Sprzedający to oszust a bas jes ordynarną podróbą.
no dziwnie wyglada wiosło chyba bym go nie kupil a jaka cena?
sprawdz numer i serie u fendera
@MANIEC: sprawdz numer i serie u fendera
Po co? Przeciez to chinczyk za 100$
podróba 🙂
Zaciekawiliście mnie. Po czym rozpoznać podróby Fendera, chociażby w tym przypadku? Co dokładnie jest nie tak?
Mniej więcej to co z tym;)
Choć ten Jazz z tematu ma case, pasek, parę naklejek i „certyfikatów”, więc to taka bardziej „all inclusive” wersja:)
@J and D JD110: Zaciekawiliście mnie. Po czym rozpoznać podróby Fendera, chociażby w tym przypadku? Co dokładnie jest nie tak?
Chłopie, przecież to nawet kształtu Jazz Bassa nie ma 😛
Do tego blacha Custom Shop z lipnym numerem seryjnym, klucze jak w Meksyku (i najtańszych chińczykach), zaczep z tyłu główki jak w American Vintage, gryf z markerami bloczkowymi ale bez bindingu – NIC się nie zgadza. Kształt dechy i główki też.
A ten? allegro.pl/fender-jazz-bass-made-in-mexico-i6151704294.html#thumb/3
Oryginał 🙂
Dzieki. jak to jest z kolorami logo na główce, w niektórych jasne, w niektórych czarne. Zależy od roku prod czy od czego?
Najczęściej od rocznika. W powyższym modelu może to wynikać dodatkowo z tego, że jest to ciut „uproszczona” seria z jednoczęściową maskownicą. Ciekawy egzemplarz, bardzo dobra cena. Hardware (klucze i mostek) mogą być kiepskie (ale nie muszą), podobnie jak pickupy. Poza tym bardzo fajny bas za tą cenę! Zdecydowanie wolałbym zamiast Squiera, chociaż współczesne Squiery są ładniejsze.
Sprzedający to oszust a bas jes ordynarną podróbą.
no dziwnie wyglada wiosło chyba bym go nie kupil a jaka cena?
sprawdz numer i serie u fendera
Po co? Przeciez to chinczyk za 100$
podróba 🙂
Zaciekawiliście mnie. Po czym rozpoznać podróby Fendera, chociażby w tym
przypadku? Co dokładnie jest nie tak?
Mniej więcej to co z tym;)
Choć ten Jazz z tematu ma case, pasek, parę naklejek i „certyfikatów”, więc
to taka bardziej „all inclusive” wersja:)
Chłopie, przecież to nawet kształtu Jazz Bassa nie ma 😛
Do tego blacha Custom Shop z lipnym numerem seryjnym, klucze jak w Meksyku (i
najtańszych chińczykach), zaczep z tyłu główki jak w American Vintage,
gryf z markerami bloczkowymi ale bez bindingu – NIC się nie zgadza. Kształt
dechy i główki też.
A ten?
allegro.pl/fender-jazz-bass-made-in-mexico-i6151704294.html#thumb/3
Oryginał 🙂
Dzieki. jak to jest z kolorami logo na główce, w niektórych jasne, w
niektórych czarne. Zależy od roku prod czy od czego?
Najczęściej od rocznika. W powyższym modelu może to wynikać dodatkowo z
tego, że jest to ciut „uproszczona” seria z jednoczęściową maskownicą.
Ciekawy egzemplarz, bardzo dobra cena. Hardware (klucze i mostek) mogą być
kiepskie (ale nie muszą), podobnie jak pickupy. Poza tym bardzo fajny bas za
tą cenę! Zdecydowanie wolałbym zamiast Squiera, chociaż współczesne
Squiery są ładniejsze.