niż pierwszy, no i ma dwie przystawki. A najlepiej spójrz na mój
komentarz w wątku o aukcjach gitar, wrzuciłem tam ogłoszenie, w którym
gość sprzedaje rewelacyjnego Ibanez JB z lat 70 za śmieszne
pieniądze.
Ok, już rozumiem, dzięki. Tak się spytam, bo jeszcze się z czymś takim nie
spotkałem. Czy te błyszczące metalowe części blisko mostka w tym Ibanez
Silver Series nie przeszkadzają w graniu, bo jakoś trochę dziwnie to
wygląda? 😉 I czy ten bas zagadałby z tymi wzmacniaczami, o którym pisał
mazdah?
Sprzedający napisał, że nie dołącza ich do gitary bo przeszkadzają w
graniu. Aczkolwiek często można się spotkać z basistą, który gra z takimi
blachami. Mój Ibanez Musician gada przednio na LDMie, więc podejrzewam że JB
również będzie kopał d*pę! Na Hartke nie próbowałem.
A jakiego konkretnie masz LDMa?
LDM BA100 (BA – 100W, BA60 – 60W). To najczęściej spotykany sprzęt do basu
spod szyldu LDM. Sześćdziesiątka nie da rady w zespole (będzie za cicha i
pierdząca). To generalnie nie są świetne piece, ale stare Ibanezy po prostu
brzmią.
Ja mam Ibanez Roadstara RB885 z 1986 roku, produkcji oczywiście japońskiej.
Jestem bardzo zadowolony. Basik kupiłem od HRguitars m.in. dzięki Kapralowi,
który mi podesłał linka jak szukałem piątki. Na svt3 gada z*ebiście 🙂
Wcześniej zawsze trzymałem się jakoś z dala od Ibanezów, okazuje się
jednak, że warto było zaryzykować i kupić tą gitarkę. /reklama mode on/
No i szczerze polecam szukać czegoś od hrguitars na allgro na bank się nie
zawiedziesz, można kupować w ciemno 🙂
http://www.myspace.com/insertc0in
nie będę oryginalny i również stwierdze, że stare ibanezy mają jaja,
jeżeli są na oryginalnej elektrownii i osprzęcie to można brać w ciemno.
Sorry – mała poprawka. Ten bas z pierwszej aukcji to RB600 a nie RB620.
Zawiodła mnie pamięć.
Nie wiem czy to pomoże Ci w decyzji, ale wrzucam kilka stron z katalogu dla
ciekawych tematu:
http://www.img60.imageshack.us/img60/6482/deluxehistorydp9.th.jpghttp://www.img232.imageshack.us/img232/5454/p10ch3.th.jpghttp://www.img60.imageshack.us/img60/4779/p11ol6.th.jpghttp://www.img60.imageshack.us/img60/5590/p07hl4.th.jpghttp://www.img232.imageshack.us/img232/2370/p441bd3.th.jpghttp://www.img232.imageshack.us/img232/7661/p451el6.th.jpgNa poniższym myspace można posłuchać RB850, a w utworze Czekolada 850 i 620
na zmianę i razem. Nagrania są sprzed końcowego miksu, ale coś tam można
wysłuchać.
http://www.myspace.com/drumsteinmusic
Euchrid – wielkie dzięki za zrzuty z katalogu, na pewno się
przydadzą.
Tak samo dzięki za inne opinie, każda z nich się dla mnie bardzo liczy
😉
allegro.pl/item396693996_fender_jazz_bass_mexico_1995r_.html A co
myślicie o tej gitarze? Dostałem propozycję na PW odnośnie sprzedaży tego
basu. Bardzo skrajne opinie o nim słyszałem, pomimo, że to Fender. No i
dochodzi jeszcze kwestia tego Ibanez Jazz Bassa Silver Series, o którym
wspominał sledz. Co o nim myślicie? To na serio jest taki niezawodny extra
wintydż?
edit: Dobra, ten Ibanez Jazz Bass został już sprzedany niestety…
Daję sobie łeb uciąć, że ten Ibanez skasuje każdego Fender mexico i
większość fenderów ósa. Największa jego wada, to logo na główce 😉
Ibanezowy jazz bass poszedł za 900zł :O
Ale mówisz o tym Jazz Bassie, tak? A jak ten Fender wypada w
porównaniu z Roadstarami?
Ale z wymienionymi pickupami, więc ponoć lipa 😉
Roadstara kupisz za 1500zł (nawet mniej) i będziesz miał wiosło klasy
Fender za 4k. Musisz tylko znaleźć grający, w miarę zadbany egzemplarz, a
nie “Legendarny bas Mroka” 😀 Przynajmniej w moim przypadku tak jest… Fendery
mexico to loteria ale nawet jak trafisz na dobrego Mexa to i tak dobry Roadstar
będzie od niego lepszy.
Z Roadstarami nie ma przede wszystkim takiej loterii jak z Fenderami, każdy
zadbany egz. na oryginalnych podzespołach urywa jaja 😀
Myślę, że każdy vintageowy Ibanez na oryginalnym, sprawnym osprzęcie i
elektronice powali Fender z Meksyku (i niejednego “z ósa”) na kolana.
skoro tak mówicie to czemu tak rzadko ktoś je kupuje na allegro? ludzie są
nieświadomi?
Dokładnie 🙂
Często się słyszy to, co się chce słyszeć – czyli mój Fender jest dobry
i basta. Na szczęście wielu basistów kupujących drogie instrumenty robi to
zupełnie świadomie i słyszy coś, czego im brakuje w innych basówkach. Ale
to może świadczyć tylko o własnych preferencjach. Oczywiście pomijam
kwestie genialności i marności różnych egzemplarzy.
bo to jest chyba tak, że jak ktoś ma 2k na gitarę to kupuje sobie np Ibanez
btb albo coś tego typu, było kilka takich postów na forum,że ktoś miał 2k
i mu polecili świetne wiosło za 1k to on powiedział że chce coś
porządnego za całą sumę… Poza tym zauważ mroku ile osób wciąż pisze
że nie chce używanej gitary bo “coś”. Ponadto teoretycznie logiczne jest że
Ibanez za 1200zł nie będzie gadał lepiej od czegoś za 2-2,5k.
Ludzie są bardzo nieświadomi, ja już na tym skorzystałem 😀
Oczywiście, że teoretycznie, Maxiulilianie. Ja swojego BTB wymieniłem na
Musiciana za dużo mniej, niż kupiłem nowego Ibaneza, mimo że wcale nie
planowałem wymiany wiosła. Trochę żałowałem sprzedaży poprzedniej
gitary, ale sprzęt z 1980 roku ma bez baterii wszystko to, o czym mógł
marzyć BTB z dwoma. Ktoś powie: Ale przecież wiosła mają różne
charaktery. A ja powiem: I ****.
a Musician z baterią … mrrr 😀 btb może possać
ja miałem też kiedyś gratkę na roadstary, tyle że 6 strunowe (gitarka
zwykła) no i kupiłem RG240 no i… kurde no kiepski był po prostu…
zawiodłem się. Moim kolejnym wydatkiem będzie jakiś precel i tak właśnie
nie wiem czy lepiej kupić jakiegoś 20-letniego Squiera(z tych starych dobrych
czasów i japońskiej produkcji) Czy znów zaryzykować roadstara.
Kup Blazera z jakiejś wyzzej, starej serii
a czym się różni Blazer od Roadstara. ja serii nie rozróżniam, jak to
jest?
Lepszy mostek – tremolo były nie niklowane, a mosiężne ( chociaż
większość modeli ma stałe mostki ) i przede wszystkim korpusy z jednego
kawałka drewna mahoniu lub jesionu ( nie jak w Roadstarach klejone z olchy i
brzozy, lipy i brzozy
Ja mam roadstara precla z jesionu a roadstara deluxa z mosiężnym mostkiem.
Modeli było od ch.. i trochę, więc trochę za bardzo upraszczasz.
http://www.drumstein.com
http://www.myspace.com/drumsteinmusic
Akurat mówimy o elektrykach, wszystkie stratocastery roadstar miały klejone
korpusy z kilku kawałków drewna, część z nich miała nieklowane mostki,
część mosiężne. Natomiast WSZYSTKIE blazery miały mosiądz i korpusy z
jednego kawałka mahoniu lub jesionu. tak podaje producent. Zdaję sobie
sprawę, że znacząco upraszczam, gdyż modeli było naprawdę mnóstwo a
stopień oryginalności tych dostępnych na rynku, budzi spore
zastrzeżenia
oj to sorry. Nie załapałem że ciągniesz tego gitarowego OT. 🙂
http://www.drumstein.com
http://www.myspace.com/drumsteinmusic