No więc:
www.box.com.pl/images/wzmacniacze_basowe/pdf/B-315.pdf
Tam macie opis gniazda insert. I teraz pytanie: jaki kabel muszę zmajstrować,
coby używać tego jako pętli efektów? Czyżby coś takiego: www.img442.imageshack.us/img442/9494/insertxz8.png ?
Tak właśnie jak to napisałeś.
Czyli najpierw leci kabelek stereo, a potem rozdiela się na dwa mono? Tylko
jak to połączenie zmajstrować, coby to było pro i w ogóle czadowe :)?
Jakiś rozgałęźnik?
„-Siostra, ładnie rysuję?
-A co to, penis?”
🙂
Myślę, że potrzebny będzie dwużyłowy ekranowany kabel. Trzeba będzie go
po prostu rozdzielić na dwa na jednym końcu i tam przymocować dwie wtyczki
mono. Lub dwa kable jednożyłowe, ale wtedy będzie więcej kabli 🙂 Żadnych
rozgałęźników tam nie potrzeba.
To ja się jeszcze podepnę pod temat, żeby innego nie zakładać.
Sprawa jest taka- ostatnio zrobiłem sobie taki właśnie kabel insertowy (z
rzeczy znalezionych na giełdzie elektronicznej), podpiąłem pod niego swoją
kaczkę i… d*pa. Sygnał był niemożliwie cichy. I tu pytanie, czy to chodzi
o konstrukcje samego efektu, który nadaje się tylko do wpięcia „nie w
pętlę”, czy o średniawą jakość kabla, który może mieć za duży
opór?
Welcome to the Drapery Falls Cafe