Gitary Santander – fakty i mity

Autor podziela swoje przemyślenia i doświadczenia dotyczące gitar Santander, korygując powszechne mity i zaprezentowując fakty. Stwierdza, że profesjonalna seria gitar jest produkowana w Korei z niemiecką precyzją, a nawet modele za 2000 zł zasługują na uwagę.

Witam wszystkich. Od jakiegoś czasu śledzę dyskusje na różnych forach na
temat gitar santander aż w końcu postanowiłem zabrać głos. Do tej pory
tylko czytałem posty i uśmiechałem się pod nosem jak czytałem opinie
fachowców i „fachowców”. Zaskakująca jet ilość wszystkowiedzących
doradców. Czekałem tylko kiedy ktoś powie, że osobiście zna chińczyka
który w więzieniu nabijał progi na gryfie 🙂 Panowie, cała linia gitar z
serii profesjonal jest robiona w Korei i to pod srogim okiem germańskiej
dokładności. Jak czytam, że coś nie może być dobre bo jest za tanie to
mam dobry ubaw. Oczywiście nie mowię o gitarach elektrycznych dla
początkujących za 300zł. Za takie pieniądze to i tak dziwne , że gitara
dobrze stroi i za bardzo nie sieje. Kiedy jednak zaczynamy rozmawiać o
gitarkach ( szczególnie o basach) za poweidzmy 2 tyś to tu możemy już
podyskutować. Domyslacie się pewnie, że ja jestem tym sprzedającym z
allegro. Macie pytania, uwagi, spotrzeżenia ? piszcie. Ja też jestem przede
wszystkim gitarzystą od ponad 25 lat a dopiero w drugiej kolejności
handlowcem 🙂 Chętnie usłysze opinie ludzi którzy już mają moje gitary ale
przede wszystkim opinie a raczej obawy tych którzy chcieliby i boją się
🙂

Pozwoliłem sobie obciąć temat, ten powinien
wystarczyć.

Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, czy gitary Santander są dobrej jakości?
Czy znacie opinie na temat gitar Santander?
Czy ktoś miał już styczność z gitarami Santander i może podzielić się swoimi spostrzeżeniami?
Czy myślicie, że tanie gitary Santander są warte swojej ceny?
Czy wierzę w jakość gitar Santander?
Czy wiesz, gdzie są produkowane gitary Santander?
Czy jestem jedynym, który zastanawia się nad kupnem gitary Santander?
Czy jest ktoś, kto mógłby odpowiedzieć na moje pytania związane z gitarami Santander?
Czy myślicie, że warto zainwestować w gitarę Santander?
Czy ktokolwiek miał dobry lub zły doświadczenie z gitarą Santander?

Podziel się swoją opinią
santanderPL
santanderPL
Artykuły: 0

212 komentarzy

  1. A i owszem. Bo nie były na temat. Chcesz się przywitać, zapraszamy do
    stosownego działu 🙂

  2. Witam wszystkich. Jestem tu nowy i może na początek powiem, że dopiero
    zamierzam rozpocząć naukę gry na basie. Jak na razie jestem na etapie zakupu
    basu i jakiegoś pieca. Przeglądając allegro natrafiłem na stronę pana
    SantanderaPL, który bardzo kwieciście w podobny, żeby nie powiedzieć, w
    taki sam sposób zachwala swoje przedmioty. Stąd moja prośba. Jeśli ktoś
    nabył bas model 1246 to bardzo byłbym wdzięczny za podzielenie się
    wrażeniami. Widziałem opiniię z testu tego modelu na tej stronie ale
    przydałoby się więcej opinii (oby równie pozytywnych). Ponieważ od
    dłuższego czasu śledzę aukcję pana SantanderaPL to na koniec chciałbym
    się podzielić(nie wszczynając żadnej rewolty)tym, że ceny tych gitar w
    zabójczym tempie skaczą do góry. Czyżby to była zasługa coraz lepszej
    jakości produktów spod znaku Santander, a może „nieutrzymaniem
    dotychczasowej ceny ze względu na wahania kursu euro” , które ostatnimi czasy
    akurat spada… Oczywiście to pytanie retoryczne, bo skoro interes idzie…
    Reasumując pragnę tylko dodać, że dla tych, którzy nie mają w portfelach
    grubego pliku banknotów, na pewno bardziej atrakcyjna okażę się oferta z
    niemieckiej strony
    http://www.musikhaus-schwanewede.de/ gdzie za model basu
    1246
    trzeba zapłacić 1196zł a nie 1899zł jak na
    necie u pana SantanderaPL (koszt transportu to 76PL. Wystarczy policzyć.
    Kolejny przykład gdzie cena jest o ok 75% wyższa to el-akustyk Santander
    WS60. Wnioski nasuwają się same…

    Pzdr!

  3. Za dublowanie identycznych w treści postów tej nocy odwiedzi Cię wielki
    napalony Afroamerykanin!

  4. Przepraszam wie może ktoś czy można ograć gitary Santander na terenie
    Podkarpacia ewenualnie Krakowa?

  5. Interesuje się tymi gitarami od dawna więc mam garść pytań do pana
    SantanderPL:

    1. Nawiązując do posta observa, pytam o Pańską politykę cenową. Kilka
    tygodni temu widziałem recenzjowaną tu gitarę na pańskiej aukcji po 1600…
    teraz cena jest 1900… i też się zastanawiam czy to skutek podwyżki VAT (1%
    litości… 1% od 1600 to z 16zł a nie 300!), czy tez może jakiegoś mega
    skoku jakościowego czy innego strajku koreańczyków. Poza tym na aukcji
    niemieckiego e-baya znalazłem tą sama gitarę po 329 euro. Jako że
    matematyka nigdy nie kłamie policzmy…wg NBP 3, 92zł za 1 euro – 329 razy
    3,92 w przybliżeniu 1290… rozumiem transport i pańska marża ale nie
    oszukujmy się nawzajem, cena na necie (nie będę mówił kto kupuje nową
    gitarę na necie bo nie chciałbym nikogo obrazić) powinna być różna od tej
    którą proponuje się ludziom którzy co nieco wiedzą w temacie. Chcę kupić
    te gitarę od Pana bo wole dać zarobić rodakowi niż Niemcom, celnikom i
    jeszcze firmie kurierskiej…bardzo bym prosił o info na pw czy da się coś z
    opisanym wyżej faktem zrobić. ;]

    2. Zachęcony recenzją jednego z forumowiczy chciałbym się umówić na
    ogranie w Ornecie. Ale ten punkt jest związany z 1-szym punktem mojego
    „postulatu” ;P

  6. Parę szybkich odpowiedzi chociaz nie bardzo rozumiem po co zarzucać forum
    zarówno takimi odpowiedziami jak i przede wszystkim takimi pytaniami. Prosciej
    beyposrednio do nas zadzwonic lub napisac maila. Primo. Ten model kosztuje
    teraz nie 1900 a tylko 1499zł !!! Po co szukac sensancji i bawic się w
    matematyka.

    allegro.pl/gitara-basowa-santander-professional-1246-zobacz-i1410650832.html
    To jak z łóżkami w Ikea czy Yusk. Raz jest drożej a raz promocja 🙂 A tak
    poważnie to aukcja za 1900 była tylko przez chwilę gdyz była to pomyłka
    cenowa z innego modelu przy wznawianiu aukcji. Na necie jak widac po opinniach,
    kupuje wielu ludzi i są naprawdę zadowoleni więc prosiłbym żeby faktycznie
    nikogo nie obrażać. Można zobaczyć w naszych zakończonych aukcjach , że
    sa to nie tylko modele szkolne ale również seria profi powyżej 2 tyś zł.
    Temat kolejny – marża. Przede wszystkim różnica w Vat to nie 1% a 4% gdyż
    niemiecki MWST to tylko 19% a u nas 23. Opłaty dla allegro to niestety kolejny
    wrzód. Co miesiąc parę tysięcy złotych idzie dla tych…..Oczwiscie
    transport do Polski to kolejne koszty. Cześć marzy musimy tez planowac na
    ewentualne reklamacje i naprawy. To wszystko nie jest taki proste jak się
    wzdaje na pierwszy rzut oka. No i my nie nazywamy się Caritas.

    No i jeszcze jeden problem. U nas gitarę można ograć, kupić i jeżeli coś
    nie pasi w ciągu 10 dni odesłać. Koszt odesłania do nas to poczta jakieś 30
    zl. Koszt odeslania do Niemiec około 300zł. O ile uda ci się dogadac z
    niemcami dlaczego chcesz odeslac i w jaki sposob maja ci zwrocic kaske. Wierz
    mi ze to wcale nie takie proste. No a dla nas to praca. To tak po krotce. W
    razie czego proszę o kontakt. Ten model jest dostepny od reki.

  7. Dziękuję za konstruktywną odpowiedź. Do tego błyskawiczną. I jak
    napisałem że wolę kupić u rodaka nawet jeśli miałbym przepłacić te
    100- 200zł ;] Co do zaśmiecania forum. To tak jak z mediami. Jak jest problem
    lepiej go pokazać opinii publicznej. Wtedy zwykle problem, uwaga, dywagacja
    zostaje „magicznie” rozwiązana/y. ;]

    PS. Co do obrażania ludzi z neta miałem raczej na myśli osoby kupujące
    słynne chińskie gitary „od importera”. Ale to inna zupełnie historia.

  8. Kupować gitarę na necie bez ogrania to też niezbyt mądry pomysł. I nie
    chodzi mi tu o konkretny model Santandera, tylko o jakąkolwiek gitarę (nawet
    te najdroższe – a chyba nawet w szczególności).

  9. witam

    Przebrnąłem przez wszystkie wpisy w tym wątku i konkluzja nasuwa mi się
    następująca:

    – dwie opinie o wyrobie Santander udzielone przez kolegę Jurbassteck ( w tym
    jedna obszerna) czyli mniej niż 1% merytorycznych faktów o gitarach, ale mimo
    wszystko należą się wyrazy szacunku dla testującego za poświęcony
    czas,

    – ślad opinii użytkownika (maciejka62) trochę szkoda, bo liczyłem, że Ty
    napiszesz również dużo merytorycznych aspektów tych basów, zarówno jako
    ich użytkownik oraz jako osoba z muzyczną przeszłością.

    – kolega sprzedawca: zachęca do sprzedaży, ale w sumie więcej robi wokół
    tego szumu, obrażania się, reagowania emocjonalnego na pyskówki – wszystko
    mało profesjonalnie.

    Sam od jakiegoś czasu obserwuję te gitary i powiem tak, gdyby w Krakowie w
    którymś sklepie dało się je ograć, ograłbym i miał swoje pojęcie
    (poddaję to pod uwagę osobom, które krytykują bas bez ogrania).

    Szkoda, że nie ma dostępu do próbek, nagrań, czy też opinii basistów o
    znanych nazwiskach (tak się robi, przecież nawet samochody marki audi, które
    są dobre reklamują znane osoby), może zamiast wpadać w pyskówkę warto by
    się umówić ze znanym basistą, który gitarę przetestuje, wyrazi swoją
    opiniię. To są koszty, ale te nakłady można potraktować jako inwestycja w
    przyszłe zyski.

    Rozbieżności pomiędzy cenami w Niemczech a w Polsce – to jest zarobek osoby
    pośredniczącej w sprzedaży, naprawdę nie ma się co dziwić, przecież nikt
    tego za darmo nie będzie robił.

    W sklepach w Niemczech często panuje polityka oddania towaru w ciągu 30 dni
    bez podania przyczyny (nie wiem skąd te 10). Koszt wysyłki to około 20 euro,
    więc nie wiem skąd te 300zł. Dodatkowo często w sklepach w Niemczech po
    przekroczeniu pewnej wartości wysyłka do Polski już jest gratisowa.

    Możliwość ogrania basu przed kupnem to ważna sprawa, za którą
    przynajmniej ja skłonny byłbym dopłacić, jednak w granicach rozsądku.

    Wg mnie kolega sprzedający nie powinien się tak szybko obrażać i zabierać
    zabawek, bo w tym miejscu rozpoczęła się dyskusja nad nową marką w basowym
    świecie. Darmowy marketing, zebranie w jednym miejscu opinii oraz odczuć
    użytkowników lub też potencjalnych kupców, możliwość prezentacji do woli
    swoich produktów – to są ważne w sprzedaży aspekty. Trochę pokory proszę,
    w myśl zasady klient nasz pan. Marudzi, wybrzydza, kręci nosem, ale na koniec
    zostawia pieniądze.

    I na koniec. Ja tego basu nie ogrywałem, nawet nie miałem go w rękach.
    Opisuję tylko to co czytam z zachowania sprzedawcy. W takich sytuacjach, jak
    każdy, zdaję się na swoją intuicję oraz analizę faktów, które mam.
    Wówczas zachowanie sprzedawcy, jego reakcje na prowokacje kupujących,
    udzielanie precyzyjnych informacji ma bardzo wielkie znaczenie.

  10. No witam ponownie. Kolega lobisomem wypowiedział się bardzo merytorycznie
    więc merytorycznie mogę się ustosunkować. Problem z zabieraniem zabawek
    polega na tym, że paru forumowiczów traktuje basoofkę jak swój prywatny
    blog i dyskusja z nimi prowadzi zawsze w tym samym kierunku. Chińska
    podpałka. Każdy nowy użytkownik traktowany jest jak intruz w stadzie.
    Szczególnie jeżeli odważy się napisac coś pozytywnego o instrumencie
    szerzej nie znanym. W pierwszej chwili oczywiście rodzi się podejrzenie, że
    to na pewno pan SantanderPL bardzo się nudzi i zakłada kolejne konta.
    Przepychanka z tymi ludźmi do niczego konstruktywnego nie prowdzi więc po co
    się kopać z koniem. Wydaje mi się , że jest jest o których uzytkownikach
    mówię a nawet jeżeli nie to uderzyłem lekko w stół więc prawdopodobnie
    nozyce się odezwą. Oczywiście klient nasz Pan ale kiedy ktoś tak mocno kręci
    nosem to on już u mnie swoich pieniążków nie zostawi. No bo jak się potem
    przyznać na forum , że jednak kupiłem ten bas 🙂

    Co do ogrania instrumentów to oczywiście jest taka mozliwość u mnie w
    Firmie oraz w Warszawie u kolegi maciejka62. U niego oraz jego znajomych
    muzyków jest już chyba 7 różnych modeli Santandera a kolega oficjalnie na
    forum zapraszał do siebie na testy. Bez odzewu. Co do dostępu do gitar serii
    profi w sklepach to raczej będzie z tym ciężko gdyż Ja nie jestem w stanie
    zaoferować znaczących upustów dla sklepu więc cena poszła by w górę.
    Jest jeszcze jeden problem. Ilość instrumentów przeznaczona do sprzedaży w
    Polsce. To nie są jak w przypadku taniej chińszczyzny kontenery po 1000 sztuk
    w modelu. Są to serie po 12 sztuk z czego dla mnie przypada np. 4-5 sztuk w
    modelu. Reszta zostaje w Niemczech. Jak narazie nie ma mozliwości zwiększenia
    dostaw. Chyba że kosztem jakości a na to niemcy się nie zgodzą. Na
    szczęscie 🙂 Tak więc nie mam wielkiego ciśnienia żeby nie wiadomo jak
    lansować te basy gdyż już teraz często jest więcej chętnych niż towaru.
    I niech tak zostanie.

  11. „Każdy nowy użytkownik traktowany jest jak intruz w stadzie. Szczególnie
    jeżeli odważy się napisac coś pozytywnego o instrumencie szerzej nie
    znanym”.

    A niby co w tym dziwnego? mało to było takich przypadków zachwalania
    nieznanych produktów przez ludzi, którzy nie zdobyli zaufania?

    Tak to już jest na forum, że najbardziej respektowane jest zdanie tych, o
    których wiadomo, że grają, najlepiej jak grają dobrze, znają się na
    sprzęcie i wiedzą co piszą, a nie piszą, aby tylko zachwalać to lub
    tamto

    „Problem z zabieraniem zabawek polega na tym, że paru forumowiczów traktuje
    basoofkę jak swój prywatny blog i dyskusja z nimi prowadzi zawsze w tym samym
    kierunku”.

    Rozumiem, że nie w tym kierunku w którym sobie życzysz, stado baranów to
    nie pod tym adresem drogi Panie

    „Wydaje mi się , że jest jest o których uzytkownikach mówię a nawet jeżeli
    nie to uderzyłem lekko w stół więc prawdopodobnie nozyce się odezwą”.

    Demagogia godna ojca rydzyka, gdzie takiej uczą?

    Odezwą się i będą się odzywać dopóki nie zaprzestaniesz takiej wrednej
    polityki uprawiać i odwracać kota ogonem, kiedy się to tobie podoba i
    uznajesz za wygodne.

  12. Witam tak się ostatnio stało że mój kumpel znany tutaj na forum jako
    maciejka62 zmieniał wzmacniacz z Ebs Fafner na Ampega Svt 4-pro i poprosił
    żebym z nim pojechał na salę prób i wyraził swoją opinie czy warto to
    robić zapakował do samochodu mnie i swoje gitary MM-Bongo5 i dwa Santandery 5
    i 7 i moim skromnym zdaniem Santandery wypadły rewelacyjnie każda z nich
    grała bardzo mocnym klarownym brzmieniem a w „dole” bardzo ciepło i
    konkretnie.Kupić czy nie to osobista sprawa każdego z was ja jestem na tak
    choć posiadam już na stanie kilka fajnych gatarek.

  13. No i nożyczki się odezwały 🙂

    Tak właśnie kolego lobisomem wygląda konstruktywna krytyka w wykonaniu
    pewnych forumowiczow. Nie ma dyskusji o sprzęcie a jedynie odbijanie piłeczki
    na temat niewiadomy. Lat temu wiele studiowałem na UMK więc ojciec-dyrektor
    to prawie mój koleżka. Co do kierunku w którym zmierza dyskusja to na
    szczęście sprawdza się pewne przysłowie; psy szczekają , karawana jedzie
    dalej.

  14. Lobisomen napisał najlepszego posta jaki padł w tym temacie!

    Sam bym bardzo chętnie poznał się z tymi gitarami, niestety nie ma
    możliwości dostania ich w Krakowie. W związku z czym sam powstrzymam się
    przed wszelkimi opiniami na ich temat.

    Fakt, że kolega santanderPL zbyt nieprofesjonalnie reaguje na krytykę – jego
    sprawa. I nie ma powodu najmniejszego do dziwienia się forumowiczom, że są
    podejrzliwi wobec osób, które mają konto od kilku dni i ich jedyny post to
    wychwalanie właśnie tych gitar. Możliwe, że mają rację, możliwe, że to
    specjaliści, po prostu nie ma żadnych większych przesłanek by im wierzyć.
    Trzeba by opinii jakiegoś starego dobrego bywalca forum po prostu. Więc –
    jeśli ktoś ze stałych forumowiczów trafi na ten bas, niech ogra i się tu
    wypowie. Tyle z mojej strony.

  15. ja już naprawdę prosiłbym o to ,żeby rozmawiać tutaj o gitarach a nie o
    marketingu ani o tym, czy osoby opisujące te gitary naprawdę istnieją.
    Najlepiej by było zrobić jakiś zjazd basoofkowy a Pan Santander Pl
    przyjechał by na niego ze swoimi gitarkami i ktoś by mógł je przetestować-
    oczywiście o ile by znalazł czas bo wiadomo,ze w dzisiejszym świecie z tym
    krucho tak czy siak mógłby sobie Pan dzięki takiej akcji „zrobić” kilku
    klientów i zyskać szacunek możliwe ,z przyszłych nabywców….co prawda są
    ludzie ,którzy zawsze mają swoje zdanie i jak już coś postanowią to tak
    zostaje( i tu nie chodzi tylko o to forum). Tak czy siak najlepiej będzie jak
    osoby ,które w życiu nie widziały ani nie słyszały tych gitar nie będą
    się wypowiadać w tym temacie, bo wsyztskie teorie o pochodzeniu i jakości
    tych gitar zostały przedstawione…teraz najlepiej żeby pojawiły się
    konkrety…i jak ktoś ma taką gitarkę to niech do cholery wrzuci w końcu
    jakąś próbkę, bo jak by nie było jest to instrument muzyczny więc sam
    wygląd i opis wykonania nie wystarczy .

    Wiem,ze próbki też nie oddadzą w pełni „klasy” instrumentu ale zawsze to
    lepsze niż nic.

    Pozdrawiam Wszystkich

    Dziewczyny i Chłopaki skupmy się na muzyce 🙂

  16. Ktoś oferował możliwość ogrania w Warszawie. Pracuję w Wawie i jestem w
    niej prawie codziennie. Mogę przetestować i zdać relację. Proszę o kontakt
    🙂

  17. Dziękuję za normalność 🙂

    Tak jak pisalem wcześniej jestem otwarty na wszelkie propozycje. I możemy
    rozmawiać bo po to tu jesteśmy. Tylko błagam rozmawiajmy o instrumentach ! O
    ich jakości, plusach i minusach. Wydaje mi się, że moje opisy na necie
    muszą być skonstruowane tak żeby zachęcić do sprzedaży bo w chwili
    obecnej to jest mój chlebek. Czy spotkał się ktoś z reklamą czegokolwiek
    gdzie sprzedający rozważa czy oferowany przez niego produkt jest dobry czy
    zły ? Producenci leków z paracetamolem uporczywią przekonują nas, że nie
    ma czasu na grypę ! Czy ktoś słyszał żeby paracetamol leczył grypę ? Ja
    mam to szczęście, że sprzedaję gitarki które wg mnie sa naprawdę fajne.
    Do rzeczy. Najlepszym rozwiązaniem moim skromnym zdaniem jest Warszawa. Tak
    jak wspomniałem jest tam 7 lub 8 Santanderów. Na określony termin mogę
    jeszcze coś podrzucić. Kolega maciejka62 który zapraszał forumowiczów na
    testy dysponuje salą oraz dobrym sprzętem nagłaśniającym. Proponuję
    skontaktowac się z nim na forum lub na priv i ustalić jakiś rozsądny termin.
    Ja się dostosuję. Jeżeli czas pozwoli też podjadę i podrzucę jeszcze coś
    ciekawego chocaiaż poza tradycyjną czwórką to w Warszawie jest już
    właściwie wszytko.

  18. wspomnę tylko o tym, że to ja jako pierwszy zaproponowałem, żeby te gitary
    po prostu ograć, wysłać komuś, czy udostępnić, a nożyce będą się
    odzywały dopóki nie przestanie Pan być stronniczy i będzie przekręcał
    wypowiedzi na swoją korzyść, pisał w takim kontekście jakoby ktoś kto
    poddaje w wątpliwość wypowiedzi nowych użytkowników jest psem, jest
    nienormalny, czy bóg wie co jeszcze

    liczą się konkrety, sprawdzone opinie ludzi, o których wiadomo, że ich
    zdanie warto brać pod uwagę, a to stałe podbijanie tematu to moim zdaniem
    żenada

  19. A ja z innej beczki zapytam – jak wygląda endorsement basów Santandera? ( ;
    Bardzo mnie ciekawią te modele powyżej dwóch tysięcy, jeżeli na żywo
    wyglądają jeszcze lepiej niż na zdjęciach… tylko ta elektronika mnie
    kompletnie nie przekonuje.

  20. Wszystkie basy , które proponuję do ogrania w Warszawie są właśnie z
    przedziału cenowego między 2 a 2,7 tyś zł. Jeżeli bedżie taka wola to
    dowiozę równiez basy z przedziału 1200 – 1700zł. A co do elektroniki to
    już nie Santander tylko po prostu Kent Armstrong. Mówię o tych najdroższych
    modelach. Żeby to ocenić trzeba to oczywiście ograć. Domyślam się, że
    jednemu będzie leżała bardziej innemu mniej ale to już m.in. kwestia gustu.
    W innym wypadku na świecie istniał by jeden model basu , który pasuje
    wszystkim. Mam nadzieję, że spotkanie w Warszawie dojdzie do skutku i na
    spokojnie będzie można się podzielić wrażeniami.

  21. Czemu w takim razie ta elektronika nie przekonuje ? Co do drugiego zagadnienia
    to nie mam na ten temat żadnej wiedzy więc podejrzewam, że niemcy nie bardzo
    się starali aby ktoś naprawdę znany lansował ich produkty. A może jakiś
    bawarski basista reklamuje któryś z modeli na octoberfest ale nic mi o tym
    nie wiadomo 🙂

    Co do polskiego rynku to mam nadzieję , że jakiś zacny forumowicz zgodzi się
    sygnować swoim nazwiskiem któryś z modeli 😉

  22. Ależ wiem co to za elektronika (; I nadal nie została udzielona odpowiedź na
    pytanie o endorsement basów Santandera.

    E: Po prostu od pickupów teraz oczekuję czegoś innego, one są nawet,
    aczkolwiek raczej nie będą odpowiadać w moim stylu gry oraz brzmieniu. A
    szkoda, że nic nie wiadomo o endorsemencie. Chociaż i tak pewnie byłoby się
    trudno na niego załapać (;

  23. Witam. Miło zobaczyć, że temat w końcu ruszył z martwego punktu. Pomysł z
    testami w Warszawie jest bardzo dobry i mam nadzieję, że spotkanie kolegów
    Tinky i Maciejka62 dojdzie do skutku i doczekamy się opinii różnych modeli.
    Byłoby bardzo fajnie gdyby kolega SantanderPL znalazł odrobinę czasu i też
    dołączył do kolegów przywożąc model czterostrunowy 1246, którego ponoć
    w Warszawie nie ma.

    Gdyby jeszcze były próbki byłby git! 🙂

  24. allegro.pl/doskonaly-santander-bas-nowy-i1425563712.html tak z
    ciekawości spytam tylko …. czy allegrowicz w opisie :

    ” Sprzęt dobrej firmy, ponieważ Santander to taki tańszy odpowiednik
    Ibaneza, robiony w tych samych zakładach” – pisze prawdę ?

    Sorry jeśli uznane zostanie to za offtopa … pozdrawiam … i ograjcie te
    gitary wreszcie … bo jak mnie ciekawość zjadała tak zjada do teraz …

  25. No tu niestety allegrowicz troszkę minął się z prawdą 🙂 Na tej aukcji
    jest szkolny bass za 4 stówki , który kiedyś ogrywał też jurbasteck więc
    w miarę obszerna recenzja jest na basoofce. Niestety w korei on jeszcze jak
    dotychczas nie był 🙂 Co nie zmienia faktu , że w tym przedziale cenowym to
    ciekawa oferta bo ten bas po prostu stroi, trzyma strój i nawet nie brumi 🙂
    Kupują go od nas „weselnicy” i młodzi rockowcy i twierdzą , że daje radę.

  26. Bardzo możliwe. Nie śledzę tego typu przetasowań na bierząco. Faktem jest
    , że Korea nie jest już taka tania. Epiphon tez ucekł do Chin. Uważam
    jednak , że z OEM-owskich fabryk Korea wciąż trzyma najwyższą jakość. No
    chyba że znana marka otwiera u innego tygrysa typowo własną fabrykę. Od
    postaw. Jak Toyota. Jedynie wtedy są w stanie upilnować jakości

  27. Jak jest z tym umówieniem się na ogranie tych Santanderów w Warszawie ?
    Ktoś się z kimś kontaktował, tudzież już spotkał, ogrywał?

  28. czy jest jakiś santander w bydgoszczy ? to ja ogram bo nikt się nie garnie

  29. Z Lublina do Warszawy jest rzut beretem wpadajcie na testy HK i Santanderów
    pogramy na Ampegu SVT-4 -polecam zabrać pampersy!

  30. Zapraszam bo warto ! ale HK-i Santander cię rozwalą -prosty test włączasz i
    grasz

  31. wodorekbass powiedz jakie modele tych santanderów posiadasz? Mnie osobiście
    interesuje czwórka model 1246 🙂

  32. czwórki nie posiadam tylko 5 progowa -6fretless i 7-ka też progowa-już od
    dawna nie gram na 4 strunach

  33. szkoda, ja dopiero rozpoczynam przygodę z basem, szukam pierwszej gitarki wiec
    raczej zacznę od czwórki

  34. zacznij od 5 to teraz standard u nowoczesnego basisty-takie czasy i wymogi:-)

  35. Proszę o unikanie bredni j/w, które mogą zaszkodzić młodym i
    niedoświadczonym.

  36. Ja gram na czwórce i daleko mi od tego aby sięgnąć po co najmniej jedną,
    dodatkową strunę.

    Aby nie robić znaczącego offtopu to słyszałem od znajomego gitarzysty, że
    jego kolega kupił bas santandera, wymienił pickupy(nie znam więcej
    szczegółów) i ekstra gra. Jak będzie okazja to sprawdzę to osobiście.

  37. Brednia jest w części, że to teraz standard. Marcus Miller, Victor Wooten,
    Wojtek Pilichowski i mama innych artystów nie spełnia wymogów XXI wieku? Nie
    sądzę. Ilość strun to wybór wg indywidualnych potrzeb, a nie norm
    unijnych. Ale masz absolutną słuszność mówiąc, że jak ktoś chce grać
    na piątce to niech bierze ją od początku.

  38. masz rację ale może więcej grajmy mniej piszmy i kiedyś się spotkamy 🙂

  39. To brednia najwyższej szkodliwości. Tworzy idiotyczny stereotyp (tak jak
    kiedyś tworzono, że trzeba kupować akustyka najpierw, żeby później móc
    elektryka kupić), a niedoświadczeni basiści są podatni na takie rzeczy, bo
    nie mają odpowiedniej wiedzy i obycia.

  40. to forum ma pomagać młodym ludziom a my mamy obowiązek im pomagać !!!!
    skoro mamy doświadczenia Kapral skup się na pomaganiu a nie na krytykowaniu.

  41. tylko nie można pomagać gdy ktoś pisze takie bzdury żeby od razu zaczynać
    od piątki. Ćwiczyć trzeba bowoli i dokładnie na 4 lepiej się paluchy
    rozciągną bo basista nie będzie szukał miejsca bliżej dechy żeby lżej mu
    grać było. Ja zmieniłem 5 na 4 właśnie żeby się nie opierdzielać a
    większość gram w obrębie od 0-5progu na wszystkich strunach. Ciekaw jestem
    czy wszyscy chwalący te santandery mają fabryczne wszystko czy też mają
    basy wyglądające jak santander od tejże właśnie firmy tylko zrobione na
    zamówienie dla reklamy. Poza tym jeśli takie rozwalające są te santandery
    to po kij wam te muscmany ? pytam z ot tak nie ma to brzmieć nie miło tylko
    jak pytanie.

  42. Równie dobrze mógłbyś zapytać, że skoro te Fendery sa tak dobre, to poco
    te musicmany? ;P

Możliwość komentowania została wyłączona.